» Wieści » Nielicha fotorelacja Nielicha fotorelacja 28-11-2012 00:08 | Aleksandra 'Jade Elenne' Wierzchowska Falkon już za nami, ale dzięki fotorelacji możemy powspominać co lepsze momenty. Miłego oglądania! Tagi: Falkon | Falkon 2012 Czytaj również Raport Obieżyświata o Pucharze Mistrza Mistrzów Nielichy konwent? Falkon 2012 - recenzja Raport Obieżyświata o Falkonie Trzynasty Falkon na komiksowo Trzynasty Falkon już wkrótce Komentarze earl Ocena: 0 Sporo tego, ale u Jade to norma. :) [pokaż treść] [kto ukrył] 28-11-2012 08:03 Szponer Ocena: 0 Bardzo okrojona, ale to może lepiej :D [pokaż treść] [kto ukrył] 28-11-2012 09:44 earl Ocena: 0 Ja akurat nie mam się czego wstydzić :P [pokaż treść] [kto ukrył] 28-11-2012 17:02 ~anonimus Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 a będzie na polterze relacja ? czy nie chcecie orgów pogrążać ? [pokaż treść] [kto ukrył] 29-11-2012 21:37 Jade Elenne Ocena: 0 Będzie jutro, najdalej pojutrze. I nie wiem, skąd sugestia, że mielibyśmy pogrążać orgów. Mnie konwent się podobał, autorowi relacji trochę mniej, ale sugerowanie, że XIII Falkon był jakąś katastrofią to gruba przesada. [pokaż treść] [kto ukrył] 30-11-2012 00:50 ~Sony Użytkownik niezarejestrowany Ocena: +1 A jestem ZAWIEDZIONY - po wielu latach wróciłem na Falkon i na 100% kolejny raz NIE przyjadę. Co mnie odstrasza : TRZY, słownie TRZY lokalizacje - proponuję dołozyć jeszcze Czwartą - tak z 20 km od Lublina. Szkoła sypialna - genialna, duża, doskonale połozona - co z tego, jak NIC się w niej nie działo i trzega było zasuwać 1.8 km (mierzone GPS'em) bez sensu OPASKI - niewiem co za .... (tu wstawić niecenzuralne słowa) je wymyślił - poszedłem spać i zerwalem, w następną noc TEŻ zerwałem - niby miały chronić przed oszustwami ALE sam widzałem jak jedna osoba dyskretnie kleiła opaskę na ręce innej - a chwile wczesniej zdejmowala ją ze swojej ręki. Czyli DA się oszukać i opaski sa gów... warte. Proponuję po za opaskami w przyszlym roku dodać DRUGĄ opaskę lub KOLCZYK - jak u trzody chlewnej czy bydła. Ogólnie dobry konwent został ZEPSUTY koniecznościa kursowania po trzech miejscach oraz beznadziejnymi opaskami. Pierwszego dnia miałem ochotę wracać do domu - co jeszcze NIGDY mi się nie przydazyło na żadnym konwencie- a jeżdże na nie od 1998 roku. O ile Falkon z przed lat (w 4 LO) był super - to "rozwalone" w kilku miejscach imprezy są mniej atrakcyjne. Pal licho jak by szkola sypialna i programowa była jedna - OK - ale sypialna OSOBNA? BEZ JAJ. Jeśli w przyszlym roku Falkon będzie w kilku miejscach to na 100% nie przyjadę. Mam wile lepszych rzeczy do roboty niż kursować po mieście. [pokaż treść] [kto ukrył] 30-11-2012 13:59 earl Ocena: 0 Ja na konwent przybyłem tym razem by spotkać znajomych i spędzić z nimi miło czas. Udało się i jestem zadowolony. [pokaż treść] [kto ukrył] 01-12-2012 17:59 440940440955441019441332441380441484441686 Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.