» Wieści » Midnight z Galakty

Midnight z Galakty

|

Midnight z Galakty
Wydawnictwo Galakta, zajmujące się dotychczas jedynie grami planszowymi, zamierza rozszerzyć swój asortyment o gry fabularne. Jako pierwszy wydany zostanie setting do d20 Midnight, stworzony przez Fantasy Flight Games.

Prace nad tłumaczeniem drugiej edycji settingu trwają już od jakiegoś czasu, więc Galakta liczy na to, że Midnight uda się wydać jeszcze w tym roku. Fani będą mogli wpłynąć na tłumaczenie kontrowersyjnych terminów podczas dyskusji na forum wydawnictwa.

Galakta pierwotnie planowała ogłoszenie informacji o tym tłumaczeniu na późniejszy termin, ale ze względu na m.in. na to, że zainteresowanie Midnightem publicznie wyraziło wydawnictwo Gozoku, przyspieszono tę wiadomość.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Źródło: Galakta
Tagi: Midnight | d20 | Galakta


Czytaj również

Komentarze


18

Użytkownik niezarejestrowany
    Deckard
Ocena:
0
Nie, nie chodzi o supertajność. Chodzi o styl, w jakim Galakta powiadamia o zamiarze wydania Midnight. Skoro był zamiar wydania settingu, można było pogadać z ludźmi, rozkręcić temat na swoim forum a nie czekać, aż ktoś inny się tym zajmie. Fajnie, że Midnight pojawi się po polsku, ale szkoda, że w takich okolicznościach.
28-07-2006 12:54
Mockerre
   
Ocena:
0
To nie tak.
Galakta miała zamiar ogłosić plany wydania Midnight w sierpniu, kiedy wszystko już zostanie rozplanowane, kiedy tłumaczenie będzie już dawno w toku i będzie można ocenić oscylacyjnie czas wydania.
Natomiast akcje Gozoku niejako wymusiły wypuszczenie informacji wcześniej, co by uniknąć o wiele bardziej niezręcznej sytuacji.

ShadEnc:
Galakta ma trochę inne podejście do wydawania. Dopóki coś nie jest dograne, dopóki wszystkie założenia nie zostaną ustalone nie dzieli się z fanami, żeby nie wzbudzać fałszywych nadziei, gdyby okazało się, że wydanie takiego, a takiego produktu jest niemożliwe.
Nikt nie czeka, aż ktoś inny zajmie się rozkręceniem tematu Midnight. Plany wydania istniały już na długo przed chociażby Twoją recenzją na polterze. Podeszliśmy do tego entuzjastycznie - ludzie wypowiadają się o systemie, a my im szykujemy niespodziankę. Nie przypuszczaliśmy, że Gozoku rozpocznie akcję promocyjną...

Deckard: Jeśli sugerujesz, że mamy już swoją zaufaną, tajną klikę testerów to muszę Cię zmartwić, ale nie mamy :) Tak jak każdy, jeśli posiadasz wiedzę o d20, jesteś kreatywny i będziesz miał trochę czasu, możesz się do betatestów zgłosić. Niemniej, grupa nie będzie zbyt liczna - ewentualnie będą dwie niezależne grupy - bo jak wiemy, im więcej osób, tym tak naprawdę kreatywność spada.
Szczegóły wkrótce.
28-07-2006 13:24
18

Użytkownik niezarejestrowany
    Mockerre
Ocena:
0
Widzę pewną nieścisłość. Skoro Galakta ma licencję a tłumaczenie jest prowadzone od czerwca, skąd miałyby się pojawić jakiekolwiek "fałszywe nadzieje"?

Z mojego punktu widzenia wygląda, jakbyście czekali aż temat się rozkręci, ludzie zadeklarują chęć kupna a gdy wszystko zaczęło się kręcić weszliście na gotowe.
28-07-2006 13:35
Deckard
    @Mockerre
Ocena:
0
kiedy wszystko już zostanie rozplanowane, kiedy tłumaczenie będzie już dawno w toku i będzie można ocenić oscylacyjnie czas wydania
W takim razie jak współgra to z wpływem fanów na kształt tlumaczenia i zarazem zatwierdzaniem projektów przez FFG?

Jeśli sugerujesz, że mamy już swoją zaufaną, tajną klikę testerów to muszę Cię zmartwić, ale nie mamy
I oby tak było nadal :) Niestety czasem specjalne podziękowania wybijają rzeczywiście pomagających poza nawias, bądź sprowadzają ich do postaci Lewiatana (formułka "wszystkim innym").

P.S.: Trochę nie rozumiem określenia "betatesty" na pracę głównie wpływającą na jakość tłumaczeń, ale anyway oby dobrze Wam poszło... :)
28-07-2006 13:39
Beamhit
   
Ocena:
0
"@Beamhit - czy to nie Ty parę m-cy temu pisaleś, iż wydawca Animy swoją stroną sprawia wrażenie, iż system już został wydany?"

Deckard - Przecież Anima już dawno została wydana - po hiszpańsku ;) Ale jakoś nie mogli do tej pory wydać po ingliszowemu, a wszystkie znaki na niebie pokazują, że to FFG wyda w końcu wersję w "jedynym tr00 słusznym języku" ;)
28-07-2006 13:46
Mockerre
   
Ocena:
0
ShadEncu: żadna nieścisłość. Proces wydawniczy to coś więcej niż tylko wykupienie licencji.
Nie chodziło zresztą o dogranie tłumacznei, ale ustalenie kosztów projektu, ceny pojedynczego egzemplarza, daty wydania itd.
Bardzo mi przykro, że tak to postrzegasz, zapewniam Cię jednak, że nie jst tak jak mówisz.

Deckard: Współgra tak, że niektóre wyrażenia posiadają po prostu nazwę roboczą. W każdej chwili można je po prostu wymienić, bo gweneralnei nie mają wpłwu na całokształt tłumaczenia. :)

Co do Lewiatana - zapewniam, że nie będziemy mieli z nim w tym przypadku do czynienia. ;)
28-07-2006 13:55
18

Użytkownik niezarejestrowany
    Mockerre
Ocena:
0
Plan wydawniczy, czyli szczegóły o których piszesz to... właśnie dogrywanie szczegółów. Posiadanie licencji oznacza chyba pewność wydania - w takim wypadku obserwowanie, jak konkurencja, nieświadoma tego, że prawa do polskiej edycji systemu już są wykupione, zaczyna rozkręcać promocję, jest zagraniem łagodnie mówiąc nie fair. Dlatego nie mogę nazwać okoliczności załatwienia sprawy inaczej jak pasożytniczymi. :|

Moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie budować zainteresowanie powiedzmy pół roku przed wydaniem, tym bardziej, że Midnight to termin znany był przez lata jako "legenda" a w rzeczywistości prawie nikt go nie znał.
28-07-2006 14:07
Mockerre
   
Ocena:
0
ShadEncu: od sierpnia byłoby mniej więcej pół roku na wydanie.

Posiadanie licencji nie jest jednoznaczne z wydaniem, zapewniam.
Pytaniem było (i które jest niestety nadal otwarte) to czy premiera będzie miała miejsce w tym roku. Nie podając informacji o wydaniu mieliśmy całkowicie wolną rękę w kreowaniu daty tegoż wydania.

Co do promocji przez Gozoku: jedno wydawnictwo nie może dyktować (choćby nieświadomie) działania drugiego. Póki było to forum i "może kiedyś wydamy" to nie powiem, żebyśmy byli zobligowani do zdradzania się z planem wydawniczym. Natomiast od chwili pojawienia się na polterze informacji "pomóż wydać Midnignt" w Galakcie trwały zażarte dyskusje na temat udostępnienia informacji, zakończone notatką na stronie Galakty.
28-07-2006 14:24
bukwa
    No jestem w szoku...
Ocena:
0
Setting do d20 z prawdziwego zdarzenia, o który "biją" się przed wydaniem dwa wydawnictwa, fiu, fiu! ;-)

Bardzo zabawna historia, także z tym "żerowaniem" na zapale fanów i inicjatywie wydawnictwa. Puenta jest raczej optymistyczna - rynek RPG się ugruntowuje, ludzie czekają na twardookładkowe (czyt: nietanie) wydawnictwa.

Czy to zasługa rządów PiS? ;-)

P.S. Chyba jednak do PiS pasuje bardziej Spellslinger: "Żadnych paladynów, sami rewolwerowcy", ;-) ;-D
28-07-2006 14:33
~Dariusz Waszkiewicz

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Witam,

Przykro mi, ale nie śledzę na bieżąco, co się dzieję na forum innych wydawnictw. W momencie, kiedy uzyskałem informacje, że na Polterze pojawiła się taka informacja zdecydowałem się o upublicznieniu informacji.

Konkretne rozmowy na temat wydania tej gry trwały z FFG właśnie od czerwca i wtedy też była już decyzja nieodwołalna. Chodziło jednak o ustalenie warunków i wynegocjowanie zmian zadowalających obie strony. I to trwało jeszcze jakiś czas.

W tej chwili mamy podpisaną licencję a chyba nie myślicie, że trwa to 1 tydzień.

Pozwoliłem sobie obejrzeć forum Gozoku i przecież jakieś subfora itp. pojawiły się tam kilka dni temu. Większość 2 dni temu. Jaki to mogło mieć wpływ na decyzję naszą, która już dawno temu była.

Nie jest naszą winą, że Gozoku w ogóle nie dowiedziała się czy Midnight jest do kupienia. Mogło to zrobić w każdej chwili i uzyskaliby już dawno odpowiednią informację, że inne wydawnictwo dogrywa szczegóły.

To tak jakby Galakta ogłosiła, że zamierza wydać jakąś grę nie interesując się czy to jest możliwe.
alakta współpracuje z FFG od 2004 r. Na ich licencji wydaliśmy 6 gier planszowych. Kolejne licencje są np. już zakupione.

Ale nie mamy w tej chwili ochoty o tym informować ponieważ uważamy, że będzie lepszy moment. Moment wybiera wydawnictwo i trudno abyście wymagali abyśmy informowali o naszych wszystkich rozmowach. Tym bardziej jak trwaja negocjacje dotyczące warunków kontraktu.

Dlatego proszę nie sugerować tutaj, że jakieś wypowiedzi na czyimś forum miały na nas jakis wpływ.

Dla nas ta sytuacja jest kłopotliwa, bo całkiem niezrozumiała jest sytuacja w której ktoś pisze, że chce cos zrobić nie sprawdzając czy to może zrobić.
Galakta od początku istnienia zamierzała rozwijac asortyment różnych gier. Bo nie oznacza to, że na RPG się skończy…


pozdrawiam

D ariusz Waszkiewicz
GALAKTA
28-07-2006 14:45
18

Użytkownik niezarejestrowany
    Mockerre
Ocena:
0
Ujawnienie informacji o zakupie licencji w Twoim mniemaniu musi się wiązać z podaniem konkretów (cena, data wydania, itp.)? Ta wieść, jak również Twój wpis w "Pomóż wydać Midnight Pl" chyba są jednoznaczną odpowiedzią, że nie.

Oczywiście, Gozoku nie ma prawa dyktować warunki a Galakta ma prawo czerpać korzyści z zapału kilku fanów, nieświadomych tego, że zamiast budować zainteresowanie settingiem, w rzeczywistości zdobywają potencjalnych klientów. Niemniej, zagraniem fair play byłoby powiadomić - choćby nieoficjalnie - tych ludzi o swoich planach. Nie ma jednak prawa nakazującego grę według takich zasad. Można podawać notki w stylu "jako, że ktoś zastanawia się nad wydaniem, to informujemy, że my to już robimy". Jest to z pewnością łatwiejsze, niż samodzielna praca nad zainteresowaniem fanów i przyciągnięciem ich do settingu.
28-07-2006 14:58
iron_master
   
Ocena:
0
@Dariusz Waszkiewicz
"Pozwoliłem sobie obejrzeć forum Gozoku i przecież jakieś subfora itp. pojawiły się tam kilka dni temu. Większość 2 dni temu."

Na Polterze temat z ankietą stoi od początku czerwca:/

A IMO Galakta powinna informować, że posiada licencję i że wyda taki a taki produkt, nie byłoby wtedy takich sytuacji jak ta. Osobiście maksymalnie jak mogłem zaangażowałem się na forum gozoku w temacie MN, a teraz czuje że mój wysiłek poszedł na marne:/
28-07-2006 15:01
Mockerre
   
Ocena:
0
ShadEncu: Odsyłam do wypowiedzi D.W.

28-07-2006 15:03
Mockerre
   
Ocena:
0
Iron master: Galakta nie ma obowiązku, a nawet nie powinna tego robić. To są tajemnice przedsiębiorstwa.

Natomiast co do ankiety - to jak Galakta miała zareagować? Sama prowadziła już negocjacje w tej sprawie, miała nagle o tym poinformować?
Przecież to Gozoku dość nierozważnie podeszło do tematu, jak pisał DW. Kto budował oczekiwania fanów, w rzeczywistości nie mogąc już ich spełnić?
Rozumiem postawę Gozoku, które chciało najpierw wybadać rynek, zbudować fanowską bazę, a dopiero wtedy ryzykować z wydaniem, ale... tak właśnie się tego nie robi.

PS.
Twoje wysiłki nie poszły na marne - Galakta nie buduje tutaj stronnictw. Nadal jeśli chcesz, możesz wziąć udział w kreowaniu polskiej edycji Midnight.

28-07-2006 15:10
18

Użytkownik niezarejestrowany
    Mockerre
Ocena:
0
Nie znalazłem w niej nic, co by zmieniło moje zdanie na temat tego, że cała sprawa rozgrywa się w atmosferze syfu. Utajone zamiary Galakty, nieścisłości między wypowiedziami Twoimi a D.W., w końcu ujawnienie sprawy w momencie, kiedy ludzie na poważne zainteresowali się settingiem - wszystko to bardzo mocno mi śmierdzi.
28-07-2006 15:10
iron_master
    Mockerre
Ocena:
0
A to tak trudno w temacie o MN napisać: "Mamy licencje, wydamy, nie wiemy kiedy nie pytajcie, terminu nie ma, ale licencje mamy, nie wiadomo jak długo potrwa tłumaczenie, nie możemy podać naszej linii wydawniczej..."itp? Nikt by na gozoku szumu nie robił, czekalibyśmy cierpliwie (z przyzwyczajenia do ISY:P)
28-07-2006 15:12
18

Użytkownik niezarejestrowany
    iron_master
Ocena:
0
Nie opłaciłoby się Galakcie - mogłoby się okazać, że barany (mam na myśli rzecz jasna siebie), nieświadomie promujące produkt wydawnictwa, nie byłyby zainteresowane kontynuowaniem swojej działalności. Wszystko by grało, gdyby poszło kilka PW/maili z poufną informacją, że Midnight jest tłumaczony i w swoim czasie Galakta zamierza zacząć promocję, ale widocznie, nie każdego stać na takie zagranie.
28-07-2006 15:15
Mockerre
   
Ocena:
0
Iron master: Tak to nie może działać. Zaraz gozoku napisze, że jest zainteresowane 30 innymi rzeczami, i niech się teraz inni wydawcy spowiadają czy chcą wydać czyni nie? Chyba nie.

ShadEnc: Gdyby takie były nasze zamiary, to nie bardzo widzę, czemu Galakta miałby w ogóle się na razie wypowiadać.
Niepoważnym jest nakręcanie fanów, kiedy nie ma się nic w garści.

Edit:
ShadEnc: wyczuwam początkującą manię wielkości.

Swoją drogą, powiedz mi, promowałeś Midnight, czy Gozoku-Midnight?

Ogółnie, EOT - jeśli przechodzi już na epitety (nawet kierowane do siebie :P) to rozmowa wydaje mi się bezprzedmiotowa.
28-07-2006 15:18
~Dariusz Waszkiewicz

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Tych, którzy są nastawieni negatywnie już nic nie przekona. Żadne wyjaśnianie.

Nie widzicie żadnego błędu w Gozoku tylko w nas. Nie rozumiecie, że zanim o czymś się pisze to należy uzyskać informację czy jest to możliwe.

Ja podaje fakty. Nie będę Wam pisał, że zastanawialiśmy się nad wydaniem tej gry od dawna bo to chyba LOGICZNE. Nikt nie wrzuca tyle pieniędzy tylko po tym aż ktoś napisze parę zdań na forum. Proszę spojrzeć na chronologię wydarzeń.

Pojawiła się taka informacja na Polterze, równocześnie zostało rozbudowane forum Gozoku i wciągu 2 dni zamieściliśmy informację. A wcześniejsze informacje, że się zastanawiają nad wydaniem nie była poważna bo tak każdy może napisać, nie przyszło mi do głowy, że pojawi się taka informacja na Polterze i rozbudują forum zanim z kimkolwiek porozmawiają. Czyli z właścicielem licencji.
Naprawdę to mi do głowy nie przyszło i tego nie mogłem przewidzieć. Jak widać jest to mój błąd.
28-07-2006 15:18
18

Użytkownik niezarejestrowany
    Mockerre
Ocena:
0
Gdyby takie były nasze zamiary, to nie bardzo widzę, czemu Galakta miałby w ogóle się na razie wypowiadać.

Z oczywistego powodu - jeśli ta wieść nie pojawiłaby się od Was, Gozoku z pewnością poinformowałoby fanów, że licencja na Midnight jest już wykupiona. Oczywiście, bez podawania detali dotyczących szczegółów wykupu licencji.

Niepoważnym jest nakręcanie fanów, kiedy nie ma się nic w garści.

Łatwiej poczekać, aż ktoś inny ich nakręci, nyo?

wyczuwam początkującą manię wielkości

Stać Cię z pewnością na więcej, niż te drobne uszczypliwości. Po co się ograniczasz? Odnośnie promocji: promowałem Midnight. Gdybym wiedział, że Wy zamierzacie wydać setting, pogadałbym w sprawie rozkręcenia zainteresowania na forum Galakty.

Nie widzicie żadnego błędu w Gozoku tylko w nas.

Powiedz mi, tak szczerze - czy aż taką wielką stratą dla Galakty byłoby podanie informacji, choćby poufnych, na temat prowadzenia rozmów z FFG? Nie mówię o wieściach na Polterze, hucznych zapowiedziach na stronie, ale choćby czymś tak banalnym, jak poinformowanie Gozoku.
28-07-2006 15:21

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.