» Wieści » Nie przerabiam, nie kradnę vs. Kontrakcja

Nie przerabiam, nie kradnę vs. Kontrakcja

|

Nie przerabiam, nie kradnę vs. Kontrakcja
Akcja "Nie przerabiam, nie kradnę" wywołała w internecie olbrzymie poruszenie. Na tyle wielkie, że już po kilku dniach gracze utworzyli kontrakcję.

Na GameCorner możecie zapoznać się z obszernym materiałem, który jasno wskazuje iż porozumienie jest jak najbardziej możliwe. Podstawowy problem dotyczy samej komunikacji, która jak mówi portal "została pomiędzy dwiema stronami zaburzona". "Nie przerabiam, nie kradnę" dotyczy bowiem przeróbek konsol a nie dostępności "Live" w Polsce. Czy rozmowy przyniosą skutki? Czas pokaże. Więcej możecie dowiedzieć się już z linku poniżej...

Piractwo, polski Live, czyli zaburzenia komunikacji

A jakie jest wasze zdanie w tej sprawie?
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Źródło: GameCorner
Tagi: gry | Konsole | Microsoft | MS | piractwo


Czytaj również

Komentarze


Squallu
   
Ocena:
0
Cieszy mnie fakt zapowiedzianych rozmów przedstawicieli M$ z ludźmi odpowiedzialnymi za kontrakcję. Może obie te akcje w końcu zwojują jakieś ciekawe rzeczy.
18-01-2010 18:44
Mathius Gabriel
    Nie mam konsoli i w sumie się tym nie interesuję...
Ocena:
+3
... jednak redaktor serwisu formułujący newsa powinien wykazać wymaganą od dziennikarza rzetelność i starać się dotrzeć do źródła (co biorąc pod uwagę, jego dostępność w internecie nie powinno być trudno - mi zajęło to ok. 7 minut).

Nie wiem skąd stwierdzenie, że celem środowiska graczy jest bojkotowanie poczynań Microsoftu, jak również wnioski, że jest ona źle sformułowana - gracze wyraźnie napisali, że są przeciwni piractwu, zaś ich postulatem jest uzyskanie takiego samego dostępu do usługi X-box Live w Polsce, jaki posiadają ich koledzy w innych krajach. Poza tym słowo kontrakcja występuje w adresie www, jednak na stronie się nie pojawia.

W związku z powyższym wydaje mi się, że używanie takich sformułowań jak "kontrakcja", "bojkot poczynań Microsoftu" lub że akcja graczy "...została błędnie sformułowana" wynika z braku zorientowania autora w temacie lub co gorsza jest medialną manipulacją.

Takie jest moje zdanie w tej sprawie.

Pozdrawiam
18-01-2010 18:50
Squallu
   
Ocena:
0
"Uruchamiając akcję "Nie przerabiam - nie kradnę" i poruszając temat modyfikowania konsol Xbox 360 w celu korzystania z nielegalnych kopii gier, nie spodziewaliśmy się tak ogromnej reakcji graczy w Polsce. Cieszy nas tak głośny odzew wszystkich komentujących, którzy wyrazili swoje poparcie dla walki z piractwem. Jeszcze raz chcemy podziękować wszystkim korzystającym z legalnych gier - to Wy budujecie rynek gier video w Polsce.




Dziś zapoznaliśmy się z głosem tych graczy, którzy uruchomili pod adresem internetowym www.kontrakcja.pl swoją własną inicjatywę, mającą zdopingować Microsoft do szybkiego wprowadzenia usługi Xbox Live w Polsce. Uważamy, że to niezwykle ciekawa akcja, która pokazuje siłę i zaangażowanie środowiska graczy Xbox 360 w Polsce. Jej słabą stroną jest natomiast odwrócenie uwagi od głównego wątku kampanii - kwestii piractwa, hamującego rozwój elektronicznej rozrywki.


Ponieważ traktujemy "kontrakcję" jako uzupełnienie kwestii obecności Xbox 360 w Polsce, skontaktowaliśmy się już z autorami projektu by poznać się i porozmawiać o możliwych formach współpracy - które pomogą nam we wspólnym zmierzaniu do tego celu, tj. możliwie najbardziej atrakcyjnej obecności Xbox 360 w Polsce. "

Odpowiedź PR representative Microsoft Polska -Huberta Hatlasa
18-01-2010 18:55
Adahl
   
Ocena:
+1
Ze stroną zapoznałem się bardzo dokładnie. Jednakże przyznaję, że w wieści użyłem zbyt ostrych słów. Oczywiście wiem na czym polega kontrakcja, a sama wieść miała zwrócić uwagę na fakt, że sam Microsoft rozpoczął rozmowy z twórcami "Nie sprzedaję wybrakowanego produktu - nie kradnę". Co bardzo cieszy. Mam nadzieję, że przyniesie to wiele korzyści dla uczciwych graczy.

Dziękuję za zwrócenie uwagi.
18-01-2010 19:03
Mathius Gabriel
   
Ocena:
+1
Nie ma sprawy, rozumiem, że temat budzi wiele emocji. Mam nadzieję, że nie zareagowałem zbyt ostro.

Pozdrawiam.
18-01-2010 19:51
Adahl
   
Ocena:
0
Nie. Wręcz przeciwnie. Czasami po prostu emocje biorą górę, a ta sprawa jest mi naprawdę bliska, tak więc dziękuję za taki komentarz. Nazwy nie zmieniłem tylko ze względu na długość tej prawdziwej. Ale w sumie każdy i tak używa "kontrakcja" więc... :) Tak czy inaczej ostro, czy też nie, ważne, ze twój komentarz był prawdziwy. Tego właśnie oczekuję.
18-01-2010 20:17
~juz_staryyyy

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
M$ sam strzela sobie w kolano blokując konta (nawet silver) co uniemożliwia zakup gier online.
20-01-2010 10:53

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.