» Recenzje » Louis na plaży

Louis na plaży


wersja do druku
Louis na plaży
Guy Delisle, odkryty dla polskich czytelników przez wydawnictwo Kultura Gniewu, gościł w naszym kraju podczas czerwcowego Bałtyckiego Festiwalu Komiksu. Wizyta stała się doskonałym pretekstem do publikacji nowego komiksu autora Phenianu i Kronik birmańskich. Osoby mające w pamięci poważną tematykę poruszaną przez Delisle miały jednak prawo poczuć się zaskoczone.

Louis na plaży opowiada bowiem o… Louisie na plaży. Małego synka autora poznaliśmy już w Kronikach, teraz trochę podrósł i wraz z pierwszymi promieniami słońca ciągnie ojca nad morze. Tatuś nie okazuje nadmiernego entuzjazmu, jakby wolał wyruszyć na Sri Lankę albo do Czeczenii. Cóż ciekawego może się bowiem dziać na plaży? Niewiele, o ile nie spojrzy się na nią z perspektywy dziecka.

Delisle przyjmuje ten punkt widzenia. Odkrywa dzięki temu świat prozaicznych dziecięcych problemów (np. jak naciągnąć rodzica na lody), jak i fantastycznych przygód w krainie wyobraźni. Album pod względem objętości wydaje się niezbyt okazały, lecz jest po brzegi wypełniony akcją – spotkaniami z lodziarzem, budowaniem zamków, taplaniem się w wodzie... W magicznym świecie Louisa są to tylko z pozoru zwyczajne czynności. Każda z nich kryje przed małym człowieczkiem nieznane cuda, lecz także nieoczekiwane niebezpieczeństwa. Co za szczęście, że na straży stoi zabawkowy osiołek, który mocą wyobraźni przeistacza się w prawdziwego superbohatera.

Większość plansz podzielono na dwadzieścia kadrów, co pozwala śledzić każdy krok Louisa i jego przyjaciół. Delisle wyraźnie dobrze bawi się formułą książeczki dla młodszego odbiorcy. Świadczy o tym chociażby taki detal, jak ciąg rysunków w górnych rogach poszczególnych stron, które "poruszają się", gdy szybko przekartkujemy komiks. Jeśli dodać do tego charakterystyczny, autoironiczny humor Delisle'a, otrzymujemy pełen uroku… reportaż z jednego dnia życia małego człowieka. Jak widać, nawet na wczasach ciągnie wilka do lasu.

Louis na plaży na tle innych komiksów Guya Delisle jest jak urlop. Odpoczynek od grozy reportażowych relacji i chwila relaksu przed nowymi wyprawami. Świetna wakacyjna lektura, nie tylko na plażę.


O komiksach na blogu Macieja 'repka' Reputakowskiego
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Galeria


8.0
Ocena recenzenta
8.25
Ocena użytkowników
Średnia z 6 głosów
-
Twoja ocena
Tytuł: Louis na plaży
Scenariusz: Guy Delisle
Rysunki: Guy Delisle
Wydawca: Kultura Gniewu
Data wydania: 2009
Liczba stron: 48
Format: A4
Oprawa: miękka, kolorowa
Druk: kolorowy
Cena: 26,90 zł
Wydawca oryginału: Delcourt



Czytaj również

Kroniki birmańskie (wyd. II poprawione)
Wiele twarzy Birmy
- recenzja
Zakładnik. Historia ucieczki
Puste pokoje pełne niepokoju
- recenzja
Kroniki birmańskie
Komiks ponad granicami
- recenzja
Phenian
Komiks z granitu i stali
- recenzja

Komentarze


~Jaszczu

Użytkownik niezarejestrowany
    Jeśli się podobało...
Ocena:
0
...to polecam zdobycie "Louisa na nartach". Nie wiem czy KG planuje wydanie tego albumu, a można go było nabyć np. na stoisku Reproduktu na ostatnim MFK.
22-07-2009 09:30

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.