» Dodatki i podręczniki » Zagraniczne » Monstrous Compendium Volume 3: Minecraft Creatures

Monstrous Compendium Volume 3: Minecraft Creatures


wersja do druku

Wielościany na stole

Redakcja: Aesthevizzt

Monstrous Compendium Volume 3: Minecraft Creatures
Niekwestionowana popularność piątej edycji Dungeons & Dragons przyniosła na przestrzeni ostatnich lat wiele projektów związanych z popularnymi franczyzami. Jednym z ostatnich przykładów takich działań jest współpraca z firmą Mojang, twórcami słynnego Minecrafta.

Ogłoszone podczas marcowego wydarzenia D&D Direct 2023 partnerstwo zaowocowało wprowadzeniem do komputerowego oryginału fabularnego dodatku DLC zawierającego różnego rodzaju elementy (potwory, przedmioty, klasy postaci) doskonale znane graczom stołowych Lochów i Smoków. Fani papierowego D&D 5E otrzymali natomiast Minecraft Creatures, czyli minibestiariusz przekładający na mechanikę systemu Wizards of the Coast stwory wywodzące się z geometrycznej piaskownicy.

Osobiście nigdy nie zaliczałem się do fanów Minecrafta, ale mając w pamięci bardzo udane wcześniejsze pozycje z cyklu Monstrous Compendium (poświęcone odpowiednio Spelljammerowi i Smoczej Lancy) oraz sympatyczny dodatek wydany z okazji premiery filmu Złodziejski honor, postanowiłem dać podręcznikowi szansę i sprawdzić w jaki sposób autorzy D&D poradzili sobie z adaptacją istot ze świata wielościanów.

Pierwsze co rzuca się w oczy po otwarciu dedykowanej Minecraft Creatures strony internetowej na platformie D&D Beyond to znacznie mniejsza objętość. Tym razem zamiast około dziesięciu potworów otrzymaliśmy ich bowiem zaledwie pięć: płomyka (blaze), czychacza (creeper), smoka Endu (Ender Dragon), endermana i wilka (wolf of the overworld). Wyższa jest za to ich średnia skala wyzwania, ponieważ większość istot opracowana została z myślą o doświadczonych poszukiwaczach przygód, a tutejszy latający jaszczur może stanowić zagrożenie nawet dla awanturników zbliżających się do końca swojej kariery.

Na pierwszy rzut oka stwory wyglądają dość pociesznie (w czym ogromna zasługa ilustracji praktycznie żywcem wziętych z pierwowzoru), ale czytając ich opisy szybko okazuje się, że dostaliśmy zestaw interesujących adwersarzy obdarzonych ciekawymi mechanicznymi zdolnościami lub fabularnymi smaczkami. Na przykład smok potrafi leczyć się przy pomocy specjalnych kryształów występujących w jego naturalnym środowisku (stanowiących zarazem potencjalną zdobycz dla bohaterów), czychacze mogą eksplodować jeśli uda im się zbliżyć na odpowiednią odległość, a wilki, choć same w sobie możliwe do wytresowania, reagują szaloną agresją na niektóre stwory i nic sobie z przebytego szkolenia wówczas nie robią. Dodatkowo poszczególne monstra da się bez większego problemu wykorzystać nawet w oderwaniu od komputerowego rodowodu – po zaledwie drobnej modyfikacji tła fabularnego i strony wizualnej otrzymamy istoty, które nie będą się w ogóle kojarzyć ze światem zbudowanym z sześcianów. Autorzy pracujący nad Minecraft Creatures wykonali kawał dobrej roboty.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Na koniec tradycyjnie warto zatrzymać się na chwilę przy jakości wydania podręcznika. W tym wypadku można powtórzyć właściwie wszystkie argumenty przytaczane podczas recenzowania wcześniejszych pozycji z serii. Z jednej strony dedykowana witryna na platformie D&D Beyond jest czytelna, relatywnie przyjazna dla użytkownika i łatwa w obsłudze, ale z drugiej brakuje jednak pliku PDF, który można by łatwo wydrukować albo wykorzystać w sytuacji, gdy akurat nie mamy dostępu do Sieci. Złego słowa nie można natomiast powiedzieć o ilustracjach (czerpiących pełnymi garściami z pierwowzoru) i korekcie, która w pełni wywiązała się ze swojego zadania. Patrząc ogólnie jest dobrze, ale szkoda, że wydawca wciąż pomija osoby, które na sesjach nie używają Internetu.

Podsumowując Minecraft Creatures należy powiedzieć, że otrzymaliśmy całkiem solidny produkt. O połowę zmniejszona objętość sprawia, że trudno wystawić mu równie wysoką ocenę jak dwóm poprzednim częściom cyklu, ale i tak autorzy zasłużyli na szczere wyrazy uznania. Udało im się bowiem skonwertować stwory z bardzo specyficznej produkcji jaką jest Minecraft na realia piątej edycji Dungeons & Dragons w taki sposób, że bez większych problemów mogą z nich skorzystać nie tylko fani wirtualnego budowania, ale też osoby, które nigdy z oryginałem nie miały do czynienia. Osobiście takie podejście bardzo mi się spodobało i dlatego polecam sięgnąć po Minecraft Creatures wszystkim fanom aktualnej wersji Lochów i Smoków, zwłaszcza biorąc pod uwagę bezpłatny charakter dodatku. Miejmy nadzieję, że w przyszłości doczekamy się kolejnych, równie udanych darmowych pozycji do D&D 5E.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
7.0
Ocena recenzenta
7
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
Tytuł: Monstrous Compendium Vol 3: Minecraft Creatures
Linia wydawnicza: Dungeons & Dragons
Autorzy: Jeremy Crawford, Dan Dillon, Christopher Perkins
Ilustracja na okładce: Anton Stenvall
Ilustracje: Anton Stenvall
Wydawca oryginału: Wizards of the Coast
Data wydania oryginału: 28 marca 2023
Miejsce wydania oryginału: USA
Liczba stron: 6
Format: Strona internetowa
Numer katalogowy: SRC-00115
Cena: Darmowy



Czytaj również

D&D Player’s Handbook 5th Edition
D&D 5E dla graczy
- recenzja
Pozytywne skutki afery OGL
Światełka w tunelu
Thieves’ Gallery
Awanturnicy srebrnego ekranu
- recenzja
Monstrous Compendium Vol 2: Dragonlance Creatures
Starzy znajomi z Krynnu
- recenzja
Gotyckie piekło na Wybrzeżu Mieczy
Przegląd polskiej linii wydawniczej D&D 5E
Monstrous Compendium Vol 1: Spelljammer Creatures
Miniaturowy przegląd osobliwości
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.