Ze jej stworzenie odpowiadają ludzie z Social Network 4 Gamers i w ostatni piątek na ich stronie na Facebooku pojawiła się informacja na ten temat. Aby zdobyć klucz do bety, należało wykonać trzy proste kroki i wybrać swoją platformę. Jak łatwo się domyśleć, klucz oczywiście nie był sprawny. Do tego według danych z WHOIS Records strona nie jest własnością Activision, tylko do osoby prywatnej zamieszkałej na Rhode Island.
Kolejna część Call of Duty została już potwierdzona, jednak nie wiadomo jeszcze, do której z serii tytułu będzie należeć.