CD Projekt pracuje nad Cyberpunkiem

meryphillia
http://i45.tinypic.com/30hly50.png

Prawy dolny róg: stawiam, że jednak nazwa to Cyberpunk 2.0.2.0.

[pokaż treść] [kto ukrył]

31-05-2012 21:47

Niech będzie dobra fabuła jak w Witcherze

heheee....

[pokaż treść] [kto ukrył]

31-05-2012 23:44

Oznaczenie CP2020 jest używane by rozróżnić edycję pierwszą od drugiej, po prostu.
Sama gra tak, jak pierwsze wydanie i trzecie została wydana jako "Cyberpunk".

No, ale nie mamy po co wymądrzać się o nazwę ostatecznie. ;)

[pokaż treść] [kto ukrył]

01-06-2012 02:29

Nazwa... jeden z bardziej abstrakcyjnych problemów tutaj...

[pokaż treść] [kto ukrył]

01-06-2012 07:21

Nie no Headu, nazwa to rzecz podstawowa bo potem wychodzą takie kwiatki że grałeś w Warhammera 3 nie wiedząc nawet o tym...

[pokaż treść] [kto ukrył]

01-06-2012 07:47

@Head - no gdzież abstrakcyjny... W kontekście rozważań nad przyszłym kształtem gry jest to wątek kluczowy. CP2020 to bardzo konkretny setting, Cyberpunk(R) już mniej, zwłaszcza po pojawieniu się v3. Dyskusja na temat tego, co kryje się pod hasłem Cyberpunk jest więc bardzo akuratna. Powiedziałbym wręcz, że na tym etapie jest to jedyna sensowna dyskusja... (może obok rozważań, jak do FPP/TPP wcisnąć turową mechanikę Interlock). ;-)

[pokaż treść] [kto ukrył]

01-06-2012 08:18

trawl Harter

[pokaż treść] [kto ukrył]

01-06-2012 20:57

Generalnie CP2020 jest Cyberpunkiem v2. Cyberpunk z dopiskiem 2013 (Billy Idol groził procesem bo miał prawa do nazwy "cyberpunk") Miał akcje osadzona w 2013 roku. CP2020 kontynuuje ta os czasowa i dodaje kolejne 7 lat (nie przesuwa do przodu w czasie) Dodatkowo pomiedzy tymi wersjami sa drobne róznice w osi czasu bo autorzy w 2020 wzieli pod uwage zmiany geopolityczne na swiecie jak niespodziewany przez nikogo upadek komunizmu. ersja v3 Dzieje się 10 lat po 2020 lub 6 lat po wydarzeniach z dodatków z seri "Firestorm", choc na dobra sprawe autorzy na tyle pogubili sie we wszystkim że juz sam "firestorm" nie trzyma sie do końca lini 2020 a v3 generalnie bierze szczypte z "firestorma", ogromna ilosc materiału z 2020 (copy paste bez żadnej redakcji uwzględniajacej zmiane mechaniki nalitośc boską), trochę z Shadowruna a resztę z róznych mmo dla debili jak pierscienie zamieniajace w cyborga czy ludzie syrenki albo inne takie...:-)
W uniwersum Cyberpunka jest jeszcze Cybergeneration, czylie alternatywny rok 2027 kiedy światem trzesa Korporacyjne Stany Ameryki a z tym tworem walczą dzieciaki z supermocami ala Akira.
Nights Edge - Seria suplementów licencjonowanych wprowadzajacych do cyberpunka wampiry, wilkołaki i duchy.
Tyle gwoli uscislenia. Choc ktos pewnie jeszcze cos doscisli.
Licze tak po cichutku że gra bedzie oferowac rozbudowane statystyki, umiejetności, powazne podejscie do ekwipunku i pełna kustomizacje postaci co najmniej na miare ABP Reloaded.
A fabuła? Chetnie zobaczyłbym 4ta wojne korporacyjną i mozliwośc opowiedzenia sie po którejś ze stron Arasaka vs Militech vs USA.
A rozgrywka. Dynamiczny taktyczny shooter/brawler wspomagany dobra mechanika z ruchem w trzech wymiarach, systemem osłon i dobrze opracowana walka wręcz. Plus duzo broni i wszczepó. No i wszystko odswiezone bo wspólczesny swiat wyprzedził cyberpunka technologicznie we wszystkim poza cyberprzestrzenia i gwiezdnymi wojnami:-)
Ale sie rozpisałem

[pokaż treść] [kto ukrył]

02-06-2012 00:43

more wires, less wireless

[pokaż treść] [kto ukrył]

03-06-2012 01:18