Smerfy i świat emocji #05

W najnowszej części pod lupę został wzięty Smerf, który wszystko uważa za krzywdzące dla niego. Problemem było to, że Ważniak ma więcej teorii od niego, Smerf Kucharz gotował, a nie on, Smerf Wodzirej prowadził imprezę, a nie on i jeszcze kilka innych Smerfów, które jego zdaniem nie zachowały się sprawiedliwie wobec niego. Czy miał rację? A może jednak to on za bardzo marudził?

Pod względem budowy fabularnej czy dodatku w postaci wspomnianych we wstępie komentarzy nic się nie zmieniło. Najpierw Falzar i Thierry Culliford (scenariusz), a także Antonello Dalena (rysunki) zadbali, aby młody czytelnik mógł poznać komiksową historię Smerfa, w której dialogi prowadzone między Smerfami prezentują omawiane zagadnienie. Później na kolejnych stronach, mamy odpowiednio rozpisane pytania, odpowiedzi i wyjaśnienia, które poruszają istotne kwestie z opowieści, między innymi pojęcie “sprawiedliwości”, kto tak naprawdę się źle zachowuje i jak szukać rozwiązania w trudnych sytuacjach.

Podobnie jak poprzednie części, Smerf, który wszystko uważał za niesprawiedliwe ma aspekt mocno edukacyjny. Przy pierwszym tomie nie rzucało się to w oczy, niemniej w części piątej zauważa się już pewne niuanse. Przede wszystkim w opowieściach brak humoru, czy zabawy. Historia nastawiona jest na bajkę z morałem ze szczęśliwym zakończeniem. Oczywiście nie jest to wada, czy minus. Z założenia Falzar i Thierry Culliford tworzyli bardziej edukacyjną wersję Smerfów i to im się udało. Tak samo należy podejść do kolejnej części. Nie ma co traktować tego jako bajki na dobranoc, ale jako lekką lekturę, czy też pomysł na omówienie z dzieckiem ciekawego tematu. 

Smerf, który wszystko... jest bardzo dobry jeśli nie wiemy, jak i o czym rozmawiać ze swoją pociechą. Pamiętajmy, że maluchy uwielbiają pytać, aby wiedzieć jak działa świat. To co dla nas jest oczywiste, dla nich czasem jest niezrozumiałe. Tak samo jest w przypadku Smerfa, który wszystko uważa za niesprawiedliwe i czuł się poszkodowany. Dopiero odpowiednia rozmowa z Papą Smerfem uświadomiła go jak ważna jest akceptacja i zrozumienie drugiej strony.

Oczywiście seria trzyma bardzo fajny poziom graficzny który zdecydowanie wprawi dziecko w euforię. Soczyste kolory, wyraźne rysunki i przystępny format, jak i wydanie, sprawiają że warto po nią sięgnąć i podarować maluchowi.