Zamieszanie wokół serialowej Diuny
02-03-2023 19:30 | AesthevizztDune: The Sisterhood serialowy prequel Diuny Franka Herberta, nad którym prace rozpoczęto w listopadzie ubiegłego roku, znalazł się na zakręcie – czeka go zmiana koncepcji, reżysera i obsady.
Akcja serialu ma rozgrywać się na 10 tys. lat przed wydarzeniami przedstawionymi w kinowej produkcji. Jego bohaterkami będą siostry Harkonnen, które walcząc z siłami zagrażającymi przyszłości ludzkości zakładają legendarny zakon Bene Gesserit. W rolach głównych w serialu wystąpią Emily Watson jako Valya Harkonnen, Indira Varma jako cesarzowa Natalya, Sarah-Sofie Boussnina jako księżniczka Ynez, Shalom Brune Franklin jako Mikaela, Faoileann Cunningham jako siostra Jen, Aoife Hinds jako siostra Emeline, Chloe Lea jako Lila, Travis Fimmel jako Desmond Hart, Mark Strong jako cesarz Javicco Corrino, Jade Anouka jako siostra Theodosia, Chris Mason jako Keiran Atreides.
Johan Renck, który wyreżyserował dwa pierwsze odcinki pożegnał się z projektem. Trwają poszukiwania jego następcy, a prace nad produkcją zostały wstrzymane. Ponadto Shirley Henderson, która miała wcielić się w rolę jednej z głównych postaci (Tula Harkonnen), także odeszła z serialu.
Serwis Deadline sugeruje, że powodem odejścia Rencka była jego autorska wizja, rozbieżna z filmową Diuną, ponieważ HBO Max zależało na spójności tworzonego serialu z kinową produkcją. Chociaż przedstawiciele platformy streamingowej uspokajają, że przerwa w pracach była planowana i rozstano się z reżyserem za porozumieniem stron, to ciężko w to uwierzyć z uwagi na to, że 56-letni Szwed usunął ze swojego Instagrama wszelkie treści powiązane z serialem, w tym post z 22 listopada o rozpoczęciu produkcji. Póki co nie jest nawet pewne czy jakiekolwiek nakręcone przez niego materiały zostaną wykorzystane. To w dużej mierze będzie zależało od nowego reżysera.
W kwestii przerwania prac docierają sprzeczne informacje - część źródeł twierdzi, że przerwa w zdjęciach podczas zimowych miesiącach była od początku zaplanowana. Z kolei inne wskazują, że produkcja została wstrzymana na siedem miesięcy, aby dać czas showrunnerce Alison Schapker i jej zespołowi na przerobienie scenariusza i zatrudnienie nowego reżysera.
Nie jest jasne, czy odejście Henderson ma związek ze zmianami koncepcji twórczej, odejściem Rencka lub rozpoczęciem produkcji od nowa. Niemniej opóźnienie prac wiąże się z dość prawdopodobnymi problemami z dopasowaniem do terminarzy aktorów, co potencjalnie może doprowadzić do kolejnych rezygnacji i konieczności ponownego przerabiania scenariusza.
Przypomnijmy, że produkcja serialu rozpoczęła się w czerwcu 2019 r., gdy HBO Max złożyło zamówienie na serial, a Denisa Villeneuve, reżyser filmu z 2021 r. i jego nadchodzącej kontynuacji miał wyreżyserować pierwszy odcinek i być jego producentem wykonawczym. Jon Spaihts miał pierwotnie być współautorem i współproducentem produkcji wraz z Daną Calvo. Kilka miesięcy później Spaights i Villeneuve wycofali się z projektu, aby skupić się na pracy nad filmami (pozostali producentami wykonawczymi). Renck podpisał kontrakt z przejęciem obowiązków reżyserskich w pierwszych dwóch odcinkach w kwietniu 2022 r. Latem 2021 r. Diane Ademu-John dołączyła do zespołu jako producentka wykonawcza, a także scenarzystka i współshowrunnerka, zastępując Spaighta i Calvo. Później dołączyła do niej Schapker, która została współshowrunnerką, a po jej odejściu w listopadzie została jedyną showrunnerką projektu.