Crysis Warhead

Crysis Warhead to kontynuacja gry Crysis wydanej pod koniec 2007 roku. Nie jest to jednak obiecywana druga część znanego shootera, tylko minisequel rozgrywany w tym samym czasie, jednak ukazany z punktu widzenia innego żołnierza. Czy firma Crytek Studio dołożyła wszelkich starań aby zaskoczyć graczy? A może tylko chce od osób - zafascynowanych pierwszą częścią - wyciągnąć kilka groszy?

W Crysis Warhead wcielamy się w brytyjskiego żołnierza SAS-u. Michael „Psychol” Sykes, bo tak zwie się główny bohater, znany jest nam już z pierwszej części jako postać kierowana przez komputer. Odegrał wtedy epizodyczną rolę jako kompan Nomada. Psychol jest postacią bardziej wyrazistą od swego poprzednika, co pozwala wczuć się bardziej w grę. Akcja toczy się na drugiej stronie wyspy, równolegle z wydarzeniami, w których braliśmy udział w poprzedniej części. Teren ten opanowany jest przez Koreańczyków oraz przez wrogie istoty zamieniające tropikalną wyspę w lodową pustynie. Naszym celem jest odnalezienie i zabezpieczenie kontenera, w którym znajdują się głowice jądrowe. Jego zawartością są także zainteresowani obcy oraz koreańscy żołnierze pod dowództwem pułkownika Kima Lee. To właśnie w jego rękach znajduje się wspomniany kontener. W pościgu za Lee będziemy przemierzać tropikalną dżunglę oraz tereny zamienione w lodową pustynie. Aby ułatwić nam wykonanie zadania, do dyspozycji mamy spory arsenał broni, między innymi różnego rodzaju pistolety, karabinki maszynowe oraz snajperskie. Nasz bohater dysponuje także cięższym uzbrojeniem, takim jak wyrzutnia rakiet czy minigun. Jednak najważniejszą częścią jego wyposażenia jest nanoskafander, który pozwala na zwiększenie niektórych atrybutów takich jak szybkość, siła i pancerz. Pozwala także na maskowanie.

Oprawa graficzna Crysis'a stoi na naprawdę wysokim poziome. Całość „chodzi” na poprawionym silniku CryEngine 2, który robi ogromne wrażenie. Gra działa zdecydowanie szybciej od pierwowzoru, a i wygląda o wiele lepiej. Dopracowany został każdy najdrobniejszy szczegół. Dech w piersi zapiera dżungla oraz poziomy lodowe, na których zostały wymieszane krajobrazy roślinne z arktycznymi. Na wielkie uznanie zasługuje także interakcja z otoczeniem. Możemy pojechać prawie każdym pojazdem, który się tylko do tego nadaje. Mamy także możliwość ścinania drzew korzystając z karabinów oraz przenoszenia różnego rodzaju przedmiotów. Poprawione zostało też AI przeciwników. Zachowują się tak, jakby wiedzieli co robią, nie biegając bezmyślnie po mapach. Chowają się za przeszkodami, starają się nas okrążyć i zajść od tyłu. Dzięki temu gra staje się trudniejsza i mniej przewidywalna.

Ścieżka dźwiękowa została zrealizowana bardzo starannie. Każda broń posiada właściwy dla siebie odgłos, wybuchy brzmią bardzo realistycznie. Cała oprawa audio w odpowiedni sposób oddaje klimat gry, po części także go budując. Uwagę należy także zwrócić na krótkie filmiki pomiędzy poszczególnymi lokacjami. Pełne efektów specjalnych, akcji i dynamiki przypominają produkcje rodem z Hollywood.

Pudełkowa wersja tego tytułu zawiera dwie gry na oddzielnych płytach DVD: Crysis Warhead oraz Crysis Wars. Pierwsza z nich jest przeznaczona dla pojedynczego gracza, w której sami stawiamy czoła przeciwnościom losu.

Crysis Wars umożliwia nam natomiast zagranie w trybie multiplayer. Mamy w nim do dyspozycji dwadzieścia jeden map, w tym siedem nowych. Dodano także kolejny sposób rozgrywki - Team Instant Action. Sam tryb multiplayer nie obył się bez zmian. Poprawiono kontrole pojazdów i siłę rażenia broni, a także zmodyfikowano nieco nanoskafander. Dodano także kilka zabawek, które urozmaicają zabawę. Udostępniono graczom wyrzutnie taktyczną, akcelerator cząstek, czy modyfikację pochłaniacza cząstek. Niestety, aby pograć w Crysis Wars na oficjalnym serwerze należy wykupić do niego dostęp. Istnieje także możliwość zabawy ze znajomymi po LAN-ie, co bardzo ogranicza grono przeciwników. Jeśli już „szarpniemy się” i wykupimy dostęp do serwera, to będziemy mogli „pobiegać” w zespołach nawet po 16 osób, co łącznie daje 32 użytkowników na polu bitwy. Warto przy tym dodać, że firma Electronic Arts Polska dołożyła wszelkich starań aby polskim użytkownikom grało się jak najlepiej. Crysis Warhead ukazał się w wersji z polskimi napisami.

Mimo tych wszystkich zalet, tytuł ten posiada jeden dość poważny minus. Crysis Warhead jest grą stanowczo za krótką. Przejście jej zajmuje około 5 godzin. Pocieszyć może jedynie fakt, że jest to tylko minisequel, a nie zapowiadana kontynuacja tego tytułu.

Crysis Warhead jest grą bardzo dobrą. Wielkim jej atutem jest oprawa audiowizualna, która stoi na bardzo wysokim poziomie. Zmiana głównego bohatera z Nomada na Psychola była dobrym posunięciem, gdyż ten drugi jest postacią bardziej wyrazistą. Jednak nie ma gry idealnej. Dużym jej minusem jest wspomniany czas rozgrywki. Pomimo tego, tytuł ten zapewne przyciągnie niejednego gracza przed komputer – nawet na te kilka godzin.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę