» Emma i Wioletta #1: Marzenia

Emma i Wioletta #1: Marzenia

Dodał: Shadov

Emma i Wioletta #1: Marzenia
7
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Emma i Wioletta #1: Marzenia
Scenariusz: Jérôme Hamon
Rysunki: Lena Sayaphoum
Seria: Emma i Wioletta
Wydawca: Egmont
Data wydania: 23 lutego 2022
Kraj wydania: Polska
Tłumaczenie: Maria Mosiewicz
Liczba stron: 48
Format: 215x290 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
ISBN: 9788328150263
Cena: 29,99 zł

Pierwszy tom serii o nastoletniej Emmie i jej o kilka lat młodszej siostrze Wioletcie, które od dawna ćwiczą taniec klasyczny. Marzą o zostaniu primabalerinami Opery Paryskiej. Aby te pragnienia mogły się ziścić, siostry muszą najpierw zdać egzamin do elitarnej Szkoły Tańca Opery Paryskiej. Czy jednak kariera baletowa naprawdę jest przeznaczeniem obu dziewczynek? A może życie otwiera przed nimi nowe możliwości? „Emma i Wioletta” to opowieść o marzeniach, pełnej pułapek rzeczywistości, wsparciu ze strony rodziny, a także o przyjaźni oraz blaskach i cieniach pierwszej miłości.

Scenarzystą serii jest Francuz Jérôme Hamon, który stworzył scenariusze do kilku znanych cykli, takich jak publikowana także w Polsce historia „Green Class”. Wraz z utalentowaną rysowniczką Leną Sayaphoum wykreował dwie bardzo dobrze przyjęte we Francji serie: „Dreams Factory” oraz właśnie „Emma i Capucine”. 

Źródło: Opis wydawcy

Galeria

Tagi: Emma i Wioletta | Marzenia | Jérôme Hamon | Lena Sayaphoum | Maria Mosiewicz | Egmont


Czytaj również

Emma i Wioletta #1: Marzenia
Kiedy marzenia rodzica są ważniejsze niż Twoje
- recenzja
Armada (wyd. zbiorcze) #3
Super agentka czy dziewczyna w opresji?
- recenzja
Lucky Luke #23: Daltonowie wciąż uciekają
Goscinny bez ikry
- recenzja
Kanibale Nowego Jorku
Z gułagu na salony
- recenzja
Książęta Demony #1: Książę Gwiazd
Kosmiczny James Bond
- recenzja
Louca #1: Piłka w grze
Potrzeba znacznie więcej, niż tylko chęci
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.