Pierwsza z nich to była żona głównego bohatera, Lenore (Famke Janssen). Po separacji ze swoim drugim mężem kobieta rozważa powrót do Bryana. "Ich relacje niespodziewanie bardzo się umocniły, ponieważ Lenore przechodzi przez niezwykle trudny okres w życiu" - wyjaśnia Neeson. - "Bryan jest monolitem, który pozwala jej pewnie stanąć na własnych nogach. To idealny moment na rozwój związku".
Lenore, podobnie jak jej córka, dojrzała. "W Uprowadzonej nie była postacią, którą dało się lubić" - podkreśla reżyser O. Megaton. - "Zawsze elegancko ubrana, perfekcyjna w każdym calu, lecz jednocześnie chłodna emocjonalnie. W kontynuacji staraliśmy się ją bardziej uczłowieczyć". Wypowiedź samej Janssen stanowi potwierdzenie tych słów: "Nie potrafię zliczyć, ile razy ktoś do mnie podchodził, mówiąc: Ależ byłaś suką w Uprowadzonej!".
W pierwszym filmie córka Bryana, Kim (Maggie Grace) była śmiertelnie przerażoną ofiarą, biernym świadkiem wydarzeń. Akcja Uprowadzonej 2 rozgrywa się dwa lata po wydarzeniach znanych z poprzedniej odsłony. Młodsza bohaterka dzięki szkoleniu ojca jest o wiele lepiej przygotowana do radzenia sobie w obliczu zagrożenia.
"Niedaleko pada jabłko od jabłoni, Kim zostaje zmuszona do sprawdzenia, na co ją tak naprawdę stać" - opowiada wcielająca się w tę postać Maggie Grace. Reżyser stawia sprawę jeszcze dosadniej: "W części pierwszej była naiwną dziewczynką, która nie miała pojęcia o prawdziwym świecie, ale ze względu na mocne przeżycia, których doświadczyła, postanowiła stworzyć samą siebie od nowa. Dojrzała do tego, że nie chce już być pasywną ofiarą".
