Jak donosi serwis PPE.PL wraz z nową aktualizacją Microsoft zafundował użytkownikom nie tylko możliwość korzystania z Kinecta, ale otworzył sobie furtkę, aby ich szpiegować.
W punktach 9 i 12 regulaminu potentat z Redmond zapewnił sobie możliwość podglądania oraz przywłaszczania sobie obrazu i dźwięku zarejestrowanego przez ich przystawkę. Tak więc drodzy użytkownicy Xboxów od dziś koniec robienia niegrzecznych i nielegalnych rzeczy przed konsolą - wielki ojciec patrzy.
Źródło: PPE.PL