» Blog » Jak wykorzystać pogodę w scenariuszu?
19-03-2012 20:41

Jak wykorzystać pogodę w scenariuszu?

W działach: Księga Przygód | Odsłony: 20

 

Porady raczej dla początkujących graczy w ramach Księgi Przygód.

 

Po pierwsze, należy zastanowić się, jaką rolę będzie odgrywać pogoda w przygodzie.

 

Może być elementem tła – rzeczą nieistotną, ale pomagającą zbudować nastrój.

Może być elementem scenariusza – określone warunki pogodowe mogą służyć uzasadnieniu pewnych zachowań BG i BN

Może być aktorem na sesji – jej zmiany mogą wpływać na zmiany poczynań graczy na sesji, może być traktowana, jako przeciwnik lub sojusznik. W końcu, w niektórych systemach, może być modelowana przez graczy.

 

Po drugie, opisałbym 4 kategorie pogody, ze względu na jej dokuczliwość:

Sprzyjająca, umiarkowana – idealna na „tło” sesji, niewzbudzająca większych emocji i nieprzeszkadzająca w graniu – słoneczny lub pochmurny dzień, księżycowa noc, to wszystko wpada w kategorię pogody sprzyjającej przygodzie. Ale też susza w sesji westernowej, lub zamieć w klimatach mroźnej północy ładnie wpasuje się w ten rozdział.

Niesprzyjająca – pogoda, która w jakiś sposób przeszkadza bohaterom graczy, ale sama w sobie nie zagraża im życiu. Przeważnie stanowi element tła, lub scenariusza – gęsta mgła w której gubią się gracze, padający od trzech miesięcy deszcz, ulewa lub śnieżyca zatrzymujące ich w podróży, zdecydowanie stanowią pogodę niesprzyjającą.

Zagrażająca – stanowiąca zagrożenie życia dla graczy – gwałtowny mróz, zamieć w górach, długa susza na pustyni mogą zabić bohaterów graczy lub znacznie utrudnić im osiągnięcie celu. Przeważnie jest aktorem na sesji.

Ekstremalna – pogoda niezwykła – deszcz żab lub krwi, śnieżyca w ciągu lata, burza piaskowa mogą wywołać łańcuch wydarzeń, który doprowadzi graczy do śmierci lub zmienić całkowicie cel scenariusza. Przeważnie niedoceniana i wykorzystywana jako zwykłe tło.

 

W końcu, jak można wykorzystać pogodę na sesji?

Wykorzystanie jako tło jest dość intuicyjne – myśląc o konkretnej scenie zastanów się, co by do niej najlepiej pasowało – czy zasadzka na graczy będzie brzmiała lepiej, jeśli opiszesz im ją jako błyski w oddali podczas gęstej ulewy, czy jako rozdzierający ciszę poranka huk wystrzału? Czy pojedynek z demonem lepiej będzie wyglądał o północy podczas pełni księżyca, czy może lepiej będzie wyglądał, jeśli z nieba zacznie padać krwawy deszcz?

 

Tak można płynnie przejść do pogody, jako ważnego elementu scenariusza. Chcesz, żeby gracze poczuli się bezpiecznie? Zaserwuj im sielankę. A może chcesz ich zatrzymać w jakiejś lokacji na parę dni? Nie ma sprawy, ulewy podniosły poziom rzeki i gracze muszą poczekać w karczmie parę dni aż jej poziom się obniży. Albo śnieżyca uniemożliwia dalszą podróż i zmusza graczy do schronienia się w nawiedzonym zamczysku.

 

Najtrudniej jest pogodą zagrać – czyli reagować nią na reakcje graczy. Przeważnie wymaga to powiązania pogody z jakimś bytem w świecie gry.

Przykład 1: Gracze trafiają do czyjegoś koszmaru – całe otoczenie, w tym pogoda, zależy od nastroju śniącego – gracze natychmiast będą wiedzieli, czy ich akcje są aprobowane czy nie po tym, czy niebo się rozpogadza, czy zachmurza.

Przykład 2: Gracze mogą natrafić na kaplicę bóstwa pogody/ulewy/sztormu. W zależności od tego, czy przebłagają bóstwo, czy nie, ich dalsza podróż będzie mniej lub bardziej problematyczna. Być może będą musieli się cofnąć i pokajać przez złośliwym duchem uniemożliwiającym im dalszą drogę.

 

Mam nadzieję, że komuś się przyda ;)

Pomysł z pogodą śniącego mam zamiar przelać w konkretny scenariusz.

Pozdrawiam.

kbender

 

Komentarze


ivilboy
   
Ocena:
+2
Mozna powiedzieć, że deszcz pada i gracze zmokną i będzie im przykro, że wszystko mają mokre :P
19-03-2012 21:26
kbender
   
Ocena:
+5
Można też opisać jesień, gawędzić przy tym, ale czy z tego wyjdzie jesienna gawęda?
19-03-2012 21:38
ivilboy
   
Ocena:
+3
Jak kogos rozbolą zęby, a na koniec zabijesz wszystkich graczy bo zjedli dwie przygody wcześniej lekko nadpsuty pumpernikiel to będzie jesienna gawęda, że hej!
19-03-2012 21:49
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Szkorbut, panie, to nie przelewki - i do jesiennej gawędy pasuje jak czepek do łysej pały :)

A tak serio - fajna notka, ale czekam aż artylerię wytoczą tabelkarze i sanboxowcy, którzy ci wytłumaczą że prawdziwą pogodę się turla.
19-03-2012 22:08
ivilboy
   
Ocena:
+1
Właśnie zigzak ma rację, pogodę to się turla!
19-03-2012 22:28
Malaggar
   
Ocena:
+2
@ivilboy: Nie mogli zjeść tego pumpernikla, bo zęby wypadły im jeszcze przed kampanią.
19-03-2012 22:38
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
@ivilboy: Czasem zigzak wolałby się mylic niż miec rację, zwłaszcza w przypadku tabelek :)

@Mal: no zwsze mogą celem zmiękczenia umoczyc pumpernikla w kwaśnym winie, podanym przez niedorozwiniętą dziewkę karczemną, co doda smaku i kolorytu jesiennogawędowego.
19-03-2012 22:45
Malaggar
   
Ocena:
0
Skąd mają pieniądze na karczmę?
19-03-2012 22:50
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
ukradli biednym bezdomnym dzieciom, które zarżnęły żyletkami złego milorda, który próbował je wykorzystac sodomicznie, to chyba jasne. Dodatkowo pewnie te dzieci okaleczyli albo co gorsza.
19-03-2012 22:54
Malaggar
   
Ocena:
0
A, to wtedy ten jednonogi szczurołap utonął w błocie w rynsztoku?
19-03-2012 22:55
Tyldodymomen
   
Ocena:
0
"dlaczego w twoich przygodach zawsze świeci słońce , jest lato, bezchmurne niebo i nigdy nie pada"?
19-03-2012 23:00
Malaggar
   
Ocena:
+3
Nawet w Bollywoodzie jest czasem słońce czasem deszcz.
19-03-2012 23:02

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.