» Wieści » D&D dla wszystkich!

D&D dla wszystkich!

|

D&D dla wszystkich!
Na stronie The Petition Site ukazała się petycja do Wizards of the Coast o większe zróżnicowanie płciowe i etniczne w ilustracjach D&D Next. Jej sponsorem jest Josh Fox. Podstawowe postulaty petycji to:
  • przynajmniej 50% przedstawianych postaci powinno być kobietami;
  • co najmniej 20% postaci na ilustracjach powinno być nie-białych;
  • wszystkie powyższe mają być portretowane na ogół jako silne i kompetentne;
  • inne rasy nie powinny być ilustrowane i opisywane głównie jako jasnoskóre.
Petycja jest dostępna pod tym adresem, tymczasem na feministycznej stronie Gaming as Women trwa debata na jej temat. Po prawej rysunek autorstwa Wayne'a Reynoldsa przedstawiający Seoni, ikoniczną zaklinaczkę z systemu Pathfinder RPG.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Źródło: Gaming as Women
Tagi: D&D Next | Gaming as Women | Josh Fox | WotC


Czytaj również

Komentarze


szelest
    @Mallagar
Ocena:
+4
To czarny nie może być nazistą? Jestem oburzony!
27-09-2012 12:05
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
+2
Oczywiście, jeśli ktoś jest palantem, to żadna polityka wydawnictwa raczej tego nie zmieni, a jeśli nie jest - to dedekowe podręczniki go nim nie uczynią.

Podejście "jak się dogadam z moim MG" to przerzucanie ogólnej kwestii polityki wydawnictwa na jednostkowe przypadki poszczególnych MG / grup graczy.

Jeśli gracz chce, żeby jego postać krasnoluda była czarnoskóra (bo akurat sam jest czarnoskóry i to ważny element jego tożsamości, z którego nie chce rezygnować), to przedstawianie w podręczniku krasnoludów wyłącznie jako niebieskookich i jasnoskórych blondynów mu tego nie ułatwia, a wręcz czyni taką postać łatwą do uwalenia jako niezgodną z systemem. I identycznie z innymi rasami.
27-09-2012 12:05
etcposzukiwacz
    Bez przesady
Ocena:
+2
@ AdamWaskiewicz: Na tej samej zasadzie dowcipy o Żydach, murzynach i głupich Polakach złodziejach też są "humorystyczne".

Odp. Tak wszystkie wymienione dowcipy są humorystyczne. Inna sprawa, czy każdego taki humor śmieszy? Czy jest to na jakimś poziomie?
Jak kogoś nie bawią to ich nie słucham i tyle. Bo co innego pozostaje: zamykać ludzi za kawały jak w staliniźmie?

[A co do rysunku to czy gdyby przedstawiał faceta nie kobiete to też byłby problem?]

@ AdamWaskiewicz: I na podobnej zasadzie pewnie całe mnóstwo Azjatów gra białymi postaciami i nie mają z tym problemu. Problemem nie jest możliwość grania inną rasą niż własna, ale brak innej możliwości (realnej) niż granie inną rasą niż "domyślna biała".

W ten sposób wracamy do Legendy 5 kręgów. Czemu tam nie ma grywalnych białych postaci? Przesada i absurd, oczywiście, ale właśnie do tego prowadzą takie inicjatywy.
27-09-2012 12:05
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
+2
W ten sposób wracamy do Legendy 5 kręgów. Czemu tam nie ma grywalnych białych postaci?

Odsyłam do mojego komentarza z 09-2012 03:32.
27-09-2012 12:09
Malaggar
   
Ocena:
+1
@szelest: Może. Mulat zdaje się był dyrygentem orkiestry w Berlinie za III Rzeszy.

@Adam: Jak dla mnie właśnie powinno się przerzucać te kwestie na poszczególne drużyny. Bo Twoje przykłady nadal sprowadzają się do "mg jest palantem".
A jak jest palantem, to nawet pierdyliard obrazków tego nie zmieni, bo zawsze jest "gramy w moją wizję świata".
Do tego dlaczego mam przyjąć, że jakiś facet w USA lepiej dostosuje system i setting do potrzeb moich graczy niż ja sam?
27-09-2012 12:09
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
+2
Może czegoś nie doczytałem, ale inicjatywa o której mowa w newsie to "Chcemy, żeby D&D było bardziej przyjazne dla kobiet i kolorowych", a nie "Chcemy, by D&D było lepiej dostosowane do potrzeb Malaggara i jego graczy".
27-09-2012 12:15
postapokaliptyk
   
Ocena:
+10
bo podręczniki powinny mieć ilustracje takie, jak do kolorowanek oraz kredki w zestawie,
wtedy każdy pokoloruje sobie tak, jak mu pasuję i będzie spokój.
27-09-2012 12:16
Krzemień
   
Ocena:
+7
Uniwersum wh40k to w ogóle jeden wielki rasizm, nazim, seksim i antyklerykalizm.

Mamy czarnych marines nazistów - Salamanders
Mamy żółtych marines nazistów - White Scars
Mamy białych marines nazistów - cała reszta zakonów.
Mamy kobiety ubrane w skóry i łańcuchy z gadżetami sado maso - Sisters Repentia.
Mamy wreszcie parodię kościoła czyli Adeptus Ministorum.

Odgórną dyrektywą dla sił imperialnych jest by niszczyć xenos i heretyków. Jak się temu przyjrzeć to jedyną normalną organizacją w tym świecie jest Chaos ;p
27-09-2012 12:17
Zsu-Et-Am
    Od moderacji
Ocena:
0
meryphillia (notka usunięta), Malaggar - żółta karta.

Etcposzukiwacz - "żądanie".
27-09-2012 12:18
Malaggar
   
Ocena:
+7
Adamie, skoro ja umiem dostosować rpga do potrzeb, to jestem głęboko przekonany, że średniorozgarnięci gracze dowolnego koloru skóry, płci i orientacji seksualnej też.
27-09-2012 12:28
Wiron
   
Ocena:
+8
Ja biedny głupek uważałem, że ten drugi rysunek to poprostu humorystyczny jest.

Na tej samej zasadzie dowcipy o Żydach, murzynach i głupich Polakach złodziejach też są "humorystyczne".


Och tak, straszliwie rasistowski i seksistowski rodzaj humoru jakim jest... slapstick.
27-09-2012 12:39
Nuriel
   
Ocena:
+3
Ale oprócz histerii "Matko Boska parytety chca nam wprowadzać! Ratuj się kto może!" są jakieś sensowne argumenty?

Część środowisk uważa, że pokazywanie większej ilości kobiet i kolorowych przyczyni się do zmniejszenia się dyskryminacji. Być może mają racje, być może się mylą. Ale dlaczego komukolwiek miałaby przeszkadzać większa ilość takich ilustracji?
27-09-2012 12:45
Zsu-Et-Am
   
Ocena:
+2
Ktoś wspomniał wcześniej o niepełnosprawnych. Służę listem otwartym w tej sprawie (przyjętym przez WotC - zwróćcie uwagę na komentarze Jona Schindehettego; list był też linkowany na stronie Wizardów).

Dla jasności: nie chodzi o to, że pojawiają się ilustrację kobiet w chainmail bikini, nie o to, że czasem są one - jak Lidda - przedstawiane humorystycznie, jako niekompetentne. Rzecz w tym, że są tak przedstawiane znacznie częściej niż mężczyźni, mimo iż ilustracje kobiet w ogóle stanowią zdecydowaną mniejszość. To już sugeruje specyficzny obraz świata, który może się komuś (np. nie będącemu akurat białoskórym mężczyzną wychowanym w Europie) nie podobać...

Film zdający test Bechdel nie jest lepszy, gorszy ani "bardziej feministyczny" - ale jest rzadkością na tle ogólnej tendencji. Linkowana petycja czy też list otwarty są reakcją na to, nie bez wad - ale chodzi w nich głównie o zwrócenie uwagi na sprawe, istnienie jakiegoś zapotrzebowania, które jest albo niedostrzegane, albo zbywane jako wydumane.

Swoją drogą: zakładając, że w wypadku ilustracji do zdania testu wystarczyłaby obecność dwóch imiennych/ikonicznych (rozpoznawalnych, powtarzających się na różnych ilustracjach w co najmniej jednej publikacji) postaci kobiecych - jak myślicie, ile podręczników do RPG zdaje podobny test [disclaimer: to bardzo słabo działa ze starymi podręcznikami]?
27-09-2012 12:54
etcposzukiwacz
   
Ocena:
+4
@Nuriel
Ale dlaczego komukolwiek miałaby przeszkadzać większa ilość takich ilustracji?

Odp. A może nie chodzi o większą ilość takich czy innych ilustracji, ale o narzucanie bzdurnych przepisów - ma być tyle % takich a tyle% takich.
Absurdy wynikajace z kompleksów. Watpie by normalna kobieta walczyła o cos takiego.
27-09-2012 12:55
postapokaliptyk
   
Ocena:
+8
@Nuriel
"Ale dlaczego komukolwiek miałaby przeszkadzać większa ilość takich ilustracji? "

bo co innego, gdy takie działania wynikają z chęci autorów, a co innego, gdy są siłą wymuszane.
27-09-2012 12:56
Indoctrine
   
Ocena:
+8
@Nuriel

Mnie taka ilość ilustracji przeszkadzałaby z kilku powodów.

Pierwszy - wymuszenie tego polityczną poprawnością. Znacznie bardziej krzywdzi czarnoskórego wepchnięcie go na siłę "bo musi być jakiś" niż jego brak.

Drugi - często byłoby to od czapy trochę. Akurat w dedekach nie jest tak źle. Gorzej z innymi systemami. A wierz mi, że jak przeforsują w jednym pójdą dalej.
Podawano wyżej obrazek Heimdalla z filmu. Wychodzi ze mnie pewnie strasznie faszysta, ale czarnoskóry nordycki półbóg? To nie jest nawet głupie, ale żałosne.

Trzeci - zamiast rysować klimatycznie, trzeba będzie robić drzewka parytetowe. Tyle takich, tyle takich itp. "Ale ta wiedźma naprawdę mi się udała! - Nie, nie można. Tu damy czarnoskórego wiedżmiarza a wojowniczka musi być żółtoskóra".

Czwarty - boję się eskalacji na grupy LGBT(Q). Już teraz w erpegach komputerowych coraz z tym gorzej (DA). [w wielu dawnych grach wątki takie były ale dyskretnie podane i bez otoczki nowoczesności].
27-09-2012 12:59
Zsu-Et-Am
    @KlanFan, etcposzukiwacz:
Ocena:
+3
To nie przepisy, to petycja wyrażająca oczekiwania grupy potencjalnych klientów. Nikt nie zmusi WotC ani nikogo innego do jej przyjęcia ani czegokolwiek, a po oryginalnych komentarzach widać, że więcej osób ma wątpliwości co do poszczególnych sformułowań, w tym do tego "minimum". Nie uważają też postulatów za specjalnie realne - natomiast mają nadzieję, że zostaną zauważone i spełnione choć w części, bo w porównaniu z realną sytuacją i to będzie sukcesem.

"Chęć autorów" jest tutaj całkowicie obojętna, bo nie mówimy o sztuce (choć rozchodzi się przynajmniej w części o ilustracje), a o produkcie komercyjnym, jakim jest podręcznik do gry fabularnej i silna na tym gruncie marka: Dungeons & Dragons. Nie ma tu jednak mowy o jakiejkolwiek sile czy przymusie, bo niby skąd? Jeżeli dużo osób podpisze się pod petycją, co najwyżej ktoś w WotC uzna, że to rzeczywiście ma wartość rynkową. Podpisów będzie znikoma ilość - może pojawi się wymijająca odpowiedź i albo nic się nie zmieni, albo zgodnie z tendencją ostatnich lat: ilustracji kobiet będzie procentowo nieco więcej niż wcześniej.

etcposzukiwacz - uwagi o kompleksach i wątpliwości co do zdrowia psychicznego kwalifikują się na żółtą kartkę...
27-09-2012 13:04
Nuriel
   
Ocena:
+2
@Indoctrine

Już teraz w erpegach komputerowych coraz z tym gorzej (DA)

Bo geja pokazali? No pewnie! Przecież wiadomo, że taka osoba (o ile zasługuje na to miano w ogóle) nie może być bohaterem! Taki zwyrodnialec przecież nie szanuje nawet PRAWA NATURALNEGO!

Pierwszy - wymuszenie tego polityczną poprawnością. Znacznie bardziej krzywdzi czarnoskórego wepchnięcie go na siłę "bo musi być jakiś" niż jego brak.

Bo ponieważ?

Trzeci - zamiast rysować klimatycznie, trzeba będzie robić drzewka parytetowe.

Wniosek: Biały facet jest bardziej klimatyczny niż czarna kobieta. Bo ponieważ?

@KlanFan

bo co innego, gdy takie działania wynikają z chęci autorów, a co innego, gdy są siłą wymuszane

Ale tej chęci nie będzie. Bo mniejsza ilość ilustracji kobiet i kolorowych to "wydumany problem".

EDIT: Wasze argumenty można sprowadzić ogólnie do tego: "Jeśli "zmusimy" autorów do pokazywania większej ilości kobiet i kolorowych to będzie więcej ilustracji kolorowych i kobiet zamiast ilustracji białych mężczyzn."

No ok, nie da się ukryć. Tylko... co w tym złego?
27-09-2012 13:05
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
+6
@ KlanFan
bo co innego, gdy takie działania wynikają z chęci autorów, a co innego, gdy są siłą wymuszane

Akurat tematyka ilustracji jest na ich autorach wymuszana przez zamawiające wydawnictwa. Więc niezależnie od tego, czy będą dostawać zlecenia na obrazki białych mężczyzn czy czarnych kobiet, tak samo będą one wymuszone.

@ Indoctrine
zamiast rysować klimatycznie, trzeba będzie robić drzewka parytetowe

A to kompletnie odczapowy argument. Dostaje rysownik zlecenie "narysuj wojowniczkę w płytówie i z toporem walczącą z zielonym smokiem" to nie odpowiada "kurczę, ale przecież ja narysowałem ślicznego łysego czarodzieja ślęczącego nad starą księgą", tylko rysuje to, co mu zlecono.
27-09-2012 13:08
szelest
    A teraz
Ocena:
+6
mam przed oczami czarnoskórego Boromira, i Legolasa romansującego z Aragornem:P
27-09-2012 13:10

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.