Nowy zapis w regulaminie serwisu

Istniejąca od lat forma była w internecie nietypowa, tyle że posiadała same wady

Nie zgadzam się. Dla mnie od lat wzorem dobrze działającej społeczności fantastycznej było forum gildia.pl (dział off-topic) w latach ok. 2002 - 2006. Bez problemu można było na nim podyskutować o pracy moderatorów, mało tego, jedną z ciekawszych afer była mini-wojenka m.in. z Petrą Bootman o ortografię.

Dla zainteresowanych to co udało mi się szybko wygooglać:

http://www.forum.gildia.pl/index.php?topic=19447.0;wap2

Lol

Macie tam kogoś od PRu? albo chociaż marketingu? Jeśli jakieś korpoobliczenia wskazały wam, że takie działanie w dalszej perspektywie wyjdzie na dobre to spoko. Ale generalnie nie buduje to ani zaufania, ani pozytywnego wizerunku portalu, choć rozumiem czym jest motywowane.

Ej, może by tak dla odmiany dać przykład z góry i zaproponować jakąś inicjatywę nakręcającą blogosferę polteru? 

EDIT(dam ten komentarz tutaj):
co chciałem jeszcze napomknąć: ta wojna nie ma końca. Nie pojawi się jakiś wyższy arbiter uznający rację jednej lub drugiej strony. Społeczność nie uzna czyjejś racji, bo społeczność to leniwe i otępiałe zwierze. Jedyne co można to zawrzeć pokój mimo stosu trupów i spróbować zająć się czymś konstruktywnym.
Jak na wojnie, zamiast mordować i wysadzać można zawrzeć pokój i zacząć odbudowywać zbombardowane miasta i płodzić nowe dzieci (użytkowników) xD

Tak po prawdzie to jedyną inicjatywą w ciągu ostatnich lat, która rozkręciła na pewien czas Poltera, były zigzakowskie Polterświęta. Chyba, że znacie jakieś inne.

Niby był Karnawał Blogowy, ale on nie był tak bardzo polterowy znowu. Podejrzewam, że inicjatywa powinna być oddolna, ale szczerze to nie mam sił i czasu na coś więcej niż pisanie notek o RPGach i nie podjąłbym się zakładania jakiegoś wielkiego oddolnego projektu odbudowy. Mogę w nim jedynie uczestniczyć jako trybik.

@jesykh

Napisz ciekawą, merytoryczną i przynajmniej nieco kontrowersyjną notkę (żeby było się o co pokłócić) aby przyciągnęła użytkowników i wszczęła dyskusję.

To w zupełności wystarczy, nie trzeba żadnych specjalnych inicjatyw.  Trzeba tylko czasu, chęci i zdolności żeby coś takiego machnąć. Niestety, mojej skromnej osobie brakuje przynajmniej dwóch z trzech powyższych żeby przyłożyć swoją cegiełkę do obudowy poltera ;)

Komentarze odnośnie działań moderacji powinny być dopuszczone, ale w jednym konkretnym miejscu, jakimś temacie forumowym, tak żeby każdy kto ma na to chęć mógł się w sprawie wypowiedzieć, nie zaśmiecając jednocześnie blogów i komentarzy. Całkowity zakaz dyskusji wydaje mi się kompletnie bez sensu.

@nerv0

Ciekawym rozwiązaniem z innego portalu o tematyce fantastycznej jest instytucja Sądu Najwyższego (z Kwasowej Groty - acidcave.pl). Tam działa to całkiem nieźle. Pod rozwagę:

http://www.forum.acidcave.net/topic.php?TID=53

@Nuriel

prawda to. Chętnie tak zrobię, natomiast przydałoby się więcej osób, które by pisały takie notki:p 

Enc, Drachu... Zaczęło się. Niestety. https://media.giphy.com/media/RHS4uBLwvRNUA/giphy.gif

No ale jedno jest pewne - z takim zapisem w regulaminie to bardzo szybko będzie tu spokój. It's not a bug, it's a feature ;)

Stracić bądź zniesmaczyć x userów w przeciągu jednego dnia - to naprawdę wymaga talentu

Kamulec, jakkubus - możecie nam to jakoś wyjaśnić? Mieliście jakieś alternatywne koncepcje, czy to była ta jedyna? Bo (co widać w komentarzach) raczej mało szczęśliwa dla nas, społeczności.

Pomyślcie tak - bycie użytkownikiem na Polterze nie jest niczyim obowiązkiem. Jeśli ludziom się coś nie podoba, to mają dwa wyjścia - odejść, albo wyrazić swoje niezadowolenie, licząc, że coś się zmieni. Przynajmniej tak było do tej pory. Teraz pozostaje już tylko opcja by odejść, bo wyrażać niezadowolenia nie można publicznie.

Rozumiem sytuację w jakiej postawił was Adeptus, ale bez przesady - mogliście to dawno załatwić bez wymyślania takich zapisów. Choćby przez "antypolecajki" o których pisał nerv0.

@Polter

"Poltergeist - serwis tworzony od fanów dla fanów, na najwyższym możliwie poziomie".

Ok, dostałam wprawdzie od Adeptusa informację że dostał bana (popieram), ale o tym pojęcia nie miałam. Ten pomysł jest po prostu zły, zakaz pisania co ludzie myślą, bez względu na to co myślą i jak to wyrażają jest wręcz obraźliwy. Tym bardziej w serwisie, który podobno wszyscy tworzymy.

@Kamulec

Argumentacja, że publiczna krytyka Waszych działań jest dla poklasku i że zawsze można domagać się zmian na PW jest po prostu chowaniem głowy w piasek. Poza tym dopiero z publicznego wyrażenia poglądu widać, czy jest on przeważający, czy jednostkowy (przykład: notki Adeptusa). 

@Agrafka - wierz mi lub nie, ale w tym momencie bardzo, bardzo się cieszę, że nie jesteś już "funkcyjna" - bo nie zasługujesz, by być z takimi "kfiatkami" w jakikolwiek sposób powiązana. I piszę cholernie serio. Cheers!

A mnie zastanawia jaki cel przyświecał stworzeniu tego nowego punktu regulaminu, hm... :P Znaczy, to jest krok w złą stronę i już 2 albo 3 userów odeszło z tego powodu : < Smutne : <

@Kawioru

Ziomek, lepiej uważaj, bo nie wiem, czy regulaminu nie łamiesz właśnie ;-). Chociaż z drugiej strony, zastanawianie się jest chyba na lolterze dozwolone (do czasu kolejnej nocnej zmiany)

Właśnie przed chwilą pisałam o tym z Xellosem, że odeszłam w ostatnim momencie. Co tu się wyprawia to ja nie rozumiem.

LOL-ter? xD Boskie xD

@Kawioru Dziękuję, jest to określenie open source - używaj do woli ;)