Ciemna strona
Krótcy mistrzowie
W Ciemnej stronie rzeczą niebagatelną jest na pewno długość opowiadań – proza zajmuje około 350 z 400 stron, reszta to wspomniane wyżej noty i posłowie. Jeśli podzielić tę liczbę przez ilość krótkich form, to statystycznie mają one długość około dwudziestu stron, na dodatek niezbyt gęsto zadrukowanych. Tym samym został wyeliminowany największy problem antologii – prozatorska ślamazarność.
Zaskakuje mnogość kryminalnych motywów: od starannie zaplanowanej zemsty żony, poprzez wyrafinowane zabójstwa dla pieniędzy, na psychopacie mordującym starszych ludzi kończąc (czytelnicy pamiętający Ty Zorana Drvenkara poczują się niemal jak w domu). Wymienianie wszystkich wątków zawartych w zbiorze nie ma sensu, gdyż byłaby to dość długa lista, z pewnością jednak każdy miłośnik kryminału znajdzie tu coś dla siebie. Bo są i teksty iście "amerykańskie" (w których autor nie bawi się w nieścisłości, a idzie prosto do celu), są te też bardziej tajemnicze, w których do samego końca nie wiadomo o co tak naprawdę chodzi zbrodniarzowi. Znajdzie się tu nawet miejsce dla dość ciekawej metamorfozy klasycznego "zabił lokaj".
Wspomniana wcześniej długość opowiadań to kwestia kluczowa; lektura antologii jest zaskakująco szybka i przyjemna, a czytelnikowi nie towarzyszy tak znienawidzona chęć rzucenia książki w kąt tylko dlatego, że jeden z twórców swoją ideę rozciąga na ponad sto stron tekstu (co wcale nie stanowi rekordu). Około dwudziestu stron to dla pisarzy opublikowanych w Ciemnej stronie objętość idealna, by zdołali oni zainteresować odbiorcę i w finale zaśmiać mu się w twarz i by udowodnić, że wstęp i rozwinięcie były tylko rozpędem przed właściwą fabularną woltą. Nudzić się przy szwedzkich mistrzach kryminału nie sposób – oni po prostu na to nie pozwolą. A nadane im miano "mistrzów" nie jest marketingowym zabiegiem, oni faktycznie tworzą z wirtuozerią!
Ciemna strona to niemalże antologia idealna, zawierająca teksty intrygujące, oryginalne i pisane diametralnie różnymi stylami. Do tego doliczyć należy ich podziwu godną zwięzłość. Kilka lub kilkanaście stron na opowiadanie to dość mało (tym bardziej, że czcionka i marginesy są dość spore), ale okazuje się, że trudno o lepszy stosunek jakości do ilości. Skandynawscy autorzy udowodnili, że potrafią niezłe pomysły zawrzeć w zwartej formie, bez potrzeby rozpisywania każdego najdrobniejszego szczegółu na setki stron. Dla miłośników kryminału i czytelników znużonych już skostniałą formą wydawanych u nas powieści tego typu zbiór to rzecz obowiązkowa – ze świecą szukać pozycji, która oferowałaby tak wiele na tak niewielu kartkach.
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0
Dodaj do swojej listy:



Autor: John-Henri Holmberg (red.)
Tłumaczenie: Alicja Rosenau, Paulina Rosińska, Anna Topczewska, Ewa Wojciechowska, Tomasz Kunz
Wydawca: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2 kwietnia 2014
Liczba stron: 300
Oprawa: miękka
Format: 145x205 mm
ISBN-13: 978-83-08-05341-6
Cena: 39,90 zł