» Wieści » Earthdawn & Dragons - ED na zasadach 4. ed.

Earthdawn & Dragons - ED na zasadach 4. ed.

|

Earthdawn & Dragons - ED na zasadach 4. ed.
RedBrick Limited potwierdziło rozpoczęcie prac nad Age of Legend, opartym o świat gry Earthdawn settingiem do czwartej edycji Dungeons & Dragons. Szczegóły tutaj.
Źródło: RedBrick Limited
Tagi: 4th ed. D&D | Earthdawn | RedBrick Limited


Czytaj również

Komentarze


Ifryt
   
Ocena:
+5
Dobra wiadomość. Mechanika 4 edycji DnD idealnie się nadaje do realiów świata Earthdawna. Sam, gdy prowadzę te dedeki, nazywam bohaterów Adeptami dla odróżnienia ich od zwykłych ludzi. :)
09-07-2008 12:22
13918

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
-1
Jak WFRP bedzie pod D&D 4 i pod D&D 3.75 zacznę zbierać kufle albo znaczki.
09-07-2008 13:09
27229

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Zabieg konwersji ma to do siebie, że rozmywa wyrazistość obraz przenoszonego świata. Szkoda mi uniwersum Przebudzenia ziemi.

Ale cóż się dziwić? Kolejne wydawnictwo, które ma zamiar utrzymywać się z powielania czyichś pomysłów.

P.S. Borejko, dołączę do Ciebie: Ty będziesz zbierał kufle, a ja będę do nich wrzucał znaczki. Możemy się też zamienić rolami, bo nie ma to w sumie większego znaczenia.
09-07-2008 16:00
szelest
    ha
Ocena:
+1
Ja nie uważam tego za nic złego. Może Earthdawn wróciły do łask w Polsce. Z tego co wiem to mało osób w to grało. Swiat miał naprawdę świetny - i myślę, że obecna, naprawdę bardziej heroiczna mechanika będzie działać wyśmienicie.
09-07-2008 17:39
Ania(10)
    ble
Ocena:
0
Pewnie nic w tym złego, ale Earthdawn miał fantastyczną mechanikę - dużo kostek, wyrównany poziom postaci (przynajmniej na pierwszych trzech poziomach), a D20 - aż się płakać chce...
09-07-2008 18:33
18

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Dla mnie to fenomenalna wiadomość. Porównania między ED a D&D 4ed pojawiły się już jakiś czas temu - nic dziwnego, skoro "Czwórka" niemal otwarcie czerpie z rozwiązań wykorzystanych w Earthdawnie (np. z Testów zdrowienia). Konwersja, o ile nie zostanie skopana przez autorów Age of Legends, powinna być bezbolesna, wręcz intuicyjna. Pozostaje więc trzymać kciuki, by setting ukazał się w miarę szybko.
09-07-2008 19:46
~vh

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
'Age of Legend'. Przeklawiaturzenie.
09-07-2008 20:11
13918

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
-2
Miejmy nadzieję że pójdą za ciosem i zaraz po bezbolesnej i intuicyjnej mechanice EarthD&Down pojawi się ToonD4D, czy Zły Cień który ma wiele wspólnego z D&D np PD i o zgrozo są grami fabularnymi!
Ciekawe czy pracują nad Nikotynowymi Babeczkami na D&D, ale to chyba wyjdzie dopiero na D&d 4.17
10-07-2008 06:45
Sony
    Warhammera skonwertowano pod D20
Ocena:
0
Zrobiła to grupa fanów i zrobili to bardzo profesjonalnie. :)

Czy narzekacze uważają, że lepiej aby system był martwy czy może lepiej go przywrócić do życia, nawet kosztem konwersji?

Ed 4.0 doskonale pasuje do Earthdawn'a - jeśłi nie skopią konwersji to będzie to świetna gra.
10-07-2008 07:00
Ifryt
   
Ocena:
+1
Hm, ciekawe dlaczego takich emocji nie wzbudza podany obok news o wersji Savage Worlds Zewu Cthulhu? ;)

A Warhammer do DnD4 nie pasuje i jestem pewien, że nie będzie adaptowany. Filozofia WFRP jest dokładnie przeciwna DnD4 - gra się przecież dołami społecznymi, a nie nadludzkimi bohaterami. ;P

4 edycja DnD to nie jest d20. Konwencja jest dużo bardziej uwypuklona i co się z tym wiąże, gra jest mniej elastyczna dla adaptacji.
10-07-2008 10:19
~Don Drasiu

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
"Filozofia WFRP jest dokładnie przeciwna DnD4 - gra się przecież dołami społecznymi, a nie nadludzkimi bohaterami. ;P"

No, czarodziejami, rycerzami zakonnymi, kupcami, szlachcicami, arystokratami... może lepiej przyjąć, że w WFRP można grać dołem społecznym, ale górą społeczną też się da :)

Wiele razy miałem myśli w rodzaju - jak wyjdzie ZC na d20, Deadlands na d20, czy L5K na d20, to pora umierać, albo przerzucać się na zbieranie plakatów z gołymi babami.
Ale przecież nie ma co trząść zadem - okazało się, że te wszystkie cuda nijak się do mnie nie odnosiły. Uznałem przeniesienie ZC na d20 za fatalny pomysł? Uznałem. Efekt taki, że z tym d20ZC nie miałem nic wspólnego, wbiłem w nie, wręcz położyłem lachona.

To samo proponuję Wam - nie podoba się Wam fakt wydania którejś z gier RPG, albo przeniesienia juz istniejącego na inną mechanikę? Lejcie na to. Macie nad głową Borewicza, który grozi komukolwiek bronią, by zmuszać do gry?

Inna sprawa, że samo dokonanie konwersji będzie trudne. DnD 4e z pewnością jest znacznie mniej elastyczne jeśli idzie o konwertowanie niż 3.x. Trzeba od nowa rozpisać wszystkie klasy, a to jest od groma roboty.
10-07-2008 12:50
Kot
   
Ocena:
0
Ciekaw jestem jak to będzie wyglądało. Od dawna już RedBrick pisał o Age of Legends, ale teraz dopiero wiadomo coś więcej o mechanice jaką będziemy się posługiwac. Nie liczyłbym na czyste DnD 4.0. Earthdawn mocno zamiesza, chociaż jest w czymś mieszac nareszcie. Przynajmniej będzie możliwośc pominięcia zbędnego rzutu.

@Szelest ("Może Earthdawn wróciły do łask w Polsce. Z tego co wiem to mało osób w to grało.")
Wiesz, nie jest tak źle. Jest doskonały serwis o Earthdawnie z mocno działającym forum...
10-07-2008 13:58
27229

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
"Czy narzekacze uważają, że lepiej aby system był martwy czy może lepiej go przywrócić do życia, nawet kosztem konwersji?"

Skoro wydawnictwo ma ochotę je wskrzesić, to mogłoby to zrobić na oryginalnej mechanice.

"Warhammera skonwertowano pod D20. Zrobiła to grupa fanów i zrobili to bardzo profesjonalnie."

Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia: gdyby dokonano konwersji D&D na mechanikę WFRP, fani d20 byliby oburzeni. Zresztą słusznie, bo każda z tych mechanik wspiera inny styl gry, właściwy (charakterystyczny) dla macierzystego systemu. Takie jest przynajmniej moje zdanie.
10-07-2008 15:52
~red-evil

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
-1
"Skoro wydawnictwo ma ochotę je wskrzesić, to mogłoby to zrobić na oryginalnej mechanice."

Trupy mają to do siebie, że bawią się nią tylko nekromanci. Nawet jeżeli na trupa rzuci się odświeżającą iluzję.

Ochota, nie ochota - liczy się zysk, bo samą ochotą się nie wyżyje.

10-07-2008 17:34
27229

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
"Skoro wydawnictwo ma ochotę je wskrzesić, to mogłoby to zrobić na oryginalnej mechanice."

Trupy mają to do siebie, że bawią się nią tylko nekromanci. Nawet jeżeli na trupa rzuci się odświeżającą iluzję.


Idąc Twoim tokiem myślenia, wydawanie systemu na nowej, niepodobnej do oryginalnej mechanice też jest wskrzeszaniem trupa.
10-07-2008 18:04
~vh

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Um, a skąd wam przyszło, że Earthdawn jest martwy?
10-07-2008 18:54
ajfel
   
Ocena:
0
a ja nie wiem co o tym myśleć. Earthdawn to system mający mechanikę bardzo ściśle powiązaną ze światem. Wstawienie w to miejsce dedekowej, pseudouniwersalnej mechaniki trochę mnie przeraża. Nie wiem jak w dedekowych mechanizmach zakorzenić dopalaną karmą magię talentów i - przede wszystkim kręgi adeptów, które nie są umownym pojęciem z mechaniki, lecz terminem normalnie funkcjonującym w świecie gry (podobnie jak karma, talenty, matryce etc).
Nie wiem jak w dedekach ma się odnaleźć earthdawnowa magia krwi, tkanie wątków, surowa magia etc. Tego się nie da po prostu wywalić, bo to podstawowe założenia świata EDka.
Dlatego stwierdzenia, że 4ed pasi, bo heroiczna są imho cholernie krótkowzroczne.

Z drugiej strony ekipa RedBrick to prawdziwi earthdawnowi spece, więc jest szansa że roboty nie skaszanią.
11-07-2008 12:29
Ifryt
    ajfel
Ocena:
0
Uwzględnienie tych rzeczy, o których piszesz, to zadanie dla RedBrick, żeby opisali to w przygotowywanym przez siebie podręczniku.

Mechanika 4 edycji nie ma, o ile wiem, aspiracji żeby być uniwersalną. A że ktoś chce skorzystać z licencji, żeby zrobić coś podobnego (i załapać się na popularność DnD, to oczywiste), to wg mnie nie jest problem.

Podejrzewam, że podręcznik do Earthdawna na licencji DnD4, to nie będzie tylko czysty opis świata - do tego nie potrzeba licencji (np. Paizo w Pathfinderze robią coś takiego). Raczej opiszą, jaki wpływ w mechanice będą miały charakterystyczne elementy, które wymieniłeś.
11-07-2008 13:23
~red-evil

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
hallucyon - nie miałem na myśli Earthdawna jako takiego, tylko mechanikę. A ta jest z poprzedniej epoki.
11-07-2008 17:44
Llewelyn_MT
   
Ocena:
0
Konwersja Earthdawn na D&D 4E? To żart, tak? :-D Przecież mają to wydać już za miesiąc.

Takie coś może proponować tylko osoba, która nie czytała zapowiedzi nowych Zapomnianych Krain. Będzie tam pogrom, kaery, horrory pewnie też się znajdą. Rasy są zbieżne, potwory także. BG mają podobny opis roli jaką mają spełnić w świecie, a sam opis świata ma podobny obraz dziczy pokropionej zalążkami cywilizacji. Poza tym mechanika jest już przystosowana (choćby brak komórek czarów). Tak więc od ZK 4E Earthdawn różni tylko... mapa.

Wniosek - bez sensu, będzie to praca wtórna. ;-)
12-07-2008 10:22

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.