» Wieści » Uwaga, polecą Kamienie do zwycięzców

Uwaga, polecą Kamienie do zwycięzców

|

Uwaga, polecą Kamienie do zwycięzców
Rozstrzygnęliśmy konkurs, w którym do wygrania były dwa egzemplarze pierwszego tomu komiksu Kamień przeznaczenia. Szczęśliwymi zwycięzcami okazali się Izabela Kozok oraz użytkownik naszego serwisu, posługujący się nickiem Durin. Zwycięzcy zostali poinformowani o wynikach konkursu mailowo. Ponieważ odpowiedzi na pytania wymyślone przez autora komiksu, Tomka Kleszcza, sprawiły uczestnikom problemy, poprosiliśmy, aby skomentował je sam Tomek Kleszcz. Również on był odpowiedzialny za przeprowadzenie losowania. Oddaję mu teraz głos. Tomek Kleszcz: "Poprawne odpowiedzi: 1. Czerwony samochód na czwartej stronie okładki Kamienia przeznaczenia to: Dodge Ferrari Toyota 2. Tomasz Kleszcz przed ukazaniem się Kamienia rysował dla: Ziniola Timesa Playboya 3. Marduk, tytułowy czarny bohater to bóstwo: Sumeryjskie Greckie Skandynawskie. Czyli a,a,a. Z 12 wyciętych karteczek (odpowiedzi nieprawidłowych nie brałem do losowania) moje koleżanki wylosowały nr 6 i 8, czyli wygrały następujące osoby:
  • Izabela Kozok
  • Durin
Dziękuję wszystkim za wzięcie udziału w konkursie. Najwięcej problemów sprawiało pytanie pierwsze i to o dziwo panom. Samochód na obrazku to współczesna wersja kultowego muscle z 1970, rywala Forda Mustanga. Mowa o Dodge'u Challengerze, który można podziwiać w całej okazałości przez całe 90 minut w kultowym filmie Vanishing Point. W 2008 na rynek amerykański wprowadzono uwspółcześnioną wersję tej niesamowitej maszyny i właśnie ona znajduje się na zdjęciu. Ford mustang jest zbyt wyeksploatowany, natomiast Chevrolet Camaro, czyli Bumblebee z Transformersów, średnio mi się podoba, stąd mój wybór padł na Dodge'a. Natomiast dziękuje także kilku czytelnikom, którzy stwierdzili że rysowałem dla Playboya. Jeszcze mi się to niestety nie udało, ale może kiedyś, kto wie. Zwycięzcom gratuluję i życzę przyjemnej lektury."
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Tagi: Kamień przeznaczenia #1 | konkurs | Tomasz Kleszcz


Czytaj również

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.