Zaskakują także rozmiary tego odkrycia. Wysokość stożka szacuje się na około 400 metrów, a jego powierzchnię u podstawy na ponad 750 km kwadratowych. Aktualnie pozostaje on w uśpieniu – wiadomo jednak, iż już nie raz naukowcy mylili się w sprawie stanu wulkanów.
Jego pierwsze, potwierdzone eksplozje datuje się na trzecie stulecie przed Chrystusem, ostatnie natomiast na wiek XIX. Czy miały miejsce wtedy jakieś wydarzenia, które doprowadziły do uśpienia wulkanu? A może moce tam drzemiące właśnie z wolna budzą się do życia? Czy aktualna wyprawa naukowa nie naruszyła niczego, co chroniło ludzkość przed powrotem nieznanych mocy? I zasadnicze pytanie – czym jest legendarna zaskakująca wyspa, wynurzająca się czasem przy wulkanicznych erupcjach? Czy tylko naturalnym tworem natury, towarzyszącym takim zjawiskom, a może prawda jest znacznie bardziej zatrważająca...