Największych spadków w tegorocznym bilansie spodziewa się CD Projekt. Tutaj straty w porównaniu z minionymi latami mogą osiągnąć nawet 40 procent. Oto wypowiedź Michał Gembickiego, dyrektora wydawniczego CD Projekt:
"- Momentem kulminacyjnym spadkowego trendu był okres wakacji, czyli lipiec i sierpień, kiedy zastój w branży był dramatyczny. Ostatni rok był okresem silnych spadków sprzedaży, co pociągnęło za sobą dość znaczne redukcje personelu, zarówno wśród krajowych, jak i zachodnich firm. Wszyscy postawili na drastyczne oszczędności"
W tym wypadku wahania rynku mogą osiągnąć nawet 240 mln zł, gdy w poprzednim roku oscylowały na poziomie 600 mln zł. W świetle tych danych, dobrym rozwiązaniem wydaje się podpisanie listu intencyjnego CDP z firmą Optimus, dzięki czemu wydawca po zgliszczach dawnego giganta branży informatycznej wspiął się na pakiet giełdowy.
Trochę lepiej wygląda sytuacja Nicolas Games - wydawca szacuje spadek na poziomie 20 procent. Notowana na NewConnect spółka podpisała umowę z amerykańską firmą FrontlineStudios LLC. Współpraca ma zaowocować dystrybucją na rynku USA Aftefall: Rascal, powstającej właśnie gry z gatunku survival horror.
Dla polskich producentów najważniejszy jest rynek europejski (11,4 mld dolarów) i USA (ok. 10 mld dolarów), choć Wiedźmin świetnie sprzedał się też w Rosji. Według PricewaterhouseCoopers, rynek gier w 2012 roku osiągnie wartość 68,3 mld dolarów, notując co roku wzrost o ok 10 procent. Jak widać, rokowania nie są złe, pozostaje nam tylko mieć nadzieję, że branża gier komputerowych kryzys ma już za sobą.