» » Zapowiedzi polskie

Zapowiedzi polskie

Wydawnictwo ISA potwierdziło zamiar wydania najnowszej edycji Lochów i Smoków. Poinformowało przy tym, że trzy podstawowe podręczniki do 4 edycji Dungeons & Dragons, czyli: Podręcznik gracza, Przewodnik Mistrza Podziemi i Księga Potworów zostały już przetłumaczone i w chwili obecnej trwa ich skład. Pierwsze dwie pozycje powinny pojawić się w sprzedaży jeszcze przed wakacjami, bestiariusz natomiast w nieco późniejszym terminie.

Przetłumaczone i poddane korekcie zostały już także Zestaw wprowadzający (Starter Set) i Podręcznik gracza 2. Ten drugi podręcznik ma być wydany jako pierwszy dodatek do polskiej edycji systemu. Są także plany, aby wkrótce po nim pojawiła się również Księga Potworów 2.

ISA poinformowała także, że nie ma zamiaru tłumaczyć i udostępniać polskiej wersji usługi D&D Insider.

Poza tym Marta Górecka i Mateusz "Zsu-Et-Am" Kominiarczuk - współpracownicy wydawnictwa ISA, którzy brali udział w przygotowaniu polskiej wersji systemu - będą obecni na najważniejszych polskich konwentach, między innymi tegorocznej Awangardzie i Pyrkonie. Będzie tam można zadawać pytania dotyczące rodzimego wydania, prac nad tłumaczeniem i innym kwestii związanych z procesem powstawania przekładu. Od czasu do czasu będą także organizowane prelekcje i panele dyskusyjne poświęcone systemowi.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę



Czytaj również

Wywiad z Arturem Machlowskim
O przejęciu dystrybucji produktów WotC w Polsce przez CDP
Dungeon Master's Kit
Odświeżony Mistrz Podziemi
- recenzja
Kosmologia 4E w klimatach Planescape
Elfia (R)ewolucja
Eberron Campaign Guide
Czyli Eberron 4E dla prowadzących
- recenzja
Monster Manual 2
Czyli drugi bestiariusz do 4E
- recenzja

Komentarze


Andman
   
Ocena:
0
Adam,
mnóstwo ludzi ma oryginalne podręczniki, część po polsku nie zostanie wydana. Indeks taki wiele miejsca nie zajmie, a dużo pomoże.
18-03-2010 13:57
Qualnvyll
   
Ocena:
+1
Proszę mnie poprawić jeśli się mylę, ale czy nie będzie to wydanie pieniędzy w błoto. Ja przyznaje się nie znam angielskiego i takie tłumaczenie jest dla mnie dobre. Tyle że czy jest sens, dostęp miałbym tylko do podstawek i odpowiednich(wybranych przez siebie) settingów. A z tego co wiem linia FR liczy chyba 2-3 księgi i koniec. Reszta to w tych dwóch magazynach(nie pamiętam nazw), które to są po angielsku. Więc mi się nie przydadzą. A w takiej edycji 3.0 a potem 3.5 wyszło tego dużo, więc miałem solidną bazę wiadomości do grania. Czy więc opłaca mi się inwestowanie?
18-03-2010 14:11
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
+3
Mi akurat takie podejście (dajemy dwa podręczniki na setting) odpowiada - dzięki temu w podręcznikach są faktycznie przydatne informacje a nie zapchajdziury które mają tylko nabijać dodatkowi objętość. Nie mówiąc już o tym, że szanse na skompletowanie linii wydawniczej danego settingu, (o ile oczywiście zostanie on wydany po polsku) jest znacznie bardziej prawdopodobne niż było w trzeciej edycji, w której ani Zapomniane Krainy ani Midnight nie ukazały się u nas w całości.

Indeks pewnie powstanie, jeśli nie będzie go w samych podręcznikach, wierzę w inicjatywę fanów.
18-03-2010 14:18
Qualnvyll
   
Ocena:
0
A jak oceniacie fearun 4.0? Chodzi mi nie tyle o to co się tam zmieniło, co możliwości gry. Czy tak mała ilość ksiąg pozwala na spokojną grę? Czy widać pomysły jakie od razu się nasuwają na przygody, kampanie? No i jak są opisane drowy? Dużo jest o nich? Pytam co prawda jako stary gracz nimi, ale czy ktoś kto sięgnie po ten system pierwszy raz i nie zna tego świata, jest w stanie z marszu grać drowami, z ich kulturą, zachowaniami?

PS: można prosić o link do tej wiadomości o tłumaczeniu?
18-03-2010 14:25
Andman
   
Ocena:
0
Fearun 4e to takie fantasy postapo, nie tak strasznie jak Athas, czy Krynn po kataklizmie, ale świat został mocno zmieniony Plagą Czarów (czy jak tam jest Spellpague oddawane po polsku).
Oceniam owe zmiany zdecydowanie in minus.
18-03-2010 14:57
Beamhit
   
Ocena:
+1
"Jakie settingi (poza FR, bo to pewniak) zostaną wydane"

FR zostanie wydane, bo to nie pewniak, tylko na dzień dzisiejszy jeden z całych dwóch wydanych settingów do DnD 4.0 (trzeci, Dark Sun, jeszcze nie wyszedł).

Pytanie powinno więc brzmieć: Czy zostanie wydany też Eberron?
18-03-2010 15:05
kaduceusz
   
Ocena:
+1
Adam
> Pytanie - co dalej?

Jak to co? WFRP3 ;o)
18-03-2010 15:36
Vatran
   
Ocena:
+1
Żeby nie wyjść na człowieka niewdzięcznego - życzę polskiemu D&D 4.0 sukcesu, ale niestety czasy kiedy zachwycałem się tą grą bezpowrotnie minęły... Myślę jednak, że to dobrze że nasz rynek w ogóle przejawia oznaki życia. Oby tak dalej, może ISA nauczy się przy okazji czegoś od, choćby, Gramela ;]
18-03-2010 15:38
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
0
Myślę że zanim Forgotteny ukażą się po polsku (póki co nie ma ich nawet w zapowiedziach) Dark Sun będzie już dostępny. O ile na wydanie Eberrona widzę spore szanse (podręcznik do poprzedniej edycji, o ile mi wiadomo, był planowany), o tyle poważnie wątpię, czy Dark Sun miałby na to realne szanse - choć nie ukrywam, że osobiście chętnie bym go zobaczył po polsku.
18-03-2010 16:08
~Spryciarz

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Cóż magę powiedzieć... życzę miłego marnowania kasy-bo tu potrzeba ich wiele, lub też znajomych jak w przypadku Zsu.
Zmarnowaliście po prostu pierwszy od ponad miesiąca artykół
18-03-2010 17:25
~Góralka

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Na co to komu. Tyle tych gier sie mi po izbie walo.
18-03-2010 18:03
~Tadeus

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Mam dość mieszane uczucia jeśli chodzi o czwartą edycję. Sama mechanika jest moim zdaniem niezwykle udana. Kawał wciągającej, emocjonującej metagry z dobrym balansem i naciskiem na zabawę dla wszystkich członków drużyny, nawet tych nie zajmujących się przesadną, mechaniczną optymalizacją postaci.

Z drugiej strony, nowe settingi i sama szata graficzna podobają mi się znacznie mniej niż w poprzednich wersjach. FR nigdy nie słynął z przesadnej logiki i spójności świata, ale teraz zdaje mi się jeszcze bardziej pokręcony niż wcześniej. Resztki rozsądku ustąpiły bezlitosnej fali grywalności :)

Jakby jednak nie było, z samego newsa bardzo się cieszę. Dobrze wiedzieć, że nie należy się do RPGowego trzeciego świata.
18-03-2010 18:07
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ludzie, odoją was z kasy! Podstawki do 3.0 były po 60 zł, 3.5 po 80, więc teraz dadzą pewnie po 100. Do tego już widzę tekst "musisz mieć: figurki". Wcześniej isa zapowiadała cały FR do 3.5- i nie dotrzymała słowa. Lepiej poczekać na przedsprzedaż.
PS: ciekawe czy zareklamują nam insidera, bo bez niego wydawanie artykułów z dragona będzie śmieszne
18-03-2010 19:41
   
Ocena:
0
Fajnie, że ukazują się kolejne podręczniki, a rynek nie stoi w miejscu.
18-03-2010 21:28
Cybrasty
   
Ocena:
+2
Cóż, 4ed miałem i oddałem 3 podręczniki za planszówkę runebound z kilkoma dodatkami - czemu?
4 ED ma dużo więcej wspólnego z planszówką niż RPG, teraz TRZEBA grać na kratce, trzeba mieć jakieś figurki albo chociaż znaczniki i praktycznie trzeba mieć karty mocy.
To jest fajna zabawa jeśli lubisz planszówki, a chcesz od nich czegoś więcej - bo cała mechaniczność jest bardzo planszówkowa, ale możesz sobie poodgrywać postać w mieście or sth. W walce jesteś ograniczony natłokiem zasad. Walka jest bardzo taktyczna - to i dobrze i źle - co kto lubi.
Więc wolałem po prostu planszówkę - przynajmniej nie potrzebuje godzin na przygotowanie i wyważenie encounterów jako MG...tfu DM:P
Cieszę się że coś się dzieje na polskim rynku, ale osobiście wolałbym już zobaczyć pathfindera po polsku, albo jakieś nowe, polskie gry...
Nie chce ludzi odstraszać od 4ed, ale potrzeba do niej czasu i odpowiednich ludzi. Cała mechanika bardzo mi się podobała na papierze - do pierwszej sesji...
Jeśli chcesz taktycznej walki, nie przeszkadza Ci "planszówkowość" i to że musisz poświęcić kupę czasu na przygotowania - bierz 4ed w ciemno. Jeśli jednak wolisz coś bardziej nastawionego na odgrywanie postaci - wesprzyj polski rynek - kup Klanarchię, Wolsunga czy Savage Worlds PL.
Tyle ode mnie...
18-03-2010 23:55
~mery się nie loguje

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
A to ci wiadomość...

Jak zwykle kupię, bo w końcu honor kolekcjonera i miłośnika RPG zmusza niejako. ]:>
Niestety obawiam się, że takiego hype gra już nie zrobi, jak było to za czasów 3ed. Chociaż cholera wie, skoro dzieciaki teraz uwielbiają wszystko to co kolorowe i pełne gadżetów...

Tak czy siak miło będzie postawić na półce już czwarty zestaw podstawek w ojczystym języku. ;]
19-03-2010 04:17
ajfel
    dobra wiadomość
Ocena:
0
Na 100% kupię, na 90% nie poprowadzę (zbyt mnie nowy Earthdawn pochłonął) :)

...ech, żeby jeszcze ISA zechciała tego nowego DarkSuna wydać zaraz po premierze światowej;]
19-03-2010 08:23
Andman
   
Ocena:
0
A propos wypowiedzi Tadeusa, co to jest metagra?
19-03-2010 08:41
~Gorbacz

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Hmmm ... zakładając, że ISA wyda cokolwiek więcej poza podstawkami, to i tak bez polskiego DDI jest to cokolwiek bez sensu. W zasadzie każdy grający w 4ed korzysta z DDI (chociażby dlatego, żeby za te parę baksów miesięcznie mieć materiał ze wszystkich wydanych podręczników), a konia z rzędu komu będzie się chciało mieszać polskie tłumaczenie z oryginałem.

Inne europejskie wersje językowe 4ed umarły alboe w ogóle się nie zmaterializowały, więc good luck. :-)
19-03-2010 10:53
Scobin
    @Andman
Ocena:
+1
Według mojej wiedzy – metagrą nazywa się zwykle tę część zabawy, która nie dzieje się w świecie gry. Czyli np. licytowanie się żetonami w Wolsungu o to, kto wygra starcie czy dyskusję, może być przykładem metagry. Właśnie w takim sensie pisze o tym Tadeus, wskazując na samą mechanikę D&D4.

Inną kwestią jest to, na ile ten termin jest jednoznaczny, na ile można rozdzielić grę od metagry itd.
19-03-2010 14:37

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.