Seria komiksów o Thorze powstała na początku lat 60. i została zapoczątkowana przez Stana Lee, Larry'ego Liebera oraz Jacka Kirby. Za ich sprawą postać z nordyckiej mitologii została wykorzystana, aby stworzyć dynamiczną opowieść rysunkową, rozgrywającą się we współczesnych realiach. Thor został więc uwięziony w ciele niepełnosprawnego studenta, aby dochodzić własnej tożsamości i odkrywać cechy superbohatera.
Plany ekranizacji serii zostały ogłoszone już w 2007 roku, a reżyseria miała być powierzona Matthew Vaughnowi. Jednak, jak donoszą najnowsze plotki, Marvel postanowił oddać film w ręce Kennetha Branagha, znanego z przenoszenia na ekran szekspirowskich dzieł, jak również z filmu Frankenstein (z Robertem de Niro).
Jak przyznaje sam Branagh, widzi spory potencjał w połączeniu tej ciekawej historii z efektami specjalnymi.