Murcielago #02
Kuroko, zwabiona podstępem do bogatej rezydencji, została uwięziona przez ogarniętego rządzą zemsty starca (Murcielago #01). Problem w tym, że budynek zaprojektowano z myślą, aby zabić wszystkich, którzy znaleźli się w jego murach. Najeżona pułapkami willa (Murcielago #02) nie robi jednak wrażenia na Koumori, która nie dość, że się dobrze bawi, to przy każdej możliwej okazji szuka erotycznych doznań.
Podobnie jak pierwszy tom, drugi zalicza się w poczet literatury dla dorosłych. Kana Yoshimura nie miała oporów, aby raczyć czytającego przesączonymi bezsensowną przemocą scenami, gdzie bohaterowie zabici zostali w równie groteskowy sposób. Widok latających członków, przecinających się wpół ciał i krew lejąca się wiadrami to nieodłączny element większości wydarzeń. Oczywiście nie bez znaczenia jest kreacja głównej bohaterki, bowiem Kuroko Koumori dając upust swojemu zamiłowaniu do zabijania, często brutalnie traktuje przeciwników, tym samym napędzając fabułę. Jej chłodna kalkulacja i nieprawdopodobne opanowanie sprawiają, że przemoc traktuje jak eksperyment, pozwalający przesuwać granice ludzkich możliwości. Dochodzi oczywiście do tego szybkość, sprawność, niezwykle rozwinięta intuicja oraz zamiłowanie do zabaw erotycznych. Protagonistka poza tym że kocha to co robi, to z równym zapałem pragnie wszelkich cielesnych doznań.
Niemniej nie cała manga tak wygląda. Kolejne rozdział przedstawiają już o wiele spokojniejsze wydarzenia, otwierając nowy wątek i tym samym uderzając w prywatne życie bohaterek, a głównie Hinako Tozakury. Widać jednak, że stanowi on podwalia pod kolejne zlecenie Kaumori, związane z seryjnym zabójcą.
O historii można też powiedzieć, że nie raz i nie dwa zaskoczy w wyjątkowy sposób. Często "grobowe” klimatem sceny są przerwane przez wydarzenia o charakterze znacznie bardziej humorystycznym. Owe, a trochę ich jest, potęgują wrażenie nierealności historii – już zamysł zabójcy na usługach policji/rządu, przypomina scenariusz przeznaczony pod kryminalno - sensacyjny kinowy film akcji.
Rysunkowo i graficznie drugi tomik trzyma poziom pierwszej części. Plansze są pełne wyrazistych, proporcjonalnych szkiców, w których królują świetne ujęcia i równie dopasowana perspektywa. Wrażenie robi sposób w jaki artystka rysuje Kuroko Koumori, bowiem często jej wizerunek jest iście demoniczny. Jeśli chodzi o innych bohaterów, to kontrastują z protagonistką, ze względu na nieco erotyczny charakter mangi, mamy pełno biuściastych, wymodelowanych figur kobiet o delikatnych rysach twarzy.
Drugi tom popularnej serii Murcielago utrzymuje poziom wcześniejszego. Jak można było się spodziewać, historia po części wiąże się z wydarzeniami dotyczącymi rezydencji, a jednocześnie pojawia się nowy wątek, będący zapowiedzią kolejnych niebezpiecznych przygód. Co cieszy, mamy moment, kiedy Koumori schodzi na bok, aby ustąpić pola Hinako. Owa sympatyczna bohaterka jest całkowitym przeciwieństwem protagonistki, co jeszcze bardziej potęguje nierzeczywistą relację między nimi. Niemniej pomimo nieco naciąganych, czy nierealnych scen, mangę czyta się dobrze i nie raz można się przy niej uśmiechnąć, należy tylko pamiętać, że historia przesiąknięta jest erotyzmem, co z góry spodoba się pewnej grupie odbiorców, a dla innych będzie gorszące.
Dziękujemy wydawnictwu Waneko za udostępnienie komiksu do recenzji.
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0
Dodaj do swojej listy:



Scenariusz: Kana Yoshimura
Rysunki: Kana Yoshimura
Seria: Murcielago
Wydawca: Waneko
Data wydania: 24 października 2017
Kraj wydania: Polska
Tłumaczenie: Lucyna Wawrzyniak
Oprawa: miękka z obwolutą
Papier: offsetowy
Druk: czarno-biały
ISBN: 9788380962477
Cena: 21,99 zł
Wydawca oryginału: Square Enix
Kraj wydania oryginału: Japonia