Wyspa Ulgara

Kraina przedwiecznego wampira

Autor: Wojciech 'amnezjusz' Wein

Widzicie tamtą wyspę? O, tam daleko na zachodzie. Tak, tę. No to ją sobie odpuścimy... Dlaczego? Na Valkura, czy wy naprawdę udajecie głupich? Każdy kto choć raz pływał po tym morzu, wie że tę wyspę powinno się omijać z baaardzo daleka. Naprawdę nie słyszeliście o Wyspie Ulgara, Wyspie Umarłych, Wyspie Śmierci? Opowiedzieć mogę, ale nie liczcie, że zbliżę się do tej przeklętej wyspy. To miejsce jak z najgorszego koszmaru. Kiedyś nie znalazłbyś tam żywej duszy a dziś... dziś potępione dusze błąkają się po każdym jej zakątku. Tak, dobrze myślicie...

Spośród wszystkich wysp archipelagu, ta uchodzi za najbardziej przerażającą. W całości znajduje się ona w rękach nieumarłych, którym przewodzi starożytny wampir pochodzący z imperium Chessenty, Ulgar Nieumierający. Historia Ulgara rozpoczęła się dwa tysiące lat temu, kiedy Chessenta znajdowała się u szczytu potęgi. Przebywający wtedy w zachodnim Untherze Ulgar stał się wampirem, sprowadzając na siebie wieczne potępienie i stając się obiektem polowania. Chesseńczycy po złapaniu nieumarłego zdali sobie sprawę, że nie znają sposobu jego zniszczenia, dlatego też postanowili zapieczętować go w trumnie i wysłać na odległą, bezludną wyspę, by tam w samotności "żył" wiecznie, nikomu nie zagrażając. Przeszło dwadzieścia stuleci trumna wampira spoczywała nietknięta w jednej z jaskiń znajdujących się na wyspie, noszącej obecnie jego imię. Dopiero w czasach legendarnego korsarza Immurka Niewidzialnego, grupa piratów przybyła na nią, poszukując nowego miejsca na swą bazę. Traf chciał, że znaleźli trumnę, otworzyli ją... i sprowadzili na siebie zgubę. Spragniony krwi wampir dokonał straszliwej rzezi, wysysając z ich ciał całą krew!

W ciągu następnych lat, na wyspę przybywały nowe okręty, których załogi nieomal bez wyjątku padały ofiarami potężnego nieumarłego. Tylko jednemu okrętowi z żywą załogą udało się umknąć z zasadzki wampira, roznosząc wieści o tym, co zaszło w tym piekle na ziemi. Od tamtego dnia na całą okolicę padł blady strach, a samą wyspę zaczęto omijać szerokim łukiem. Jej zła sława nie na wszystkich jednak działała odstraszająco i od czasu do czasu znajdywali się śmiałkowie organizujący wyprawy mające na celu poznanie sekretów Ulgara. Gdyby tylko wiedzieli co czeka ich na wyspie, z pewnością zaniechali by swych planów... Ostatnimi czasy tym miejscem, a także wampirem, zaczęła interesować się Pokrętna Runa, która widzi w potworze potencjalnego, potężnego sojusznika. By zdobyć jego szacunek i "przyjaźń" organizacja co jakiś czas wysyła na wyspę statki pełne niewolników, którzy mają służyć Ulgarowi za posiłek.

Obecnie Ulgar ma na pod swoją komendą ponad pięćdziesiąt wampirów. Większość z nich spoczywa w specjalnie zapieczętowanych trumnach – dziełach samego Ulgara – czekając na głupców, którzy zaspokoją ich wieczny głód. Poza tym wyspa aż roi się od zombich i innych nieumarłych, stanowiących osobistą straż wampira, a także patrolujących wyspę w poszukiwaniu nowych ofiar dla swojego przerażającego Pana.

Bibliografia