Wieści z Wybrzeża #637

Swoją drogą ciekawe jaki wpływ awantury wokół OGL będzie miał na sprzedaż Keys from the Golden Vault.

Biorąc pod uwagę, że jeszcze trzy tygodnie temu mało kto pamiętał o tym podręczniku, nie spodziewałbym się jakiegoś gigantycznego hitu (a szkoda, bo podręcznik wydaje się oferować coś ciekawego). Natomiast na pewno będzie lepiej niż w przypadku drugiej reedycji Tyranii, której premiera była niemal konspiracyjna :) 

To nie jest przypadkiem kolejny zbiór mini przygód jak Candlekeep..., które okazały się średniawe (i to nie z powodu dziwnych pomysłów związanych z lochami dla niepełnosprawnych ruchowo)? Tyrania to był ewidentny skok na kasę, bo kto miał kupić tę przygodę to już to dawno zrobił (nie jestem pewien, ale wcześniej wyszła wersja ze zmienioną okładką.

Tak, przygoda ma być antologią scenariuszy skupionych wokół napadów i tytułowej organizacji (wymyślonej na potrzeby podręcznika), więc trochę w duchu Candlekeep czy Yawning Portal, ale chyba bardziej sprofilowane. Pierwsze recenzje powinny się już pojawiać (prapremiera miała być 7 lutego), ale osobiście żadnych jeszcze nie czytałem, trafiłem tylko na komentarz, że dodatek lepiej niż do Krain pasowałby do Eberronu.

Tyrania kilka lat temu doczekała się jednotomowego wydania ze zmienionym początkiem, tegoroczna wersja rzeczywiście różni się okładką i "poprawkami balansu" cokolwiek miałoby to oznaczać.

Yawning Portal portal z tego co pamiętam to były nieco większe objętościowo przygody, które wydano wcześniej pod starsze wersje "dedeków" (m. in. Bezsłoneczna Cytadela i następna z tej serii przygoda o orkowej bazie ze śpiącym smokiem w podziemnej jaskini, której tytułu teraz nie mogę sobie przypomnieć) i było ich kilka, a nie kilkanaście.

To "cokolwiek" zapewne wprowadza się do apelu WotC do sumieni i sakiewek kolekcjonerów, żeby wspomóc biednego wydawcę ;)

Tak, masz rację, Yawning Portal zawierał siedem dłuższych przygód: Bezsłoneczna Cytadela i Kuźnia Gniewu (to ta z krasnoludzką kopalnią i smokiem w jaskini) do D&D 3.0, Dead in Thay do D&D Next i cztery klasyki z wcześniejszych edycji, ale ogólna idea była podobna - samodzielne scenariusze luźno połączone centralną fabułą, w tym wypadku opowieściami z karczmy.