Na takie znalezisko udało się wpaść japońskiej wyprawie naukowej, prowadzącej swe prace w odległości zaledwie stu kilometrów na północ od stolicy Peru Limy w ruinach Shicras, w dolinie Chancay. Obecnie, po uzyskaniu stosownych pozwoleń od władz, podejmowane będą dalsze prace mające na celu zdobycie większej ilości informacji na temat tego odkrycia i potwierdzenie jego rytualnego charakteru.
Naukowcy już teraz szczególną uwagę zwrócili na skomplikowaną formę, jaką posiadały owe budowle, a także ślady ognia, najpewniej wykorzystywanego w rytuałach. Jednak może owe przemawiające do nas sprzed stuleci dowody, nie świadczą o wykorzystaniu ognia w rytuałach lecz o czymś wręcz odwrotnym? Może miejsca te były świadkiem obrzędów odprawianych ku czci ognia? Czyżby więc w ruinach Shicras przed wiekami gościła zawezwana przez obłąkanych wyznawców jakaś emanacja Cthugi?