Najpierw niektórzy przedstawiciele EA zaczęli się wycofywać z wcześniej postawionego oświadczenia. Potem ktoś słusznie zauważył, iż pod adresem www.ea.com można znaleźć podstawowe informacje o tytule, w tym między innymi docelowe platformy. A tutaj czarno na białym widać PC obok PS3 i Xbox 360. Co więc robi EA? Nie jest niczym niezwykłym wśród producentów gier rozpuszczanie fałszywych informacji, lub po prostu robienie sztucznego szumu by napędzić sprzedaż. Dead Space odniósł spory sukces wśród posiadaczy komputerów osobistych, więc oczekiwanie jego kontynuacji wydaje się mieć logiczne podstawy.
Na koniec warto przypomnieć, iż podobna sytuacja miała już miejsce nie raz. Wystarczy wspomnieć pecetową edycje Resident Evil 5, której twórcy z całych sił wypierali się jeszcze na kilka tygodni przed premierą.