Choć słynny Latający Szkot już od trzech lat śmiga po torach Krainy Wiecznych Rajdów, zupełnie nie przeszkadza to Codemasters doić licencję na używanie jego nazwiska. Od września 2009 możemy się bawić drugą odsłoną DiRT, zaś już w przyszłym roku na rynku pojawi się następna część. Cóż, lodowato zimna komercja swoją drogą, ale jeżeli jakość jest odpowiednia, to chyba nie ma powodów do narzekań.
Wszystkich fanów gier wyścigowych zapraszamy do przeczytania recenzji Colin McRae DiRT2.
Źródło: Recenzja Colin McRae DiRT 2
Tagi:
Colin McRae: DiRT 2