» Grimm Fairy Tales #04: Rumpelsztyk

Grimm Fairy Tales #04: Rumpelsztyk

Dodał: Marcin 'Gucio_21' Gomułka

Grimm Fairy Tales #04: Rumpelsztyk
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Grimm Fairy Tales #04: Rumpelsztyk
Scenariusz: Joe Tyler, Ralph Tedesco
Rysunki: H.G.Young
Tusz: H.G.Young
Kolory: Transparency Digital
Seria: Grimm Fairy Tales
Wydawca: Wydawnictwo Okami
Data wydania: sierpień 2016
Kraj wydania: Polska
Tłumaczenie: Dariusz Stańczyk
Liczba stron: 24
Oprawa: miękka
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
ISBN: 9788394505790
Cena: 15,00 zł

Dwieście lat. Już tak długo opowieści snute niegdyś przez braci Grimm zachwycają pokolenia czytelników. Oparta na motywach z tych baśni komiksowa seria „Grimm Fairy Tales” na nowo odkrywa mroczną stronę popularnych historii, ożywia je dzięki płynnej narracji i wyrazistym ilustracjom.

Milly i Eric mają problem. Miłosne uniesienia na jednej z imprez zaowocowały nieplanowaną ciążą. Chociaż pogodzona z losem dziewczyna decyduje się urodzić i wychować dziecko, jej młody partner ma nieco inne plany...

Chcąc zaimponować kompanom, stary Młynarz zmyśla historię o magicznym darze swojej córki. Kiedy wieści o białogłowej zdolnej prząść złoto ze słomy dochodzą do królewskich uszu, monarcha pragnie ujrzeć czary na własne oczy. By uniknąć spotkania z katem, Młynarzówna musi dać pokaz swojej rzekomej mocy. Na szczęście z pomocą przychodzi jej tajemniczy karzeł...

Źródło: Strona Okami

Tagi: Dariusz Stańczyk | Transparency Digital | H.G.Young | Ralph Tedesco | Joe Tyler | Grimm Fairy Tales #04: Rumpelsztyk


Czytaj również

Conan (wyd. zbiorcze) #6: Pieśń o Bêlit
Prawdziwa Królowa Czarnego Wybrzeża
- recenzja
Conan (wyd. zbiorcze) #1: Narodziny legendy
Powrót legendy
- recenzja
Lis #03: Próba charakteru
Nie każdy może być superbohaterem
- recenzja
Lis #02: Mimo woli
Cichuteńko stawia nogi...
- recenzja
Lis #01: Powrót do domu
Skryty lisek
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.