Zakończenie najnowszej odsłony i jednocześnie ostatniej części trylogii Mass Effect do tego stopnia rozwścieczyło fanów, że wielu z nich zdecydowało się zwrócić grę. Co ciekawe sklepy akceptują takie zwroty i dotyczy to nawet Origina będącego własnością Electronic Arts.
Gracze zarzucają zakończeniu sprzeczność z zasadami uniwersum oraz zupełny brak konsekwencji ze strony autorów scenariusza. Amazon potwierdza, że przyjmuje zwroty nawet odfoliowanych egzemplarzy. Na forum BioWare użytkownik t_i_e_ informuje także o odzyskaniu pieniędzy na platformie Origin.