» Lucky Luke #33: Żółtodziób (wyd. 2016)

Lucky Luke #33: Żółtodziób (wyd. 2016)

Dodał: Shadov

Lucky Luke #33: Żółtodziób (wyd. 2016)
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Lucky Luke #33: Żółtodziób
Scenariusz: René Goscinny
Rysunki: Morris
Seria: Lucky Luke
Wydawca: Egmont Polska, Egmont
Data wydania: listopad 2016
Kraj wydania: Polska
Tłumaczenie: Maria Mosiewicz
Liczba stron: 48
Format: 216x285 mm
Oprawa: miękka
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
ISBN: 9788328118409
Cena: 24,99 zł

Stary Baddy, przyjaciel Lucky Luke’a, umiera, a swoje ranczo zostawia w spadku dalekiemu krewniakowi z Anglii. Waldo Badmington, bo tak nazywa się młody spadkobierca Baddy’ego, przyjeżdża na Dziki Zachód z kamerdynerem i wielkopańskimi manierami mało przydatnymi na ranczu. Tymczasem na jego ziemię dybie chciwy i bezwzględny Jack Ready, który przekonuje okolicznych mieszkańców, że Anglik nie będzie dobrym sąsiadem i należy się tego "żółtodzioba", jak określało się ludzi nieznających realiów Dzikiego Zachodu, pozbyć jak najszybciej. W obronie Badmingtona stają Lucky Luke oraz Indianin Sam, kolejny przyjaciel Baddy’ego. Tymczasem "żółtodziób" arystokrata okazuje się zaskakująco skutecznym towarzyszem walki i przyszłość rancza, mimo przeważających sił Jacka Ready’ego i jego kompanów, nie jest już taka oczywista. Album Żółtodziób ukazał się w serii Lucky Luke, której tytułowy bohater wystąpił w ponad stu komiksach. Serię stworzyli giganci komiksu frankofońskiego: francuski pisarz i scenarzysta René Goscinny (1926-1977), który był również współtwórcą serii o Asteriksie i autorem książek dla dzieci o Mikołajku oraz popularny belgijski rysownik i scenarzysta Maurice de Bevere (1923-2001) używający w pracy pseudonimu Morris.

Źródło: Opis wydawcy

Tagi: Lucky Luke #33: Żółtodziób | Lucky Luke | Żółtodziób | Egmont Polska | Egmont | Rene Goscinny | Morris


Czytaj również

Lucky Luke #22: Daltonowie i zamieć
Wyprawa do Kanady bez pazura
- recenzja
Lucky Luke #17: Na tropie Daltonów
Lucky Luke jakiego kochamy
- recenzja
Lucky Luke #40: Wielki książę
Nieszczęśliwy przewodnik
- recenzja
Lucky Luke #25: Miasto duchów
Troszkę zabawnie a troszkę na serio
- recenzja
Lucky Luke #23: Daltonowie wciąż uciekają
Goscinny bez ikry
- recenzja
Lucky Luke #41: Spadek dla Bzika
Kto bogatemu zabroni?
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.