» Wieści » Daylight War Bretta ukończone Daylight War Bretta ukończone 04-05-2012 11:08 | Tomasz 'Asthariel' Lisek Peter V. Brett, autor Malowanego człowieka oraz Pustynnej Włóczni, poinformował, że zakończył prace nad trzecim tomem cyklu, zatytułowanym Daylight War. Powieść światową premierę będzie miała 4 lutego 2013 roku. Źródło: Fabryka Słów Tagi: Peter V. Brett | Daylight war | Malowany człowiek Czytaj również Malowany człowiek znów w księgarniach Malowany człowiek powróci w nowym wydaniu Zakończenie cyklu demonicznego Bretta już blisko Malowany Człowiek na dużym ekranie Wojna w blasku dnia. Księga I - Peter V. Brett Powiew świeżości - recenzja Wojna w blasku dnia. Księga I w sprzedaży Komentarze ~... Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 W końcu...oby było tak dobre jak poprzednie części [pokaż treść] [kto ukrył] 04-05-2012 14:43 Dawidek Ocena: 0 Poprzednie były do bani, więc oby było lepsze niż poprzednie ;) [pokaż treść] [kto ukrył] 04-05-2012 15:21 Don Czeslavio Ocena: 0 Marudzisz. Jak dla mnie świetna lektura. Szkoda tylko że, jak wieści powyżej, kolejna część już ukończona zaś premiera dopiero za 9 miesięcy. Co oni w tym czasię będa robili z tym tekstem ? [pokaż treść] [kto ukrył] 04-05-2012 21:26 Dawidek Ocena: 0 @Don Czeslavio Ze strony FS: "Rękopis trafił już do agentów Petera w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Ruszają formalne beta-testy, redakcja itd. itp..." ;) [pokaż treść] [kto ukrył] 04-05-2012 22:47 Scobin Ocena: 0 Proszę nie trollować. Pozdrawiam mod [pokaż treść] [kto ukrył] 05-05-2012 16:31 DARKRAVENwriter Ocena: 0 Cykl świetny choć dla mnie mógłby mieć, więcej dreszczyku, że tak do ujmę. Czekam \m/ [pokaż treść] [kto ukrył] 07-05-2012 09:01 ~Lahatiel Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 Tom 1 świetny tom 2 calkiem niezły natomiast tom 3 nie dość że zalatuje pieśnią lodu i ognia ( nieudolna próba wykreowania intryg pałacowych), do tego można dodać pytanie po co budowanie postaci Leshy w tomach 1 i 2 skoro całkowicie ją niszczy w tomie 3? druga sprawa jakim cudem Jardir otrzymuje te same umiejętności skoro nie zdobył wiedzy z umysłu demona jak Arlen,wyjaśnienie tego "fenomenu" w treści książki jest poprostu nijaknie bo porównując przez co przeszedł Arlen momentalnie robi to z Jardira dużo potężniejszą postać.To samo się tyczy kumulowania magii przez włócznię kajego dlaczego tego nie robiła w tomie 1 (walka Arlena z ludzmi jardira) czy w tomie 2 gdy używal jej Jardir. Jak dla mnie wiele dziwnych decyzji co do akcji i interakcji bohaterów. Czytałem tom 3 w oryginale i w miare jak zbiżałem sie do końca coraz bardziej byłem zawiedziony. książka nie podobała mi sie w ogóle . [pokaż treść] [kto ukrył] 02-03-2013 17:15 404165404173404239404247404311404584454830 Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.