"Bardzo podobnie widzę humor i horror. W wielu wypadkach założenia do sekwencji suspensu i strachu są bardzo podobne do założeń żartu. Humor na chwilę uwalnia nas od strachu, by potem wznieść go na jeszcze wyższy poziom. Wspierają się wzajemnie, by zapewnić publiczności najlepszą rozrywkę."
Jak wynika z dotychczasowych recenzji, sztuka ta udała się reżyserowi znakomicie.
"Świetną sprawą we Wrotach do piekieł jest to, że równie głośno śmiejemy się jak i krzyczymy ze strachu... i muszę dodać, że horror jest piekielnie rozrywkowy".
- MIRROR
"Ten film to ostra jazda na karuzeli, która mistrzowsko krąży między strachem a śmiechem".
- TOTAL SCI FI
"Kiedy demon pierwszy raz pojawił się na ekranie, mój system nerwowy doznał większego wstrząsu niż przy trzęsieniu ziemi".
- TIME
"Film zaczyna się typowym wkrętem typu wydaje mi się, że ktoś siedzi na tylnym siedzeniu, by potem eksplodować w bezlitosny audiowizualny atak podziurkowany humorem Sama Raimi".
- EMIPRE