Reżyserią zajmie się Kimberly Pierce (Nie czas na łzy, Stop-Loss). Jak wiadomo, nie będzie to pierwsza adaptacja debiutanckiej powieści mistrza grozy. Najsłynniejszą ekranową wersję krwawych perypetii dojrzewającej amerykańskiej nastolatki nakręcił w 1976 roku Brian DePalma. Wówczas rola Margaret White, matki Carrie, przypadła Piper Laurie, która została wyróżniona nominacją do nagrody Akademii. Propozycja złożona Moore stanowi zatem nie lada aktorskie wyzwanie.
Angaż do nowej ekranizacji dostała już Chloë Moretz (Kick-Ass). Wcieli się w tytułową Carrie, którą we wspomnianej ekranizacji DePalmy zagrała Sissy Spacek (również nominowana za rolę w filmie do Oscara).