» Wieści » Nowe szczegóły Arcania: A Gothic Tale

Nowe szczegóły Arcania: A Gothic Tale

|

Nowe szczegóły Arcania: A Gothic Tale
Niedawno pisaliśmy o tym, że Gothic 4 po raz kolejny zmienia nazwę - tym razem na Arcania: A Gothic Tale. Tytuł ten sugeruje, że w grze istotny nacisk położony zostanie na magię. Jednak to nie jedyne istotne zmiany w nowej odsłonie serii.

Źródłem tych informacji jest serwis IGN, którego redaktorzy widzieli już grę w akcji i mieli okazję wypytać o szczegóły twórców. Po pierwsze - na produkcję przyjdzie czekać graczom jeszcze około półtora roku - przewidywana data premiery to jesień 2009. Dzięki temu autorzy będą mieć sporo czasu na dopracowanie kodu, a tym samym być może unikną sytuacji znanych z poprzednich części, gdzie gra często była niestabilna i posiadała sporo bugów. Być może także Arcania: A Gothic Tale wydana zostanie również na konsole nowej generacji - Xbox 360 i PlayStation 3 (demo zaprezentowane redaktorom IGN obsługiwane było przez pewien czas za pomocą kontrolera od sprzętu Microsoftu).

Najbardziej kontrowersyjnymi zmianami w serii jest właśnie tytuł, gdzie brak numeru "4" oraz... zmiana głównego bohatera. Tak, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Bezimienny z "jedynki", "dwójki" i "trójki" pojawi się w grze, ale w całkiem innej roli. Będzie on królem, który - dla zjednoczenia królestwa - najedzie jedną z wysp świata w Gothicu. Na tej wyspie znajdować się będzie drugi Bezimienny - nad nim właśnie gracz przejmie kontrolę. Mimo wszystko główna część rozgrywki nie ulegnie zmianie - ponownie gracze wykonywać będą zadania, zbierać doświadczenie itd. Możliwe będzie także stworzenie własnej broni oraz używanie alchemii - rozszerzonej i bardziej intuicyjnej dla użytkownika w porównaniu do poprzednich odsłon. Zmieniono także gruntownie interfejs, choć przedstawiciele IGN nie mogli tego potwierdzić - musieli uwierzyć Dreamcatherowi (wydawcy). Ma być on uproszczony, intuicyjny i obszerniejszy - dzięki temu łatwiejsze będzie poruszanie się po wirtualnym świecie, dostęp do ekwipunku, czy obserwowanie postępów w wykonywanych questach. Spowoduje to, że w dzienniku pojawią się takie informacje jak miejsce na mapie, jakie przedmioty posiada gracz, a jakie musi zdobyć by ukończyć zadanie. Jest to sporym ułatwieniem dla użytkowników, lecz tzw. "hardkorowcy" mogą ten system wyłączyć. Taką opcję nazwano Gothic mode, a stworzono ją na prośbę niemieckich fanów.

Walka - niestety, na jej temat nie ma zbyt wielu informacji, a to z tego względu, że gra jest jeszcze w bardzo wczesnym stadium rozwoju. W demie pokazanym redaktorom IGN zaprezentowano jednak modele dwóch przeciwników, chociaż nie posiadały one żadnej Sztucznej Inteligencji. Wygląda jednak na to, że silne ataki wciąż związane są z wytrzymałością prowadzonego bohatera; pochłonięta zostanie jej większa ilość tym bardziej, im wyprowadzony zostanie potężniejszy cios. Wydawca zapowiada, że w grze pojawią się m.in. parowania, combosy, czy ataki specjalne. Wykorzystać będzie je można przeciwko dobrze znanym z poprzednich części wrogom - trollom, smokom, czy orkom. Będzie oczywiście także możliwość polowania na zwierzęta i zdobycie ich zębów, skóry czy pazurów.

Zgodnie z tytułem, w grze istotny nacisk położony ma zostać na magię. Niestety, nie zaprezentowano niczego na jej temat, prócz zapewnień wydawcy. I tak, za pomocą magii, będzie możliwość zmiany pogody, wpływu na porę dnia, czy rzucania kul ognia i innych zaklęć.

Prócz magii, duży nacisk położona na uzbrojenie Bezimiennego - pracownicy studia Spellbound udali się do zbrojowni w Austrii, gdzie wykonali wiele zdjęć umieszczonych tam średniowiecznych elementów uzbrojenia. I to widać - na jednym z pierwszych screenów została właśnie zaprezentowana jedna taka zbroja, która wygląda naprawdę bardzo dobrze. Ponadto będzie możliwość samodzielnego tworzenia zbroi - będzie można chociażby ozdobić tarczę własnym herbem.

Mimo, że gra jest we wczesnej fazie produkcji, to redaktorzy serwisu IGN twierdzą, że wygląda ona naprawdę ładnie, jednak trochę inaczej, niż na prezentowanych screenach. Nieznany jest jednak model głównego bohatera, gdyż twórcy wciąż nad nim jeszcze pracują. W demie wykorzystano grafiki "starego" Bezimiennego z poprzednich części.

Gra ma wyglądać trochę inaczej w zależności na jakim rynku zostanie ona wydana. Europejska edycja ma być bardziej mroczna niż wersja północnoamerykańska.

Arcania: A Gothic Tale ma - według wydawcy - pozwolić na 60 - 80 godzin zabawy. Nie sprecyzowano jednak czy wliczono w to zadania poboczne czy sam wątek główny.

Na koniec zaś przedstawiciel firmy Dreamcather zażartował, że jeżeli wypuściłoby się, w Niemczech, same pudełko z napisem Gothic 4, rozeszło by się ono w ilości pół miliona sztuk.

Czy powyższe zmiany zmierzają w dobrym kierunku? Nie wiadomo - to zweryfikuje przyszłość, a dokładnie dzień premiery Arcania: A Gothic Tale.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Źródło: IGN
Tagi: Gothic | Arcania | A Gothic Tale


Czytaj również

Komentarze


Turel
   
Ocena:
0
Tytuł ten sugeruje, że w grze istotny nacisk położony zostanie na magię.

E? W którym momencie?

W każdym razie zapowiada się zupełnie nieźle. Ale po G3 jestem, niestety!, bardzo uprzedzony do kolejnej kontynuacji cyklu. Jakoś mi się nie chce wierzyć, że pierwsza i druga część legną pokonane.
21-05-2008 13:14

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.