» Wieści » National Qualifier w Łodzi oraz PTQ Los Angeles

National Qualifier w Łodzi oraz PTQ Los Angeles

|

Pierwszy z cyklu turniejów eliminacyjnych do Mistrzostw Polski (National Qualifier) odbędzie się juz 25 czerwca w Łodzi. Będzie on rozgrywany tradycyjnie w T2 (juz z Saviors of Kamigawa). \"Przy okazji\" - kolejnego dnia odbędzie się PTQ Los Angeles (format KBC). Dokładne informacje juz niebawem.

Komentarze


~sumka

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
Ej czemu nie. Deck do extended jest lawiej pozyczyc niz deck do T2.
01-01-1970 01:00
~Domasz

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
nie dziwne ze tak jest, gdyby nie kilka osob ktore redeemuja sety w ogole nie byloby kart w Polsce a to dzieki zbojeckim cenom boosterow
01-01-1970 01:00
~Pirateofthesevenseas

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
nikogo nie chciałem besztać jak tak to zabrzmiało to przepraszam. Ale poprostu nie rozumiem co ludzi bawi w graniu jednym deckiem przez 4 lata.
Standard jest dużo spójnieszym formatem. Zmienia się cały czas, co naprawde jest ważne, bo jakby magic był monotonny to mało kto by w niego grał
01-01-1970 01:00
~Wow

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
W calej Europie jest cena narzucona przez Wizardow. W Polsce i tak jest przeciez dosc tanio, bo malo kto jej przestrzega (17.50zl/szt). W innych krajach nie jest tak slabo z podaza kart, wiec to chyba nie cena boosterow.
01-01-1970 01:00
~Domasz

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
ahahhahahahhaah zapomniales chyab tylko ze u nas sie troche inaczej zarabia hahahahhahahhahahahha
01-01-1970 01:00
~Wow

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
Na wschodzie jeszcze gorzej i cena też wynosi 17.50zl (po przeliczeniu na lokalna walute).
01-01-1970 01:00
~Domasz

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
i dlatego ludzie tam sa podobnego zdania - sa niezadowoleni. Nie rozuemim na co to mial byc argument
01-01-1970 01:00
~Wow

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
Tylko kogo to obchodzi ze jakis Polak albo Czech jest niezadowolony? Na dobra sprawe to im pewnie nawet to zwisa czy ludzie sprowadza sobie z Usa czy kupia w Europie - i tak maja z tego odpowiednia kase.
01-01-1970 01:00
~Domasz

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
nas to obchodzi i ja wlasnie o tym mowie, nikogo wiecej nie musi obchodzic, byloby to nawet nielogiczne z Twojego okrutnego materialistycznego punktu widzenia. Ty zreszta osobiscie jestes w nieco innej sytuacji masz to wsyztsko gdzies bo nie grasz w mtg nie potzrebujesz kart nie uczestniczysz w turniejach nie wiesz jak wyglada Polska scena i generalnie masz w dupie to w jaka strone idzie i jakie sa jej mocno/slaber strony i mnie to nie absolutnie nie dziwi bo po coz mialbys sie tym zajmowac. Tylko nie wiem dlaczego w Twoich wypowiedziach czasem czuje jakbys mial o niej jakies pojecie.
01-01-1970 01:00
~gamekeeper

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
No coż niestety jest tak ze często ci których nie stac na dobre decki i wyjazdy na jakies turnieje są bardzo dobrymi graczami, a niektózy mają bardzo dobry dostęp do kart lecz sa chujowymi graczami. No coz mtg jest nie tanią zabawą, a dla niektórych to jest dobry sposób na zarobienie kasy przez sprowadzania kart, nie mówie że to jest złe, wręcz na odwrót, więcej dobrych kart, ale przez to ceny są wyższe bo wszyscy przeliczaja sobie na ceny zachodnie (dolary i euro) i przez to ceny są wyższe.
01-01-1970 01:00
~RagingGarth

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
Akurat postępującemu zanikowi różnic w detalicznych (kolekcjonerskich) cenach kart w porównaniu z zachodem nie ma się co dziwić i raczej nie da się temu zapobiec.

Natomiast zasada że w całej Europie boostery są po tej samej cenie po przeliczeniu, nie tylko dla nas kupujących jest niekorzystna. Bo gdyby dostosowali ceny do zarobków to na pewno wzrósł by popyt i to może tak że dochody przewyższyły by te obecne. Ale w końcu to amerykanie, im się pewnie wydaje że wszyscy mamy euro i mieszkamy we francji czy Niemczech.
01-01-1970 01:00
~Wow

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
Domasz: Oczywiście nigdy nie dorównam Twojemu wspaniałemu altruizmowi. Przy Twoich rozległych znajomościach, fantatystycznych zdolnościach i ogromnej wiedzy bez trudu uda Ci się zrobić mnóstwo turniejów w Warszawie albo może nawet przejąć rynek. :)
Może wtedy dasz szansę też maluczkim na powiedzenie czegoś.
Krytyka jest super, narzekanie jeszcze lepsze, ale konstruktywne, pokaż nam, że coś fajnego \'zbudujesz\' :)
Na marginesie: to co pisałem nie sugerowało, że mam Cię w dupie (ewentualnie kogośtam), tylko sygnalizowało postawę producenta gry.
01-01-1970 01:00
~Domasz

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
z tego co wiem to na Twoj mega cykl przychodzi po 6 osob an jeden turniej to jest dopiero \"cos\" , poczatek prawdziwego karcianego imperium Zbyszka Kruka ( oczywscie oprocz ext na ktorym bylo ok 35 osob ) :D
01-01-1970 01:00
~Wow

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
No dobra, ale 6 > 0 Krzysiu :p
Na extended przyszło 29 osób, na turnieje dla początkujących 30-42.
Moim zdaniem nie ma o co się kłócić. Turnieje były już omawiane, mea culpa, że nie doprowadziłem sam ich do końca. Teraz Hubert pewnie zajmie się turniejami należycie i będą fnmy albo coś.
01-01-1970 01:00
~Eld

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
Garth: przy rynku monopolowym osiąga się zysk nieco inaczej niż na normalnym, gdy masz konkurentów i zapewne wotc ma dobrych ekonomistów, którzy wszystko rozkminiają i dobierają cenę tak aby wycisnąć jak najwięcej hajsu (co w ogóle nie oznacza, że muszą sprzedawać więcej i taniej).
01-01-1970 01:00
~RagingGarth

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
Nie wiem, narzucenie jednej ceny na cały kontynent o wielkim zróżnicowaniu średnich dochodów w konkretnych państwach nie brzmi dla mnie jak wielkie rozkminianie i dogłębna analiza wszystkich czynników. Wręcz przeciwnie, jak pójście na łatwiznę.
01-01-1970 01:00
~Wow

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
Garth: wyobraz sobie boostery u nas tylko po 12zl (+ zalozmy, ze hurtowo boxy taniej), a w Niemczech tylko po 18zl. Wiesz co by sie dzialo?
01-01-1970 01:00
~RagingGarth

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
Zapewne każdy gracz z Niemiec posiadający darmową beznynę jeździłby do Szczecina po to żeby kupować w Polsce Boostery, problem jest tylko jeden - ta cena narzucona na całą europę to jest rozumiem ta bez marży krajowego dystrybutora i sprzedawcy np Barda. Jeśli tak to zapewne ceny w miastach przygranicznych z zachodem byłyby większe niż w centrum kraju gdzie sąsiadom nie opłacałoby się już jeździć po te boosterki.
Jeśli jest inaczej do pardon.
01-01-1970 01:00
~Pirateofthesevenseas

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
wisz garth, po to jest poczta, a wewnątrz ue nie płaciłbyś żadnego cła itp. to samo dzieje się teraz np z cenami nowych samochodów
01-01-1970 01:00
~RagingGarth

Użytkownik niezarejestrowany
    [brak tematu]
Ocena:
0
No Unia i Euro jakoś to tłumaczą ale jeśli cena jest taka sama na całym kontynencie to w krajach spoza Unii, biedniejszych jeszcze od takiej Polski to się zaczyna robić szkodliwe dla rozwoju MTG - no chyba że już ich tamte rynki nie interesują.
01-01-1970 01:00

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.