Cyberpunkowe filmy

Autor: Piotr 'Nasstar' M.

Niebo nad portem miało barwę monitora nastrojonego na nieistniejący kanał
William Gibson "Neuromancer"



Czym jest cyberpunk?

Cyberpunk oznacza pewną wizję przyszłości. Świata, w którym rządy sprawują wielkie korporacje, świata zamieszkanego przez społeczeństwo będące na skraju upadku moralnego. Rzeczywistości, w której technologia otoczona jest kultem a informacja stanowi klucz do władzy. Wszechobecne implanty, cyborgi, androidy, roboty oraz Sztuczna Inteligencja - to właśnie cyberpunkowa wizja przyszłości. Tutaj życie odbywa się na dwóch płaszczyznach: realnej i wirtualnej. W cyberprzestrzeni możemy doświadczyć wszystkich aspektów życia ludzkiego, a także poznać rzeczy, które wykraczają poza naszą naturalną zdolność pojmowania. Bohaterami są hakerzy i crackerzy, czyli technologiczni banici, outsiderzy przyszłości, stający do nierównej walki przeciwko systemowi, korporacjom, czy też maszynom, które przejęły władzę nad światem.

Cyberpunk przedstawia nam również pesymistyczną wizję jutra, w której maszyny, komputery i sztuczne inteligencje zrzucą z siebie jarzmo, jakim obarczył je człowiek i powstaną przeciw swym stwórcom. Z drugiej strony sami doprowadzimy do zatracania naszego człowieczeństwa coraz mocniej wchodząc w wirtualną rzeczywistość oraz zaspokajając swą żądzę i pragnienie połączenia się z maszyną, przez stosowanie zintegrowanych z układem nerwowym protez...

W literaturze cyberpunkowy nurt rozpoczął się w latach 80. poprzedniego stulecia. W roku 1983 w piśmie Isaac Asimov’s Science Fiction Magazine ukazało się opowiadanie Bruce’a Bethke o tytule Cyberpunk, a w 1984 wydano debiutancką powieść William Gibsona – Neuromancer – biblię cyberpunku. Nurt ten bardzo szybko rozprzestrzenił się na filmy, komiksy i gry komputerowe.

Cyberpunkowi twórcy wrzucali do jednego worka takie motywy jak: degradacja świata i ludzi, powszechne wykorzystanie sztucznej inteligencji, technologiczne podziemie, władza w rękach wielkich korporacji i mediów lub maszyn, rzeczywistość wirtualna.

Jeżeli chodzi o filmy, to za pierwszy cyberpunkowy twór uważa się Disnejowski Tron z 1982 roku. Jednak już dużo wcześniej pojawiały się produkcje, które stały się inspiracją dla pisarzy (jest to dosyć ciekawa sytuacja, gdyż zazwyczaj kino SF było opóźnione w stosunku do nurtów literackich).

Klasyczny cyberpunk nie miał mimo wszystko szczęścia do kina. W większości produkcji rezygnowano z ekonomiczno – społecznych diagnoz, koncentrowano się głównie na sferze gadżetów, wykorzystywano tylko niektóre cyberpunkowe motywy, na domiar złego w sposób płaski i powierzchowny. Przez to pozbawiano filmy głębi i doprowadzano do powolnego upadku tego nurtu. Taki stan rzeczy trwał do drugiej połowy lat 90. Wtedy nastąpiło przebudzenie tego, zdawałoby się martwego, gatunku.

Tyle gwoli wstępu, czas na filmy!


Filmografia

Metropolis (1927)
Reżyseria: Fritz Lang
Scenariusz: Thea von Harbou
Obsada: Brigitte Helm, Gustav Frohlich, Heinrich George, rudolf Klein-Rogge

Fritz Lang przedstawił w swoim filmie utopijne miasto przyszłości, podzielone na dwie dzielnice. Wysoko nad miastem, w wysokościowcach, mieszka klasa rządząca, natomiast robotnicy muszą pracować pod ziemią. Miasto jest kontrolowane przez wszechobecne maszyny, nad którymi nadzór sprawuje Fredersen – władca miasta. Jego syn – Freder – po poznaniu walczącej o wolność uciskanych ludzi Marii, odwraca się od ojca. Ten zleca skonstruowanie androida, który przybrałby oblicze Marii i wezwał masy robotnicze do poddania się.

Metropolis uznawane jest za klasykę filmów SF. Jest to pierwsza niemiecka produkcja fantastycznonaukowa i zrazem pierwsza filmowa opowieść o zaawansowanych technologicznie maszynach mogących zastąpić człowieka, posiadająca wyraźne cechy późniejszego cyberpunku.

Film został wznowiony przez Giorgio Morodera w 1984 roku, ale nowa, kolorowa i udźwiękowiona wersja, nie odniosła sukcesu.


Alphaville (1965)
Reżyseria: Jean-Luc Godard
Scenariusz: Jean-Luc Godard
Obsada: Eddie Constantine, Anna Karina, Akim Tamiroff

Film ten święcił triumfy na festiwalu w Berlinie, gdzie był chwalony przez krytyków, a niedoceniany przez publiczność.

Opowiada o tajnym agencie Lemmym Cautionie, który zostaje skierowany przez zewnętrzną galaktykę do Alphaville, gdzie rządzi komputer Alpha 60, wykluczający z życia ludzkiego uczucia i poezję.

Godard w swoim filmie pokazuje, za pomocą zdjęć nocnego Paryża, które tworzą scenografię filmu, że utopijny, nieludzki, zracjonalizowany świat stał się już rzeczywistością, a jedynym wyjściem z tej sytuacji jest poezja i filozofia.

Jest to kolejny ważny film, wymieniany przez pisarzy jako źródło inspiracji.


2001: Odyseja Kosmiczna (1968)
(2001: Space Odyssey)
Reżyseria: Stanley Kubrick
Scenariusz: Stanley Kubrick, Arthur C. Clarke
Obsada: Keir Dullea, Gary Lockwood, William Sylvester

Tego filmu chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Odyseja kosmiczna jest kamieniem milowym kina SF. Pomysły techniczne daleko wyprzedzające swój czas, świetne efekty wizualne i niespotykane do tej pory podejście do tematu sprawiły, że do dziś określa się go mianem „kultowy”.

W czterech epizodach, połączonych symbolem tajemniczego monolitu, Kubrick opowiada historię ludzkości.

Mamy tu tak typowe dla Kubricka sceny z pogranicza jawy i snu. Obserwujemy je głównie w czwartym epizodzie – odysei samotnego kosmonauty.

Genialny film wytyczający dalszą drogę dla filmów SF. Iście cyberpunkowy motyw z potężnym komputerem buntującym się przeciwko ludziom.


THX 1138 (1970)
Reżyseria: George Lucas
Scenariusz: George Lucas
Obsada: Robert Duvall, Donald Pleasence, Maggie McOmie, Don Pedro Colley

Akcja filmu rozgrywa się w odległej przyszłości, kiedy to niepodzielną władzę sprawują komputery. W świecie tym zabronione są uczucia. Miłość i seks to najcięższe przestępstwa. Wbrew zakazom para współmieszkańców jednej z cel: mężczyzna THX 1138 i kobieta LUX 3417 zakochują się w sobie...

Film ten był również wymieniany przez pisarzy jako źródło inspiracji.




Mechaniczna Pomarańcza (1971)
(Clockwork Orange)
Reżyseria: Stanley Kubrick
Scenariusz: Stanley Kubrick na podstawie powieści Anthony’ego Burgessa
Obsada: Malcolm McDowell, Paul Farrell, Patrick Magee, Michael Bates

Kolejny genialny film Kubricka. Opowiada o grupie młodych ludzi, którzy w dzień przesiadują w Barze Mlecznym Korova, a nocami rabują, gwałcą, niszczą, mordują. Pewnego dnia przywódca grupy zostaje wydany przez kamratów i trafia do więzienia, gdzie zostaje poddany terapii wychowawczej. Zostaje przemieniony w człowieka niezdolnego do życia w normalnym społeczeństwie.

Nie jest to typowy film SF, a tym bardziej film cyberpunkowy, jednak pisarze podawali go jako swoją inspirację, ze względu na poruszony w nim problem ingerencji w ludzką psychikę i jego punkowy, antyspołeczny wydźwięk.


Świat Dzikiego Zachodu (1972)
(Westworld)
Reżyseria: Michael Crichton
Scenariusz: Michael Crichton
Obsada: Yul Brynner, James Brolin, Richard Benjamin, Alan Oppenheimer

Debiutancki film Michaela Crichtona opowiada o parku wypoczynkowym, w którym można brać udział w różnych rozrywkach w scenerii starożytnej, średniowiecznej lub Dzikiego Zachodu. Odpowiednio uzbrojeni (w zależności od wybranej epoki) turyści toczą zawsze zwycięskie walki z robotami. Jednak rozstrzelany w saloonie przez dwóch mężczyzn robot, na skutek defektu, wymyka się spod kontroli i staje do walki (tym razem prawdziwej) z ludźmi.
W filmie ty po raz kolejny obserwujemy klasyczny cyberpunkowy wątek buntu maszyn przeciwko ludzkości. Okazał się on przebojem kasowym, co zaowocowało dalszym ciągiem nakręconym w 1976 roku przez Richarda T. Heffrona o tytule Świat przyszłości.


Tron (1982)
Reżyseria: Steven Lisberger
Scenariusz: Steven Lisberger, Bonnie MacBird

Krok milowy dla filmowego cyberpunku. Pierwszy film, którego akcja prawie w całości rozgrywała się w systemie komputerowym. Opowiada o zmaganiach programisty z programem mającym ambicje władania światem. Mimo swej schematyczności jest uważany za kultowy. Zwraca uwagę użycie efektów specjalnych na ogromną skalę.







Łowca androidów (1982)
(Blade Runner)
Reżyseria: Ridley Scott
Scenariusz: Hampton Fancher, David People
Obsada: Harrison Ford, Rutger Hauer, Sean Young

Film oparty na prozie Philipa K. Dicka. Akcja rozgrywa się w ogromnej metropolii Los Angeles w 2019 roku. Detektyw specjalny otrzymuje zadanie unieszkodliwienia replikantów (Ważne! Ridley Scott zastrzegł, że w filmie nie może pojawić się słowo ‘android’ kojarzone z produkcjami klasy B. Replikanci to produkty zaawansowanej inżynierii genetycznej) – robotów przygotowanych do działania na obcych planetach. W wyniku błędu konstrukcyjnego wywołują one rebelię. Dochodzi do polowania, podczas którego detektyw chcąc, nie chcąc musi zweryfikować swoje poglądy dotyczące replikantów. Wbrew pozorom okazują się oni bliżsi ludziom niż by to się mogło wydawać.

Łowca androidów jest absolutnym klasykiem! Uważany jest za biblię filmowego cyberpunku. Zachwyca mroczna i klimatyczna sceneria miasta przyszłości, świetne dialogi, scenariusz, efekty specjalne. Dodatkowo nie jest to tylko zgrabny film akcji, posiada głębię, zadaje bardzo ważne dla cyberpunku pytanie o istotę człowieczeństwa w technokratycznym świecie.


Terminator (1984)
Reżyseria: James Cameron
Scenariusz: Gale Ann Hurd i James Cameron
Obsada: Arnold Schwarzenegger, Michael Biehn, Paul Winfield, Linda Hamilton

Tego filmu chyba również nie muszę przedstawiać. Opowiada o zmaganiach człowieka z przysłanym z przyszłości (z przyszłości mało ciekawej, w której rządzą maszyny) cyborgiem, mającym zgładzić matkę przyszłego przywódcy ruchu oporu.

Kultowe dialogi, świetny scenariusz i bardzo dobre efekty specjalne sprawiły, że film zyskał ogromną popularność.

Co ważne, pod grubą warstwą akcji zawarte jest bardzo cyberpunkowe przesłanie: obawę, że stworzona przez ludzi sztuczna inteligencja (w tym wypadku SkyNet) obróci się przeciwko nim. {Co więcej, sam Cameron mówił, iż to właśnie to, oraz wątek człowieczeństwa miał odgrywać w filmie rolę ważniejszą, niż dywagacje nad możliwością podróży w czasie i wiążącymi się z nią komplikacjami – przyp. Craven}


Robocop (1987)
Reżyseria: Paul Verhoeven
Scenariusz: Edward Neumeier, Michael Miner
Obsada: Peter Weller, Nancy Allen, Kurtwood Smith, Miguel Ferrer

Film opowiada historię policjanta Murphy’ego, który zostaje zmasakrowany przez kryminalistów. Udaje się uratować jego twarz i mózg, które zostają umieszczone w ciele robota. Powstaje glina doskonały, maszyna do zabijania, w którym jednak z czasem budzi się ludzka natura.

Film nie jest przełomowy, jeżeli chodzi o kino cyberpunkowe. Czerpie całymi garściami z Łowcy androidów i Terminatora. Podobnie jak w dziele Ridleya Scotta postawione jest pytanie o istotę człowieczeństwa, o granicę rozdzielającą ludzi i maszyny obdarzone sztuczną inteligencją.



Tetsuo (1989)
Reżyseria: Shinya Tsukamoto
Scenariusz: Shinya Tsukamoto
Obsada: Renji Ishibashi, Shinya Tsukamoto, Naomasa Musaka, Nobu Kanaoka, Kei Fujiwara, Tomorowo Taguchi

Niskobudżetowy film, jednak bardziej mroczny i cyberpunkowy w formie i przesłaniu, niż produkcje zachodnie. Opowiada o młodym Japończyku, który z nie do końca wyjaśnionych przyczyn, staje się monstrum – hybrydą człowieka i maszyny.

Scena, gdy bohater wbija sobie pod skórę metalowy pręt, czy też ta, w której jego członek zamienia się w wiertło, stały się klasyką gatunku.

Film sprawnie łączy konwencje cyberpunkowe i typowo japoński horror gore. Nietypowa estetyka nadaje mu niesamowity klimat.


Pamięć absolutna (1990)
(Total Recall)
Reżyseria: Paul Verhoeven
Scenariusz: Ronald Shusett, Dan O’Bannon, Jon Povill
Obsada: Arnold Schwarzenegger, Rachel Ticotin, Sharon Stone, Ronny Cox

Film opowiada historię robota budowlanego Quaida, którego nocami nawiedzają koszmary. Uświadamiają mu one, że nie jest tym, za kogo się uważa. Okazuje się, iż w rzeczywistości jest on wybitnym agentem z Marsa, dysponującym tajnymi informacjami, które miały zostać wymazane z jego pamięci podczas prania mózgu. Quaid postanawia odkryć prawdę.

Film powstał na podstawie opowiadania Philipa K. Dicka Przypomnimy to panu hurtowo i jest trochę uproszczoną jego wersją, gdyż bardziej koncentruje się na akcji, a mniej na filozoficznych przemyśleniach. Mimo to jest to kawał dobrego kina SF z paroma cyberpunkowymi motywami.


Terminator 2: Ostateczna rozgrywka (1991)
(Terminator 2: Judgement Day)
Reżyseria: James Cameron
Scenariusz: James Cameron i William Wisher
Obsada: Arnold Schwarzenegger, Linda Hamilton, Robert Patrick, Edward Furlong

Kontynuacja hitu z 1984 roku. Tym razem mamy do czynienia z dwoma Terminatorami wysłanymi z przyszłości, z których jeden ma zabić przyszłego przywódcę ruchu oporu – Johna Connora, a drugi go obronić.
Film jest godnym następcą pierwszej części, zachowuje również cyberpunkowy motyw buntu stworzonej przez ludzi Sztucznej Inteligencji.
{Podobnie jak w przypadku części pierwszej nie fenomenalne efekty, i świetnie prowadzona akcja, ale wątek maszyny uczącej się bycia człowiekiem odgrywał tu główną rolę. – przyp. Craven}


Nemezis (1993)
(Nemesis)
Reżyseria: Albert Pyun
Scenariusz: Rebecca Charles
Obsada: Olivier Gruner, Tim Thomerson, Yuji Okumoto, Merle Kennedy, Cary-Hiroyuki Tagawa, Marjorie Monaghan, Nicholas Guest, Thom Mathews, Deborah Shelton, Marjean Holden

Akcja filmu rozgrywa się w 2027 roku. Przeciwko bandytom grasującym w Los Angeles wysłane zostają cyborgi. Wymykają się jednak spod kontroli i próbują przejąć władzę nad światem. Dowodzi nimi maszyna stworzona do zabijania, będąca klonem komisarza policji. Do walki ze buntowanymi cyborgami staje (nie do końca z własnej woli) Alex Rain – funkcjonariusz, pół-cyborg, mający wszczepione systemy kontroli.
Jest to widowiskowy film akcji z pewną domieszką cyberpunkowej tematyki: buntu maszyn przeciwko ludziom, pesymistycznej wizji przyszłości i rozterek głównego bohatera, dotyczących jego (nie)człowieczeństwa.


Johnny Mnemonic (1995)
Reżyseria: Robert Longo
Scenariusz: William Gibson
Obsada: Keanu Reeves, Dina Meyer, Ice T, Takeshi Kitano, Dennis Akayama, Dolph Lundgren, Henry Rollins, Barbara Sukowa, Udo Kier, Tracy Tweed

Film ten jest ekranizacją opowiadania Williama Gibsona (ze zbioru Burning Chrome), sztandarowego autora cyberpunku. Opowiada o kurierze, który przenosi informacje w swoim, zamienionym w twardy dysk, mózgu, ładowanym przez port umieszczony w głowie. Pewnego razu ma on za zadanie przenieść informacje dotyczące lekarstwa na chorobę NAS, na którą choruje cała ludzkość. Do ujawnienia tych danych nie chce dopuścić korporacja Pharmakom.

Film zawiera całkiem poważną dawkę cyberpunkowego klimatu: implanty, cyborgi, wirtualna rzeczywistość, rozwinięta technika, ogromne miasta i rządy globalnej korporacji. Warto zauważyć, że w filmie użyto określenia Zaibatsu – stworzonego przez Gibsona, który tym mianem określał wielkie korporacje.


Ghost in the Shell (1997)
Reżyseria: Mamoru Oshii
Scenariusz: Kazunori Ito na podstawie komiksu Masamune Shirow

Świetne anime, a zarazem jedno z największych osiągnięć filmowego cyberpunku. Akcja filmu rozgrywa się w XXI-wiecznej Japonii. Scenariusz opowiada o grupie agentów – cybrogów, podążających tropem Władcy Kukiełek – hakera włamującego się do ludzkich mózgów. Okazuje się, że jest to program, który osiągnął samoświadomość...

Jest to pierwszy film, który tak świetnie łączy liczne cyberpunkowe motywy: władzę wielkich korporacji, implanty elektroniczne w ciałach ludzkich, sztuczną inteligencję, wszechobecną zaawansowaną technologię i rozwiniętą do niesamowitych rozmiarów cyberprzestrzeń.
Film zachwyca świetnym rysunkiem, nastrojową muzyką autorstwa Kenji Kawaii, scenariuszem, klimatem... wszystkim! Określenie „kultowy” jest tu jak najbardziej na miejscu.


Matrix (1999)
Reżyseria: Andy Wachowski, Larry Wachowski
Scenariusz: Andy Wachowski, Larry Wachowski
Obsada: Keanu Reeves, Laurence Fishburne, Carrie-Anne Moss, Hugo Weaving

Film w najpełniejszy sposób ukazuje cyberunkowy światopogląd. Obserwujemy w nim konflikt ludzi z maszynami i cyberprzestrzeń, która w odróżnieniu od przyjętej konwencji, gdzie jest sposobem na oderwanie się od szarości i okrucieństwa otaczającego nas świata, tutaj jest więzieniem, w którym zamknięte są nasze umysły.

Mimo licznych odniesień do Neuromancera, Ghost in the Shell, Alicji w Krainie Czarów, 1984, mitologii i religii, barciom Wachowskim udało się zachować świeżość i oryginalność, a świetne efekty specjalne i scenariusz oraz wspaniała muzyka sprawiły, że Matrix stał się filmem kultowym.

{Wiele wizualnych aspektów Matrixa, aluzje do różnych klasyków, oraz rewolucyjne efekty specjalne, sprawiły, że film ten często nazywa się filmowym komiksem. Podobnie mówi się np. o Piątym Elemencie – przyp. Craven}


Pi (1999)
Reżyseria: Darren Aronofsky
Scenariusz: Darren Aronofsky
Obsada: Sean Gullette, Mark Margolis, Ben Shenkman

Najbardziej nietypowy film w duchu cyberpunku w tym zestawieniu. Jest to mistyczna, czarno-biała opowieść o genialnym matematyku, który badając liczbę π szuka klucza do wiedzy o świecie i Bogu.

Świetny film, jakże inny od wymienionych przeze mnie wcześniej produkcji. Nie obserwujemy tutaj miasta przyszłości, ani rozwiniętej technologii czy też buntu maszyn. Jednak pewne elementy przyporządkowują ten film gatunkowo właśnie cyberpunkowi. Na przykład: główny bohater jest połączony z komputerem, który stworzył, jednak nie jest to połączenie fizyczne, lecz rodzaj pewnej więzi między człowiekiem i maszyną. Ów matematyk znajduje się w swoistej cyberprzestrzeni zer i jedynek, które stanowią klucz do samopoznania, a jak wiemy informacja jest kluczem do władzy.


Matrix – Reaktywacja (2003)
(Matrix Reloaded)
Reżyseria: Andy Wachowski, Larry Wachowski
Scenariusz: Andy Wachowski, Larry Wachowski
Obsada: Keanu Reeves, Laurence Fishburne, Carrie-Anne Moss, Hugo Weaving, Nona M. Gaye

Kontynuacja hitu z 1999 roku. Niestety druga część Matrixa jest słabsza od pierwowzoru. Dużo słabsza. Przesycenie akcją i pseudointelektualnym bełkotem – tak można krótko określić ten film. Motywy cyberpunkowe takie same jak w części pierwszej, czyli konflikt ludzie-maszyny, bunt stworzonej przez człowieka Sztucznej Inteligencji, cyberprzestrzeń... Film nic nowego do gatunku nie wnosi.

Animatrix (2003)
Reżyseria: Andy Jones, Larry i Andy Wachowski, Mahiro Madea, Yoshiaki Kawajiri, Peter Chung, Takeshi Koike, Kouji Morimoto, Shinichiro Watanabe
Scenariusz: Larry i Andy Wachowski, Yoshiaki Kawajiri, Peter Chung, Kouji Morimoto, Shinichiro Watanabe

Animatrix składa się z dziewięciu wspaniałych, animowanych epizodów umieszczonych w uniwersum Matrixa. Spora ich część utrzymana jest w klimacie anime. Nie są związane z bohaterami znanymi nam z filmu, raczej są to dosyć swobodne (jednak realizowane pod czujnym okiem braci Wachowskich) dywagacje na temat macierzy. Opowiadają o życiu w niewoli matrixa, o próbach ucieczki, o błędach w systemie. Wart uwagi jest przede wszystkim epizod Drugie Odrodzenie składający się z dwóch części i opowiadający o tym jak doszło do buntu maszyn i przeciwstawienia się człowiekowi.


Terminator 3: Bunt Maszyn (2003)
(Terminator 3: Rise Of The Machines)
Reżyseria: Jonathan Mostov
Scenariusz: John Brancato i Michael Ferris
Obsada: Arnold Schwarzenegger, Nick Stahl, Claire Danes, Kristanna Loken

To już trzeci film o Terminatorach. Podobnie jak w poprzednich mamy do czynienia z cyborgami przybywającymi z przyszłości. Jeden z nich, wysłany przez Sztuczną Inteligencję – SkyNet, ma zabić Johna Connora, drugi, wysłany przez ludzi, ma go ocalić.

Trzeciej części nie wyreżyserował już James Cameron i niestety jest to widoczne. Jonathan Mostov nie poradził sobie z tym filmem, znacznie bliżej mu do autoparodii, niż do dobrego kina akcji. Tak, jak to było w dwóch pierwszych częściach, w filmie pojawiają się cyberpunkowe wątki zagłady ludzkości za sprawą maszyn.


Matrix – Rewolucje (2003)
(Matrix Revolutions)
Reżyseria: Andy Wachowski, Larry Wachowski
Scenariusz: Andy Wachowski, Larry Wachowski
Obsada: Keanu Reeves, Laurence Fishburne, Carrie-Anne Moss, Hugo Weaving, Monica Bellucci, Lambert Wilson

Trzecia, i ostatnia, część trylogii. Film jest lepszy od Reaktywacji, lecz mimo wszystko posiada sporo niedociągnięć i momentami zamiast zastanawiać i wciągać – śmieszy (vide latający Neo). Wrażenie robią efekty specjalne, ale natłok akcji sprawił, że tak wyraźne w pierwszej części cyberpunkowe nawiązania, zeszły na dalszy plan.



Zakończenie

Starałem się w tym zestawieniu ująć najważniejsze, bądź najbardziej charakterystyczne produkcje filmowego cyberpunku. Zapewne zwraca uwagę pewna rozbieżność w zaprezentowanych tu pozycjach. Ale taki właśnie jest cyberpunk – bardzo szeroki jako pojęcie i otwarty na nowe koncepcje, dzięki czemu można go ciągle rozwijać o nowe pomysły. Mam nadzieję, że mój artykuł trochę przybliżył Wam filmy tego nurtu. Życzę nam wszystkim, żeby w najbliższym czasie pojawiły się kolejne pozycje, tak znaczące dla rozwoju gatunku jak: Łowca androidów, Ghost in the shell czy Matrix. Najciekawsze w cyberpunku jest to, że obserwując dzisiejszy świat, można dojść do wniosku, że motywy typowe dla tego nurtu przestają być tylko fikcją...