Star Wars Łowcy nagród #1: Najgroźniejsi w galaktyce
W Najgroźniejszych w galaktyce, tomie rozpoczynającym serię, trójka znakomitych łowców nagród – Bossk, Valance i oczywiście Boba Fett – mierzą się ze wspólną przeszłością. Lata temu ledwo uszli z życiem z misji, podczas której zdrady dopuściła się Nakano Lash, ówczesna mentorka Valance’a. Kilka lat po tamtym zdarzeniu najemniczka wychodzi z ukrycia. Nie potrzeba wiele czasu, aby znalazła się na celowniku Boby Fetta. Kto wyjdzie zwycięsko z rywalizacji najemników?
Na tylnej okładce komiksu umieszczono cytat jednego z amerykańskich serwisów, według którego “To jest komiks Star Wars, który rozumie tych bohaterów”. Po lekturze Najgroźniejszych w galaktyce nie podobna mi się z tą opinią zgodzić. Podczas obcowania z fabułą napisaną przez Ethana Sacksa nieustannie towarzyszył mi zawód wynikający z niewyczuwalnej atmosfery Gwiezdnych wojen. W gruncie rzeczy to historyjka jakich wiele – zemstę za zdradę i zszarganą reputację zmieszano z konfliktem dwóch syndykatów i obleczono w rysunki rodem z masowego czytadła superhero.
Scenariusz nie zaskakuje niczym szczególnym; złożony jest z przeplatających się pojedynków między najemnikami i momentów na złapanie oddechu między kolejnymi lokacjami, gdzie dochodzi do dalszych starć. W międzyczasie Sacks stara się nadać głębi poszczególnym postaciom, ale z bardzo marnym rezultatem – bohaterowie w krótkich zdaniach usiłują przekonywać nas o swoich uczuciach i motywacjach, wszystko jednak sprowadza się do mdłych dialogów, pełniących funkcję wypełniacza pomiędzy – w założeniu twórców – efektownymi walkami najemników. Jeśli więc same pojedynki między łowcami i ludźmi syndykatów nas nie zaciekawią, to i przedstawiona historia nie ma na to większych szans. Nad całokształtem unosi się duch popkorniakowego superhero, którego jedynym celem jest dostarczenie kolejnej opowiastki o popularnej postaci uniwersum. Tu zresztą uwidaczniają się dalsze problemy – póki co zupełnie zmarnotrawiono potencjał starcia Boby Fetta z innymi łowcami z najwyższej półki. Fett zostaje zepchnięty na drugi plan i albo to celowy zabieg Sacksa, umożliwiający zbudowanie historii innych postaci, albo nieumiejętne obchodzenie się z ikoniczną postacią. Z kolei konotacje z trykociarską masówką przejawiają się również w sposobie ukazywania wydarzeń, konstruowania kadrów i zupełnie odtwórczej, cyfrowej kresce i kolorystyce.
Spośród trzech nowych serii ze świata Gwiezdnych wojen to Łowcy nagród wypadają jako najnudniejsi w galaktyce. Pomysł, wokół którego osnuto fabułę, miał potencjał, obsada również, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia na każdym polu. Nawet w kategorii zwykłych czytadeł – zarówno książkowych, jak i komiksowych – w uniwersum George’a Lucasa znaleźć można dużo bardziej udanych tytułów.
Galeria
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0
Dodaj do swojej listy:



Scenariusz: Ethan Sacks
Rysunki: Paolo Villanelli
Seria: Star Wars Łowcy nagród, Star Wars
Wydawca: Egmnont, Egmont Polska
Data wydania: 19 maja 2021
Kraj wydania: Polska
Tłumaczenie: Katarzyna Nowakowska
Liczba stron: 120
Format: 167x255 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
ISBN: 9788328149700
Cena: 39,99 zł