» Storm #9: Pokręcony świat. Roboty z Danderzei

Storm #9: Pokręcony świat. Roboty z Danderzei

Dodał: Balint 'balint' Lengyel

Storm #9: Pokręcony świat. Roboty z Danderzei
8
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 1
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Storm #9: Pokręcony świat. Roboty z Danderzei
Scenariusz: Martin Lodewijk
Rysunki: Don Lawrence
Seria: Storm
Wydawca: Kurc
Data wydania: 1 sierpnia 2020
Kraj wydania: Polska
Liczba stron: 108
Format: 210 x 297 mm
Oprawa: twarda
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
Wydawca oryginału: Oberon

Storm, Rudowłosa i Nomad jadą pociągiem do Półdrogi. Główną atrakcją festynu ma być egzekucja sławnej rozbójniczki. W kolejnej opowieści bohaterowie zamustrowali na podejrzany statek z równie szemranym kapitanem i towarem. Wpadają w kosmiczny wir i docierają w zagubione miejsce.

Storm to europejski bestseller łączący space operę i fantasy. Sukces zawdzięcza hiperrealistycznym, przerysowanym ilustracjom Dona Lawrence'a. Prosta historia przygodowa przechodzi w wielowątkową opowieść mierzącą się z klasycznymi motywami science fiction.

 

Źródło: Opis wydawcy

Tagi: Storm #9: Pokręcony świat. Roboty z Danderzei | Storm | Pokręcony świat | Roboty z Danderzei | Martin Lodewijk | Kurc | Don Lawrence


Czytaj również

Storm #9: Pokręcony świat. Roboty z Danderzei
Pociąg ku przygodzie
- recenzja
Storm #10: Powrót czerwonego księcia. Maszyna von Neumanna
Storm, na którego warto było czekać
- recenzja
Storm #7: Zabójca z Eribanu. Ogary Marduka
Lodewijk w mistrzowskiej formie
- recenzja
Storm #6: Labirynt śmierci. Siedmiu z Aromatery
Żaglowcem przez gwiazdy
- recenzja
Storm #1: Świat na dnie / Ostatni zwycięzca
Każda przygoda ma swój początek
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.