W sieci aż huczy od plotek odnośnie najnowszego dziecka Sony, które oficjalnie nie istnieje, czyli PSP 2. Choć gigant z Tokio nabrał wody w usta i nie mówi nic, innym zdarza się rzucić czymś w tym temacie.
Do grona osób wspominających o nowej platformie przenośnej dołączył szef europejskiego działu EA Games Patrick Soderlund. Zapytany wprost czy wie cokolwiek na temat PSP 2 odpowiedział: "Oczywiście jako deweloper mamy PSP 2, ale nie mogę o tym rozmawiać".
Jest to kolejny niezbity dowód, że następca PSP istnieje, choć nadal jest ukrywany niczym mały brudny sekret. Tylko czemu wszyscy zaczynają mówić o tym, choć nie powinni? Czyżby kontrolowane przecieki?