» Webkomiksy » Martwe ptaszki 1

Martwe ptaszki 1

9 czerwca 2009
wersja do druku

Autor: Agnieszka Weseli, Beata Sosnowska

Agnieszka Weseli - scenariusz
Historyczka życia seksualnego (tematy: prostytucja, wychowanie seksualne, dom publiczny i homoseksualiści w KL Auschwitz, obecność lesbijek i osób TS/TG w społeczeństwie i kulturze Polski, seksualność lesbijska i queerowa), studiuje psychologię zorientowaną na proces, aktywna społeczno-kulturalnie, m.in. tworzy queerowo-kobiecą centrę UFA w Warszawie (www.u-f-a.pl). Płodna w wielu dziedzinach, tekstowo, obrazowo i interaktywnie.

Beata Sosnowska - rysunki
Graficzka, poetka (autorka multimedialnego tomiku poezji miejskiej W cieniu szumiących wind), autorka i współautorka wyróżnianych filmów eksperymentalnych (2137, Koniec patriarchatu) oraz performensów (Ból trzeba przeboleć). Prace prezentowała m.in. na festiwalu WRO, w CSW Łaźnia i podczas Festiwalu Sztuki Niezależnej Re:Wizje 2008. Współpracuje z warszawską UFĄ.

Międzynarodowy Festiwal Komiksu w Łodzi 2008
Kategoria Amatorów

O komiksie:

Komiks Martwe ptaszki 1 (2008) jest kolejnym (po albumie Słodkie Sztuki i WYkroczeNIACH, zrealizowanych razem z Marią Cyranowicz) wspólnym projektem Agnieszki i Beaty. Także i tym razem słowo nie jest jedynie dopełnieniem obrazu, a jego równorzędną towarzyszką.

Komiks, opowiadający o relacji kobieta-seks-kobieta, powstał z myślą o zapełnieniu pewnej pustki - w polskiej kulturze zbyt rozległej, by wystarczył tylko ten jeden artystyczny wyraz nieheteronormatywnej erotyki. Autorki pracują nad kolejnymi częściami cyklu Martwe ptaszki.

Komiks był prezentowany podczas Festiwalu Równości (czerwiec 2008, w galerii Cykloza), na wystawie pokonkursowej Międzynarodowego Festiwalu Komiksu w Łodzi (październik 2008) oraz podczas Minifestiwalu Sztuki Kobiecej "Niezła Sztuka" (listopad 2008).

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Tagi: Agnieszka Weseli | Beata Sosnowska | Martwe ptaszki 1 | MFK'08

Czytaj również

Pejzaże romantyczne

Pastwiskowa historia

Przebudzenie Wenus

Mr. Stinking Smile

Poszukiwania

Miś Misza

Komentarze

27532

Użytkownik niezarejestrowany

Ocena:

Na drugiej planszy wysiadłem.

09-06-2009 06:58

Użytkownik niezarejestrowany

Ocena:

Gdzie topiło się masło - buhaha. Kobiece emocje są niesamowite i sposób w jaki o nich opowiadają.

09-06-2009 13:24

Aesandill

Ocena:

Zwyczajowo nie zrozumiałem głębi tego komiksu. Albo posiada drógie dno, albo odbiłem sie od pierwszego.
A jakos mnie nie szokuje. Można by dać ostrzonko żeby dzieciaki tego nie oglądały, ale to tak gwoli ostatnich dyskusji. Bo osobiście mi nic do tego.

Pozdrawiam
Aes

09-06-2009 16:41

~moon

Użytkownik niezarejestrowany

Ocena:

Jest naprawdę kręcący, podgrzewa, i dobrze. Laski, nie kolesi! Tym lepiej. Gorzej z warstwą tekstową. Dlaczego jest o gwałcie, dlaczego "nie chciałam tego"? Że tak naprawdę chciała, ale nie może się przyznać, bo wyjdzie na lesbijkę? No dobra, ale przecież to: 'tak naprawdę chciała' mówi się ofiarom gwałtów właśnie... albo ja czegoś nie kumam.

09-06-2009 22:44

sirDuch

Ocena:

Graficznie - fachowo. A nawet ciut więcej, bo fachowo z polotem. Przedostatnia plansza świetna.
Natomiast w połączeniu ze scenariuszem jakieś takie lekko obleśne. Jedno jest pewne: taka tematyka należy do rzadkości, przynajmniej w albumach wydawanych w tym kraju.

Jeszcze pytanie do moderatorów: komiks zdecydowanie dla pełnoletnich. Może by tak jakaś informacja o tym dla czytelnika? Nie żebym tam wierzył że niepełnoletni nie przeczyta, tak tylko w kwestii formalnej piszę.

10-06-2009 11:42

***

Zobacz profil

WTF ???

Ocena:

Straszny bełkot.
Może to się nadaje na Festiwal Równości , ale napewno nie do czytania.

10-06-2009 18:10

~rogala1

Użytkownik niezarejestrowany

Ocena:

Dla dorosłych, czy nie, oznaczony ostrzeżeniem, czy nie, nieważne, to kwestie formalne, i nie mają nic wspólnego z próbą ocenienia tego komiksu. Bo zakładam, że jesteśmy tu wszyscy dorośli, a jeśli nie to trudno, dorosłe oceny jakoś się dadzą poznać.

Komiks przedstawia krótkie zdarzenie, bardzo mocne emocjonalnie. To świetnie, kapitalny temat, powiedziałbym że doskonały dla takiej krótkiej opowieści, mocny, dający po głowie, albo po czym tam kto chce.

Pomysł i scenariusz dobre. W mojej ocenie, to tyle, jeśli chodzi o pochwały.

Natomiast:

Tekst bełkotliwy, niejasny, grafomańskie metafory.

To co mnie razi najbardziej w tym komiksie:
graficznym punktem kulminacyjnym uczyniono piękny, skądinąd, szczegółowy portret waginy.

To sprawia, że nie bardzo wiem kogo przewidziano na odbiorcę tego przekazu. Jeśli wielbicieli pornosów, to, z całym szacunkiem, dostępnych jest dużo lepszych, bo kolorowych, a nawet ruchomych obrazów.

Jeśli to miała być manifestacja kobiecej seksualności, jako takiej, to dobrze, zgoda, każdy ma prawo manifestować to co chce.
Tylko czemu miałby służyć ten manifest w dzisiejszych czasach, kiedy kobiecą seksualność wykorzystuje się na każdym kroku, jest wszechobecna w mediach, reklamach, na bilbordach, wszędzie. Trochę spowszedniała. To tutaj, to pójście dalej, w kierunku pornografii. A skoro tak, to płasko i kiepsko się robi... I nie bardzo wiem po co...

Trawestując inżyniera Mamonia: nie jestem przeciwny waginom, wręcz przeciwnie, nie mam nic na przeciw, ale...

A poza tym, o co chodzi z tym tytułem? Ptak w tym kontekście jest dla mnie jednoznacznym skojarzeniem, a że martwy, to co, znaczy, że narratorka miała nieciekawe doświadczenia heteroseksualne, i stąd cała sytuacja, przedstawiona w komiksie? Skoro ptaki są martwe, to zostają obce laski w windzie? Nie wiem jak wy, panowie, ale ja poczułem się nieco urażony...

11-06-2009 00:47

Repek

@SirDuch

Ocena:

Zastanawialiśmy się nad tym i uznaliśmy, że nie ma podstaw. Chyba, że kogoś gorszy widok waginy.

Pozdrawiam

11-06-2009 01:23

sirDuch

@ repek

Ocena:

Moim zdaniem to trochę więcej niż jeden obrazek z książki do anatomii. Jest mowa o gwałcie, scena seksu w windzie.
Mnie to nie szokuje, już po trzydziestce jestem. Ale zakładam że ten dział odwiedzają też o połowę młodsi internauci.
Z drugiej strony - gdzie się człowiek ma uczyć życia, jeśli nie w szkole i w internecie ;)

Od razu zaznaczam że nie aspiruję do pozycji obrońcy moralności w komiksie polskim i japońskim, oraz nie jest moim celem rozpętywanie tu dyskusji na temat: co to porno, co nie porno.

11-06-2009 10:12

Aesandill

Ocena:

@ sirDuch
Popieram.

11-06-2009 12:31

Repek

@SirDuch

Ocena:

Jesteś pewien, że to jest komiks o gwałcie?

Pozdrówka

11-06-2009 13:35

Użytkownik niezarejestrowany

Ocena:

To nie jest komiks o gwałcie, nie jest również w żadnym wypadku pornografią-winda, seks, grafika,w końcu bardzo interesujący tekst to opowieść o miłości i pragnieniach:)
Ukłony dla moderatorów za kosekwencję w dawaniu równej szansy wszystkim "komiksiarzom" tym "lepszym" i tym "gorszym" (to po lekturze komentarzy innych realizacji)

15-06-2009 14:01

Krishakh