W tym tygodniu w gdy w ręce graczy ma trafić pierwszy dodatek fabularny do The Last of Us. Studio Naughty Dog intensywnie rozważa możliwości stworzenia kolejnej odsłony gry. Neil Druckmann, scenarzysta i dyrektor kreatywny gry, powiedział o tym Eurogamerowi.
Właśnie wydajemy Left Behind a wraz z Brucem Straleyem, reżyserem gry, pracujemy nad tym od ponad czterech lat. To chyba najwyższy czas na przerwę i doładowanie baterii. Zaczęliśmy jednak już burzę mózgów. Żeby być szczerym, to niektóre z pomysłów dotyczą drugiej części, inne to to zupełnie nowe IP. Ostatnich kilka tygodni spędziliśmy wymyślając zupełnie nową markę. Tak więc musimy zrobić kilka kroków do przodu i zobaczyć co z tego wyjdzie... Tak samo podeszliśmy do Left Behind.
Czy potrafimy przedstawić ludziom historię, która rzeczywiście jest warta opowiedzenia? A jeśli nie to gdzie możemy szukać inspiracji - czegoś, co naprawdę będzie dla nas wyzwaniem i pchnie do przodu sposób opowiadania historii?
Naughty Dog podzieliło się na dwa zespoły: jeden z nich zajmuje się tworzeniem nowej odsłony Uncharted na PlayStation 4. Pojawiło się również kilka plotek o tym, że The Last of Us ukaże się również na PlayStation 4, a port zostanie wydany od razu z wydanymi wcześniej dodatkami.
