Niefortunna publikacja

Ja wyrażę swoje zdanie. Nie chodzi tu o to, że tekst mógł kogoś urazić. Chodzi po prostu o dobry smak. Nie jestem zwolennikiem poprawność politycznej. Co to, to nie. Gdybym był, to już dwa teksty w dziale Kultu, bo dla mnie ich szkodliwość jest dużo wyższa niż w przypadku usuniętego tekstu. Ale tylko w jednym przypadku pomarudziłem, chociaż dotyczyły spraw mi bliskich.
Ogólnie rzecz biorąc, redakcja kultu odrobinę podpadła w kilku artykułach. Czy to tym o straszeniu, czy „Kubusiu Puchatku”. O tych dwóch o których wspomniałem, nie warto mówić, bo jestem chyba jedynym, aktywnym forumowiczem, którego mogłyby urazić.
Mówcie, że Kult jest systemem, w którym trzeba poruszać kontrowersyjne tematy. Ja osobiście za nim nie przepadam, podobnie jak za każdym systemem któremu przypięto łatkę elitarności, ale wydawało mi się, że jest to system opowiadający o poszukiwaniu prawdy pośród kłamstw. Ale mogę się mylić. W takim razie mogę zaproponować kilka tematów kontrowersyjnych, tak, że głowa płaścieje…

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 14:27

Tak już człowiek i jego ludzka świadomość działa, że przetwarza i reaguje na informacje z otoczenia. Była katastrofa - no to autora zainspirowała do napisania o scenariuszu na tym pomyśle opartym. A kiedy będzie dobra pora? Za pół roku spadnie inny samolot, statystyka tego wymaga. A że inspiracja ponura?

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 14:35

Nie tyle scenariusz co sam motyw. Imo autor mógł odczekać parę(nascie) dni i dać kompletny scenariusz :)

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 15:05

@ slann
"...dwa teksty w dziale Kultu, bo dla mnie ich szkodliwość jest dużo wyższa..."
"Ogólnie rzecz biorąc, redakcja kultu odrobinę podpadła w kilku artykułach."
"Ja osobiście za nim nie przepadam.." - skoro tak cię bulwersuje tematyka artykułów do Kultu, oraz sam system to po co je czytasz? Lubisz jak boli? Chcesz ustrzec małe dzieci które mogą wejść na poltka i je przeczytać, przed zgorszeniem? Relaxxx

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 16:02

Nie widze żadnej frakcji politycznej poprawności i kółka katolickich grzecznych dzieci, jak to ładnie napisał Furiath.

Z tego opisu, moge sie tylko przyznać do bycia dzieckiem, niestety nie grzecznym i wybitnie nie katolickim.

Ale skoro kogoś uraziło, to dlaczego przeprosiny maja być niestosowne?
Rozumiem, jak by to się zdażało często. Wycofywana by kolejne artykuły itd... A tu jeden cofniety a flejm na dziesiątki postów.

Ee, tam. Nie moja sprawa zresztą.
Jak dla mnie EOT

Innym proponuje to samo.
Same wytrząsanie się nad tematem jest chyba gorsze od puszczenia kontrowersyjnego tekstu.

Pozdrawiam serdecznie
Aes

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 16:26

"Gwarantuję również, że dołożymy wszelkich starań, aby podobne sytuacje nie zdarzały się w przyszłości. "

Widzisz stary, tu chodzi o to, że Centralne Biuro Cenzury serwisu Poltergeist będzie od dziś decydować, które teksty pojawią się na polterze, a które nie - a ja, jako dorosły człowiek sam chce decydować o tym co czytam, a czego nie.

Moim zdaniem cenzura jest brakiem poszanowania prawa człowieka do wolności i w tym momencie ja czuję się urażony, że traktuje się mnie jak dziecko.

Trochę Wzorów Moralności się na polterze zebrało, może więc założycie jakiś kącik komunistyczny, albo coś w tym rodzaju, w którym moglibyście propagować swoje umiłowanie do cenzury itd.

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 17:22

Ludzieeeee!

O czym my w ogóle mówimy?

W piątek w newsach wylądował tekst, który był wtórny, krótki, słaby i nieoryginalny. Do tego kontrowersyjny. A żeby było jeszcze śmieszniej, nie był (fantastycznym) newsem.

Redakcja tekst usunęła.

Cenzura? Grzeczne kółko różańcowe?

Czy od tej pory Polter ma publikować każdy tekst, dlatego że jest wtórny, krótki, słaby, nieoryginalny, kontrowersyjny i przysłany do złego działu?

Ogłaszam casting do horroru klasy P, tytuł roboczy: "1 kwietnia powraca".

EDIT: Zgłoszenia proszę kierować na priva, bo w tym wątku nie odezwę się już ani słowem.

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 17:40

Scobin, daruj sobie. Nie zrozumieją.

Polter wykazał się normalnym, etycznym odruchem. Draker przeprosił, tekst został wywalony, obiecano pilniejsze filtrowanie tekstów do publikacji, w zaciszu redakcji kto trzeba pewnie został opieprzony...


Co z tego, tłuszcza pragnie krwi.

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 17:44

Tekst nie został usunięty ponieważ był "wtórny, krótki, słaby, nieoryginalny", tylko dlatego, że nie spodobał się kilku osobom, które roszczą sobie prawo do decydowania o tym, co jest dobre, a co złe. Poziom tego tekstu nie ma nic do rzeczy.

Ja nie pragnę krwi, a wolności słowa, demokracji i poszanowania mojego prawa do samodzielnego wyboru treści, które czytam.

Kastor - widze, że się wycofujemy, bo nie mamy argumentów. Założę się, że chętnie byś usunął moje komentarze, prawda? Odruchy cenzorskie wchodzą w krew, wszak z ludźmi nie należy dyskutować, a cenzurować i zamykać usta tym, którzy myślą inaczej, dyskredytować ich opinie, robić z nich idiotów i cenzurować, cenzurować.

Dla mnie taka postawa jest nieetyczna.

Szkoda, że ostatnie "wolne" medium jakim jest internet już nie jest wolne.

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 17:59

Kastor nie o to chodzi że Draker przeprosił a że ugiął się przed żądaniami które prowadzą do politycznej poprawności. To jest zła tendencja, prowadzi w końcu do absurdu w stylu usuwamy życzenia świąteczne bo ateiści poczuli się urażeni. W samym przepraszaniu nie ma nic złego...

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 18:05

Szanowna tyldo. Czasem trzeba przeczytać czyjąś wypowiedź zanim się na nią odpowie, serio, to pomaga
Do reszty. Serio uważacie, że ten artykuł był wart flegma? Dla mnie dzienkarzopodobnego tworu ten tekst trącił nieco Faktem. Ot sępizna, tylko na specyficznym serwisie. Ale jeśli jest tak wartościowy, , to niech draker go przywróci, a ja wtedy zapodam taki tekst, że wypowiedzi Mikkego i Senyszyn będą brzmieć niczym puchatek

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 18:15

Miodku,

jeśli mnie pamięć zawodzi, żadna z osób, którym publikacja artykułu wydała się przedwczesna, a przez to niestosowna, nie żądała jego usunięcia. Bądź zatem łaskaw, Miodku, nie przeinaczać faktów i nie pisać o jakimś "uginaniu się przed żądaniami".

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 18:22

Hallucyon:
Przepraszam za przeinaczenia. Niech bedzie więc: "uginaniu sie przed prośbami/uwagami" . W kazdym razie, mam nadzieje że wiesz co miałem na myśli.

Slann:
Jezeli to było do mnie to zabrzmiało groźnie. Nie chodzi o sam artykuł a o zasadę. Podkreslam, uważam że nie jest pozytywnym trendem nadmierna "wrazliwość" polegająca na unikaniu tematów, słów lub poglądów kontrowersyjnych bądź nie z tego tylko powodu że moga kogos urazić bądź wydac się niestosowne. To jest polityczna poprawność i to nie jest dobra rzecz.

Załóżmy hipotetycznie że nastepnym razem ktoś napisze naprawdę świetny artykuł na jakiś temat i redakcja, do czego ma oczywiste prawo zdecyduje go usunąć. Czy wtedy także to poprzecie?

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 18:30

Oczywiście, że poprą - wszak to Obrońcy Moralności Stojący Ponad Zwykłymi Śmiertelnikami takimi jak my Miodku.

To zresztą ciekawy mechanizm - usunięcie tekstu za nieodpowiednie treści, a następnie wmawianie, że tekst został usunięty z zupełnie innego powodu. To świetnie obrazuje zakłamanie naszych cenzorów. Techniki rodem z ZSRR czy nazistowskich niemiec, gratuluję, naprawdę - hitler i lenin byliby z was dumni.

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 18:33

Nie no. Ikon, czy nie zauważyłeś jak głupio brzmi ta notka? Porównywanie dwóch największych dyktatur 20th wieku i redakcji portalu o grach fabularnych jest… absurdalne?

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 18:45

Polter jest prywatną własnością Drakera i Draker jako właściciel ma święte prawo decydować, co się tu może znajdować, a co nie. Nie ma to nic wspólnego z cenzurą.

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 18:48

@Icon
Ja nie pragnę krwi, a wolności słowa, demokracji i poszanowania mojego prawa do samodzielnego wyboru treści, które czytam.

To ciekawe, ktoś ci założył kłódkę na internetsy? Ubezwłasnowolnił? Każe czytać dział KULTu na Polterze i tylko dział KULTu na Polterze?

Ostatnio jak sprawdzałem, to Draker był właścicielem serwisu i to JEGO PRAWEM jest decydować o tym, czy zamieszcza scenariusze o katastrofie Airbusa, czy o Pikachu.

Jego.

Kastor - widze, że się wycofujemy, bo nie mamy argumentów.

Nie wiem, czy się wycofujecie, ale widzę, że faktycznie nie macie argumentów.

Założę się, że chętnie byś usunął moje komentarze, prawda? Odruchy cenzorskie wchodzą w krew, wszak z ludźmi nie należy dyskutować, a cenzurować i zamykać usta tym, którzy myślą inaczej, dyskredytować ich opinie, robić z nich idiotów i cenzurować, cenzurować.

Założę się, że nie masz pojęcia o tym, co bym chętnie, ale założę się też, że jak nie przestaniesz mi insynuować zapędów cenzorskich, chęci dyskredytacji userów, kneblowania ich i uwłaczania im, to poleci zgłoszenie do moderacji i założę się, że dostaniesz warna.

Chcesz się dalej zakładać?

Dla mnie taka postawa jest nieetyczna.

Ale znasz definicję etyki i zawartość kodeksu etyki dziennikarskiej, czy tylko tak ssiesz z palucha u nogi?

Szkoda, że ostatnie "wolne" medium jakim jest internet już nie jest wolne.

O MÓJ BOŻE. NAPRAWDĘ?! I nie było o tym na CNN?! oO'

Techniki rodem z ZSRR czy nazistowskich niemiec, gratuluję, naprawdę - hitler i lenin byliby z was dumni.

Hell, yeah! Jeszcze jeden punkt dla Godwina! ^^

@Miodek
Jak to Rastif już powiedział, a ja wyżej powtórzyłem Iconowi, Polter jest własnością Drakera i może przedrukowywać arty z Przyjaciółki jak będzie miał taką wenę, albo usunąć całego Poltera z sieci. Nikomu nic do tego.

Draker zrobił co chciał i była to suwerenna decyzja, nie ma mowy o żadnym uginaniu. Po prostu odzew zwrócił uwagę na problem, a Draker zareagował tak, jak naczelny zareagować powinien - przeprosinami, sprostowaniem, usunięciem materiału. Takie są standardy etycznego dziennikarstwa.

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 19:13

Hehe... Jaka awantura o zwykłego gniota...

Tym czasem faktycznie wszystko wygląda na to, że tekst został usunięty, bo "uraził czyjeś uczucia", więc nie wiem czemu się tak plują co poniektórzy.
Skoro teks został usunięty z racji swojej kaprawości, to niby czemu w ogóle się znalazł na stronie i wisiał na niej przez kilka godzin?

Zachowujecie się co najmniej dziwnie.
Teraz nie wypada, ale za parę miesięcy można będzie zamieścić rozbudowany scenariusz czy art, błogo rozpisując się o pasażerach samolotu zeżartych przez rekiny, przeniesionych do innego wymiaru, gdzie będą zjadani, gwałceni i nabijani na pal?
Wtedy nie będzie to już "ohydne, chamskie i w ogóle bleee?

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 20:04

Będzie ;) I co poniektórzy dadzą mu Quentinowego minusika ;)

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 20:09

Nie, za parę miesięcy będzie to kolejny, nudnawy tekst, który nie budzi większych emocji. No chyba, że znów coś się rozbije...

[pokaż treść] [kto ukrył]

07-06-2009 20:21