» Wieści » Fragmenty Armii Apokalipsy dostępne

Fragmenty Armii Apokalipsy dostępne

|

Fragmenty Armii Apokalipsy dostępne
Na oficjalnej stronie systemu Armie Apokalipsy zamieszczono fragmenty podręcznika przedstawiające dwa z anielskich Zakonów - Zakon Hariela i Zakon Ofiela (PDF).
Źródło: Oficjalna strona systemu
Tagi: Armie Apokalipsy


Czytaj również

Hymn Zastępów dostępny za darmo
Armie Apokalipsy dostępne za darmo
Armie Apokalipsy dostępne za darmo
Pierwsze wersety Psalmów Piekieł
Piekielne po(d)stępy
Ujawniona okładka Psalmów Piekieł

Komentarze


Jingizu
   
Ocena:
+1
Bardzo światomrokowe.
25-01-2013 14:08
Gruszczy
   
Ocena:
0
Heeej, ale kurde ostrzegajce, że nie jest SFW!
25-01-2013 19:28
Squid
   
Ocena:
0
Wrażenia na szybko:

1 - jak to jest dobrze napisane! I jakiej klasy redakcja! Żadnych błędów - chylę czoła.

2 - Zakony są fajne, oboma chce się grać, aż chce się robić postacie.

3 - Czy dlatego, że gra się aniołami, wszyscy mają superskoki jak w filmach wuxia? Bo jeśli tak, to zarąbiście.

4 - Na razie jak dla mnie AA biją WoDa.
25-01-2013 23:24
Z Enterprise
   
Ocena:
0
Błędy są, ale niewielkie. Po pobieżnym czytaniu znalazłem po jednym w obu tekstach.
Strasznie WoDowskie.
26-01-2013 00:08
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Niedługo pewnie parę osób podzieli się przedpremierowymi wrażeniami, bo Rebel się popisał i wysłał 1szą partię podręczników już wczoraj na 1.5 tyg przed oficjalną premierą :P
26-01-2013 10:39
Z Enterprise
   
Ocena:
0
Ciekawi mnie jak to wyjdzie w praniu. W sumie taki zlepek - "babska" tematyka, okładka mangowa, ponoć poważne zagadnienia, opisy klanów jak z WoDa, pewnie i nastrój ma być podobny, supermoce bohaterów. Do tego inspiracją jest dość cukierkowa Kossakowska. Dziwny miks, ciekawe czy będzie smaczny.
Ale faktycznie, z tych dwóch wstawek mocno pachnie "Siewcą Wiatru". Takie na poważnie, ale jednak dla nastolatek. Hmmm.
26-01-2013 10:52
KFC
   
Ocena:
+4
A które z gier nie są dla nastolatków? Niby Blue Planet taka poważna? Czy może Cyberpunk? Zew Cthulhu, Kult? Daj pan spokój :P
26-01-2013 11:36
Z Enterprise
   
Ocena:
0
Blue Planet wymaga wyższych studiów przyrodniczych i ma bardzo mordercze podejscie do walki, więc raczej nie dla nastolatków :)
Zew Cthluhlu - ilu nastolatków w to gra? Poruszaliśmy ten temat ostatnio u Cooperatora na blogu. No i Lovecraft (w przeciwieństwie do Kossakowskiej) dla nastolatków nie pisał.
Kult (pierwsza edycja) był sprzedawany spod lady w czarnej folii po okazaniu ID - nie był targetowany na nastolatków.
Cyberpunk? Dzisiaj jego BBSy i komórki tracące zasięg to raczej nie jest coś, co zainteresuje nastolatka. Natomiast wtedy pewnie był otwarty.
WoD tez nie był targetowany na dzieciaki, co widać po tym jakie legendy o rzucaniu ciężarowkami w ramach dramy powstały, gdy młodzież się za to zabrała.
Ale ogolnie zgodzę się z tezą, że gry fabularne są robione dla nastolatków. W dzisiejszych czasach. Próg wiekowy się obniża, co widac chocby po kolejnych odslonach dedeków, upraszczaniu kolejnych edycji Warhammera i dodawaniu coraz więcej "miodnosci" do innych gier.

Ten sam proces przechodziły bitewniaki kilka lat wcześniej, nic nowego. Najpierw to były gry dla dorosłych, obecnie próg wiekowy WFB czy 40stki to jakies 12 lat.
26-01-2013 11:56
Aure_Canis
   
Ocena:
+1
Blood & Honor nie jest adresowany do dzieciaków. : )
26-01-2013 11:59
KFC
   
Ocena:
0
No tak i L5K jeszcze... zsoooo tru :P
26-01-2013 12:01
Aure_Canis
   
Ocena:
+1
L5K jest, bo to gra w napieprzanie goblinów.

Czytałeś B&H? Tamtej mechaniki nie da się zastosować przy niedoświadczonych i niedojrzałych graczy.

Chyba, że zwielokrotnieniem "o" próbujesz przykryć niekompetencję. Przekonajmy się. ; )
26-01-2013 12:03
KFC
   
Ocena:
+1
Nie czytałem, ale zakładam że w KAŻDĄ grę mogą grać nastolatkowie, nawet niedojrzali i niedoświadczeni no chyba że niedostatki IQ w tym przeszkadzają, ale to już kwestia nie do przeskoczenia.
Jakoś nie wierzę, żę z BnH nie da się zrobić sieki.. że Wick nie przewidział, cóż polak na pewno potrafi :P

edit:
parę house ruli tu i tam i każda gra dla nastolatka stoi otworem, jakby się autor mocno nie starał jej "upoważnić" to nie cRPG że musisz grać tak jak autorzy przewidzieli, więc takie elitaryzowanie tytułów 'tylko 18+', tylko 'dla poważnych i rozgarniętych' jest dla mnie śmieszne ;)

edit2:
nie mówię też tu o grach indie, które mają np. jedynie symulować mechaniką traumę po gwałcie analnym kosmicznymi mackami cóż tu trzeba by na nowo grę przepisać.. chociaż w sumie to temat idealny dla nastolatków...
26-01-2013 12:07
Aure_Canis
   
Ocena:
+2
Twoja logika jest tak silna, że zaraz nam powiesz, że skoro dziecko może się naćpać lekami na kaszel mając 10 lat to najwyraźniej KAŻDY może ćpać.

Skoro nie czytałeś, nie zrozumiesz, tylko będziesz pisał górnolotne uogólnienia. Wycofuję się z rozmowy.
26-01-2013 12:30
KFC
   
Ocena:
+3
A nie może?
Tu nie tyle o logikę chodzi a o głupie elitaryzowanie i uogólnienia. Fajnie że gra stara się być wielce poważna, ale po pierwsze nic nie stoi na przeszkodzie żeby grały w nią nastolatki, a po drugie nic nie stoi na przeszkodzie żeby ją zinfantylizować - więc każdy może ćpać w B&H imo, przeczytam kiedyś to może zmienię zdanie.

Poważnie pytam - znacie jakieś jeszcze przykłady "wielce poważnych gier 30+"? może przeczytam i zmienię zdanie, że faktycznie takie gry istnieją.
Bo póki co przychodzą mi na myśl jedynie jakieś chore dramy z obozami koncentracyjnymi w tle czy inne mniej lub bardziej poważne symulatory traum..
26-01-2013 13:03
Jingizu
   
Ocena:
+1
KFC: "IMO każdy może grać w B&H, jak przeczytam to może zmienię zdanie" - ubawiłeś mnie do łez :) Nie czytałem systemu, ale wiem lepiej od gościa który czytał - prawie jak w polskiej polityce :)

Ja czytałem B&H (nawet więcej - grałem :P ) i zgadzam się z Aure - to mechanika dla dojrzałych graczy i MG. Tam naprawdę ciężko poprowadzić dungeon crawla czy hack & slasha :P
26-01-2013 13:46
Z Enterprise
   
Ocena:
0
KFC - wszystko można zinfatylizowac. To fakt. Jakie tego będą efekty, to już jest kwestia bardzo dyskusyjna i bardzo osobnicza.

Bariera wiekowa się obniża na rynku komercyjnym - w dzisiejszych czasach.
Znasz jakieś ekipy nastolatków dzisiaj łupiących w Zew Cthluhlu "na poważnie", zamiast ganiac się z wielkim bolterem w wielkim pancerzu zabijając setki wrogów? Ewentualnie eksplorowac lochy na siatce taktycznej?

Nie potrzeba gry o obozach koncentracyjnych, małpkach bonobo (gra dla dzieci?) czy gwałcie w dżipie.
Wystarczy B&H, czy wspomniany wcześniej Kult.
Przeczytaj Kult, przeczytaj Armie Apokalisy gdy wyjdą, i powiedz, która z tych gier jest dla nastolatków, a która dla dorosłych. Chociaż AA jeszcze nie czytałem, obstawiam z dużą dozą pewności, że jednak ma niższy wiekowo entry level niż Kult.

Proponuję ci też poszperanie trochę w "antykach", KFC. W "złotej erze" RPG i w tytułach, które wtedy wychodziły. Paranoia RPG wbrew pozorom też nie jest grą dla dzieci. A to tylko pierwszy przykład z brzegu. Masz jakieś półtora dekady do nadrobienia :)


26-01-2013 14:02
KFC
    @Jingizu
Ocena:
+4
Nie mówię że wiem lepiej, tylko śmieszą mnie te podziały na gry poważne i niepoważne, gry dla starszych panów i nastolatków oraz ocenianie gier po różowych okładkach. Ergo założenie że nastolatek jest z definicji niedojrzały a 10 latek nie może się zaćpać syropem...
26-01-2013 14:11
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
+1
@ KFC - moim zdaniem nie o elitaryzowanie chodzi, a o zabezpieczenie się przed zarzutami o deprawowanie nieletnich. Skoro gra jest wyraźnie oznaczona jako pozycja dla osób pełnoletnich, to jest to jakiś, mówiąc brzydko, dupochron.
26-01-2013 14:14
Aure_Canis
   
Ocena:
0
"założenie że nastolatek jest z definicji"
Mówisz, że ile masz lat? Bo tak, nastolatek jest z definicji niedojrzały, a brzmisz trochę, jakbyś dostał 3k6 w czułe miejsce. ; )
26-01-2013 14:15
Z Enterprise
   
Ocena:
0
Nastolatek i niedojrzałośc to synonimy praktycznie. Jedno wynika z drugiego.
Osoby rozwinięte nad wiek to co najwyżej wyjątki potwierdzające regułę.
26-01-2013 14:17

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.