Starsza Krew w Wiedźminie 3

Co za partacz dał w łapkę Geraltowi falisty miecz?

Jak Ci się nie podoba to w grze nie musisz go używać. Geralt będzie miał kling pod dostatkiem :)

Ciekawe jak Yen będzie brzmieć po polsku :>

Nie podoba mi się, że na trailerze Wieśka eksponuje się fascynację "magnowymi" motywami. W poprzednich częściach objawiało się to w patologii akrobatycznej w trakcie walki. Teraz Gercio ma falisty miecz...

wiedźmin tentacle hentai-yaoi confirmed

Flambergi mają europejski rodowód, a w grze będzie to pewnie jeden z wielu mieczy. Efekciarska jest broń upiorów.

1. To nie był Flamberg

2. Wiedźmin walczący flambergiem? Ekhem...

1. To nie był Flamberg

A z jakiego powodu ta klasyfikacja jest błędna?

A z jakiego powodu ta klasyfikacja jest błędna?

Bo nie została zaaprobowana przez Gawka. ;)

A z jakiego powodu ta klasyfikacja jest błędna?

Bo to nie był flamberg? Chyba, że każde pofalowane ostrze z rękojeścią, to flamberg.

No tak! Teraz wszystko jasne! : D

Nitzchym Senthe zatknięta na czubku choinki.

Nietzschego proszę w to nie mieszać ;)

Bez spamu proszę.

Bo to nie był flamberg? Chyba, że każde pofalowane ostrze z rękojeścią, to flamberg.

Miecz z ostrzem tak pofalowanym jak na filmiku, to i owszem, flamberg.

Nie, to nie jest, owszem, flamberg. I nie rób flame'u.

@Gawk
Ale nawet jeśli uznamy, że brak podkrzyża, wyklucza, iż jest to flamberg, to niby dlaczego miałby to być mangowy motyw? Bo wiesz, katany zwykle nie mają falistych ostrzy (ani w mandze, ani w realu).

Jeśli dodamy do tego fakt, że wyrabiano również jednoręczną broń o falistym ostrzu, to wyjdzie nam po prostu, że Gawk się nie zna i czepia się "bo tak".

I tak, flamberge oznacza miecz o ostrzu z języka ognia (tj. faliste) - nie ważne czy dwuręczny, czy jednoręczny,

Goscie z czachami zamiast glow takie kozaki, a i tak para Miedzwinow robi z cala banda, co chce.

Nie przepadam za pierwowzorem ksiazkowym, ale tam chociaz Gerard robil w gacie, jak mial walczyc z trzema obdartusami naraz. W grach sam klepie cale armie. Final Witcher Fantasy.

Final Witcher Fantasy.

@ jakkubus

To, co również zauważył -DE-

W poprzednich częściach wiedźmin wywijał salta podczas walki, jak Pinokio po puszcze impregnatu. Teraz walka z trailera wyglądała trochę lepiej, ale nadal czuć ten przepych, typowy dla japońskich produkcji anime, w którym się krew leje, super ultra hiper moce i protagonista wywija mieczem, aż smugi zostawia i nosem wciąga całą armię a po batach wstaje i się tylko uśmiecha, niczym Dante. To było swego czasu bardzo popularne, i na siłę wpychane, co mieliśmy własnie okazję zaobserwować w poprzednich częściach wiedźmina czy Arcanii. 

Tutaj również chodzi o przepych i wygląd przedmiotów. Zamiast prostoty i skuteczności, zawsze to fikuśne i powkręcane było. 

Nie neguję istnienia takiej broni w Wiedźminie i możliwości walczenia nią, ale na Trailerze wypadałoby przedstawić Wieśka jak należy, zWiedźniskim mieczem. Ewentualnie pokazać jak walczy bronią improwizowaną, lub tym co ma pod reką, jeżeli zmusiła go sytuacja, a nie od razu z fallusistym mieczem...

Mnie osobiście już dostatecznie irytował idiotyczny wygląd Wiedźmińskiego medalionu. Dlatego się czepiam.

@ Vukodlak

Nie neguję tego, ale skoro Flamberg miał swój określony pierwowzór, to do niego odnosi się ta nazwa. Dlatego mówisz Flamberg, a nie "miecz dwuręczny z falistym ostrzem", i dlatego nie nazywasz flambergiem "sztyletu z falistym ostrzem".

o muj boshee jakkubu napisał dwa posty i w żadnym nic o warhammerze :o

@Gawk
No zapomniałem, że jak walka nie przypomina zapasów paralityków w rynsztoku podczas jesiennej ulewy, to już tanie efekciarstwo i zgubny wpływ kultury japońskiej...

Nie wiem czy czytałeś Wiedźmina, ale Geralt dość często robił piruety, a Ciri brano za akrobatkę. A poza tym, o co chodzi z tą prostotą? Jakieś doświadczenia z bractwa?

Co do broni, to widocznie nie grałeś w Wiedźmina. Wiedźmiński miecz jest na początku, a potem znajduje się lepsze.