» Recenzje » Top 10. Smax i inne opowieści

Top 10. Smax i inne opowieści


wersja do druku

Superbohaterowie, superzłoczyńcy, nazistowscy naukowcy - Co może pójść nie tak?

Redakcja: Piotr 'jaworock' Jaworski, Marcin 'Karriari' Martyniuk

Top 10. Smax i inne opowieści
Top 10 Alana Moore'a to komiks ekscentryczny i dziwny, przedstawiający świat inny od tego, co zna zwykły śmiertelnik, a równocześnie utopijny dla najróżniejszej maści bohaterów, dziwolągów i mutantów. W Neopolis każdy jest obywatelem na równych prawach, nieważne czy jest kosmitą, ma macki, supermoce, czy egzoszkielet.

Smax i inne opowieści to zbiór będący w dużej części uzupełniłem świata i historii poszczególnych bohaterów z Top 10. Zawiera trzy obszerne rozdziały: W roku 1949 przedstawia początki Neopolis, gdzie burmistrz Johnny "Zwykły obywatel" Genovese wita nowych mieszkańców, a pod komendantem Zaranem "Omegą" Orvalem tworzy się jednostka policjantów z dziesiątego komisariatu; Smax, gdzie tytułowy bohater razem z partnerką Robyn "Toybox" Slinger wyrusza do rodzinnego świata bohatera; oraz Poza najdalszym komisariatem, w której wracamy do czasów teraźniejszych i kolejnych zwariowanych misji pracowników komisariatu.

Drugi tom to wciąż dobry komiks, pełen dziwnych, ale bardzo fajnych pomysłów, które chłonie się z niemałym zainteresowaniem. Dzięki W roku 1949 poznajemy kawałek historii Neopolis, kiedy w policji służył między innymi Sam Slinger, Leni "Podniebna wiedźma" Muller i Ramon "Czarny jeździec" Morales. Z kolei profesor Gromolko był szanowanym naukowcem dopiero wkraczającym na drogę przestępczości. Wyjaśnia się również kilka sekretów z przeszłości innych bohaterów, co z pewnością docenią czytelnicy pierwszego tomu. Historia ta obnaża też przykrą prawdę: Neopolis powstało w ramach rządowego programu przesiedlania, w myśl którego po II wojnie światowej mieli w nim osiąść superbohaterowie, weterani wojenni, superzłoczyńcy oraz szaleni nazistowscy naukowcy, a takie działanie przyniosło mieszankę wybuchową. 

Zupełnie inny ton towarzyszy Smaxowi, wyśmiewającemu koncepcję baśniowo-fantastycznych podróży, magicznych mocy, wypraw i świata rodem ze sztampowego fantasy, gdzie magiczne stworzenia żyją obok ludzi. Rodzinny świat Smaxa, do którego przybył z Robyn, pełny jest uprzedzeń odnośnie magicznych ras jak elfy i krasnoludy, a wszędzie panoszy się biurokracja. I o ile fabularnie jest poprawnie, o tyle nie powiem, że pomysł z taką odskocznią od Neopolis był trafiony. Owszem, na swój sposób jest śmiesznie i  "szyderczość" ma swój urok, ale całość pozostaje nudna. Patrząc na zawartość pierwszego tomu i resztę drugiego, Smax jest najmniej udanym rozdziałem, jaki wyszedł spod ręki Moore’a.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Dwie pierwsze historie nie mają wiele wspólnego z obecnymi wydarzeniami w Neopolis. Dopiero Poza najdalszym komisariatem powraca do teraźniejszości, a także Robyn i obecnego zespołu Top 10. Psychodeliczny atak – wizja, która objawia się na niebie – jest początkiem spisku zakrojonego na szeroką skalę. Razem z owym atakiem w Top 10 przychodzą też zmiany, a wraz z nimi podziały i frustracja pracowników.

Album jest mieszanką stylów, niemniej ostatnia historia, Poza najdalszym komisariatem, prezentuje dobrze znaną czytelnikowi kreskę z Top 10, ale w W roku 1949 i Smax nacieszymy oczy zupełnie odmiennymi pracami. Za ilustracje W roku 1949 odpowiada Gene Ha (rysunki) i Art Lyon (kolor), którzy nadali Neopolis odpowiedni styl nawiązujący do sepiowatych kolorów pełnych odcieni brązu i szarości. Klimatycznie wygląda to świetnie i równie dobrze pasuje do prezentowanej historii. Smax jest już w zupełnie innym klimacie, bardziej baśniowym, bajkowym, gdzie króluje nieco karykaturalny kontur, uproszczone rysunki krajobrazów i soczyste kolory.

Smax i inne opowieści czyta się naprawdę dobrze, niemniej prezentuje słabszy poziom niż Top 10. Powrót do przeszłości Neopolis jest ciekawy i pełen smaczków dla czytelnika, ale już Smax to najsłabsza historia, jaką znajdziemy w obu tomach. W jej przypadku miało zapewne wyjść zabawnie, a ostatecznie jest nijako. Niemniej warto mieć za sobą lekturę obydwu tomów, pomimo bowiem spadku poziomu Top 10 i Smax i inne opowieści to wciąż ciekawe uniwersum, które przedstawia zupełnie inną koncepcję superbohaterów.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Galeria


7.0
Ocena recenzenta
7.25
Ocena użytkowników
Średnia z 2 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 1
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Top 10. Smax i inne opowieści
Scenariusz: Alan Moore, Paul Di Filippo
Rysunki: Gene Ha, Zander Cannon, Jerry Ordway
Seria: Top Ten, Top 10,
Wydawca: Egmont Polska, Egmont
Data wydania: 20 stycznia 2021
Kraj wydania: Polska
Tłumaczenie: Paulina Braiter
Liczba stron: 368
Format: 170x260 mm
Oprawa: twarda
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
ISBN: 9788328198944
Cena: 109,99 zł



Czytaj również

Top 10
Superbohaterowie tacy jak my
- recenzja
Providence #1
W krainie Samotnika
- recenzja
Tom Strong #2
Tom Strong w kolejnym stuleciu
- recenzja
Uniwersum DC według Mike'a Mignoli
Mike Mignola i jego początki
- recenzja
Nieskończony kryzys
Nieskończony chaos
- recenzja
Cyberpunk 2077: Gdzie jest Johnny
W poszukiwaniu ikony
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.