Naturalnym wydałoby się mówić o grze jako sequelu, ale nie tym razem - otóż opowiadać ma ona znane już wydarzenia, ale z innej perspektywy. A dokładnie - z perspektywy kolegi z oddziału Nomada (głównego bohatera pierwszej części), Micheala "Psycho" Sykesa. Przedstawiona ma zostać historia dziejąca się po drugiej stronie wyspy, gdzie atak jest bardziej intensywny.
Dzięki temu gracze mają mieć dostęp do nowych pojazdów czy broni, której użyją przeciwko kierowanymi bardziej zaawansowaną S.I wrogom.
Także gracze dostać mają bardziej rozbudowany tryb multiplayer, dzięki czemu ma to zniwelować uczucie płacenia drugi raz za to samo.
"Bardzo cieszymy się z tego, jak Crysis został przyjęty przez graczy i media. Jednym z priorytetów naszego studia jest ciągłe podnoszenie poprzeczki. W Warhead skupiamy się na doskonaleniu warstwy fabularnej i ogólnego działania gry, pamiętając jednocześnie o dostarczeniu ciekawszych efektów graficznych oraz wciągającego, otwartego gameplaya, który tak pokochano w Crysisie" - mówi Cevat Yerli, szef studia Crytek.
Ponadto ogłoszono, że nowe dzieło Niemców ma zostać wydane w inicjatywie Games for Windows, dzięki czemu ma obsługiwać system Windows Live! Alexander Marschal, community manager zaprezentował również - na forum Crysisa - okładkę produkcji choć zastrzeżono, że wszystko się może jeszcze zmienić, a wsparcie projektu Games for Windows nie jest jeszcze potwierdzone.
Gra tworzona jest przez debiutujący oddział Crytek w Budapeszcie, opierać ma się na zmodyfikowanym silniku CryEngine 2.0. Więcej szczegółów powinno zostać ujawnione tego lata. Ponowna walka z obcymi w Crysis Warhead planowana jest na jesień tego roku.