» Wieści » Neuroshima Tactics - zdjęcia figurek Neuroshima Tactics - zdjęcia figurek 23-12-2010 13:40 | Neurocide Premierowe zdjęcia figurek do gry bitewnej Neuroshima Tactics pojawiły się właśnie na oficjalnej stronie gry. Źródło: Neuroshima Tactics Tagi: Neuroshima Tactics Czytaj również Plany wydawnicze Portalu Neuroshima Tactics grą lutego Poszukiwacz do NS Tactics Bitewniaki na zjaVie Nowe figurki postapo od Lead Adventure Nowa kampania do Neuroshima Tactics Komentarze << Pierwsza < Poprzednia 1 2 Następna> Ostatnia >> ~DE Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 Co racja, to racja, jest mnostwo swietnych modeli post-apo, chocby Copplestone, EM-4/Combat Zone, czy nawet Taban Miniatures/Eden. Tylko czy NST odniesie jakikolwiek sukces, jesli nikt nie bedzie kupowac ich figurek, ew. jesli wydaliby ja bez nich. [pokaż treść] [kto ukrył] 27-12-2010 21:02 Gerard Heime Ocena: 0 @DE Czy przypadkiem do testów NST nie używane były figsy od EM-4? Bo na 100% były tam figsy do Infinity, a co do reszty nie jestem pewien. Tak naprawdę ciężko ocenić jak zadziała marketing Portalu. Jeśli system faktycznie będzie w miarę tani a zasady lekkie i przystępne, to jest szansa, że po grę sięgną fanboje Neuroshimy/post-apo wcześniej nie interesujący się grami bitewnymi. Bo wiadomo, że hardcorowy bitewniakowiec to sobie ściągnie jakieś fajne figsy z UK/USA. Ale casual sięgnie po to, co jest pod ręką, poza tym nie będzie miał punktu odniesienia co jest ładne a co nie. W sumie dziwi mnie niski poziom rzeźby... widziałem w Polsce naprawdę dobrze wyrzeźbione _amatorsko_ rzeczy z GS. A jeśli chcemy full pro, to żeby daleko nie szukać, każdy może sobie obczaić wolsungowe czy discworldowe figsy z Micro Arts Studio. [pokaż treść] [kto ukrył] 27-12-2010 21:13 ~DE Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 Oczywiscie ze polskich rzezbiarzy na poziomie nie brakuje - Pulp City, Dwarf Tales, Micro Arts, Max Mini, Kromlech, czy Scibor to przeciez wszystko polskie. Ale pewnie i nie na kieszen Portalu ;) Choc miedzy Bogiem a prawda to kto dokladnie rzezbi modele do NST to nie wiem. [pokaż treść] [kto ukrył] 27-12-2010 21:44 Gerard Heime Ocena: 0 Ale jak nie na kieszeń? Kuźnia Gier obecnie sprzedaje kolekcjonerskie figsy do Wolsunga za 27zł od modelu... nie wiem jaka jest marża ale jakaś musi chyba być, inaczej by się to nie opłacało. Czy 27zł to znowu tak dużo? Myślę, że gdybyśmy mówili o większej produkcji to cena by poszła w dół. Oczywiście, jeśli chcemy tani bitewniak dla mas, i zejdziemy z ceną powiedzmy do 7-8zł za figsa, to spoko. Metalowe figsy z EM-4 jak widzę chodzą koło 6zł w przeliczeniu na złocisze, musimy jednak przesyłkę doliczyć. Jeśli chodzi o moje osobiste gusta to jestem nieco zboczony - za grosz malować nie umiem, ale wolę ładną figurkę z masą detali (której i tak ładnie nie pomaluję) za 30zł niż słabą figurkę za 8zł. Dlatego też zbieram Infinity (i wydałem już pewnie z 700zł na figsy). [pokaż treść] [kto ukrył] 27-12-2010 22:08 ~DE Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 Mam na mysli kieszen Portalu, czyli wynajecie jednego z najlepszych rzezbiarzy polskich, a moze nawet kogos z zagranicy. Ja sam rowniez preferuje modele drogie, ale ladne, stad moja kolekcja modeli do Animy Tactics (na dzien dzisiejszy 50 :D z tym ze ja je maluje). Jednakze w przypadku bitewniaka typu klasyczne post-apo (a nie dziwolaga w stylu Edenu) nalezy sie zastanowic, czy jest sens wydawac niezwykle szczegolowe, ale i drogie figurki. Ja tego nie wiem, nie prowadzilem badan rynku :) [pokaż treść] [kto ukrył] 27-12-2010 22:18 ~Dąbi Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 No niestety to co zostało zaprezentowane zostało odebrane jak widać. W sumie nie jest to dziwne bo ten model nie wyszedł. Nienaturalna poza to efekt pomysłu Portalu aby figurki były jednoczęściowe - takie gotowe do grania od razu po wyjęciu z blistera aby się gracz nie zniechęcił sklejaniem modelu. A efekt widać. Sam jestem ciekaw ceny modeli. Akurat argument "to post apokalipsa i może być brzydko" nie do końca tu pomoże. [pokaż treść] [kto ukrył] 28-12-2010 08:04 Szczur Ocena: 0 @Dąbi - nie do końca - raczej kwestia robienia tego po partacku. Znośny technolog dogadany z rzeźbiarzem są w stanie zapewnić jednoczęściową figurkę w naturalnej pozie. Tutaj podejrzewam, że nikt nawet się nie orientował jakie są wymogi procesu technologicznego tak miernie to wygląda. @DE, Gerard - niestety podejrzewam, że zasady będą takiej jakości jak figsy patrząc na olbrzymie obeznanie trzewika z bitewniakami i wypuszczone mechaniki-koszmarki. Więc fanboy'e sobie pograją w NST na kiepskich zasadach i kiepskich figurkach, a normalni bitewniakowcy pograją choćby w Babylon Burning na porządnych figsach ;) [pokaż treść] [kto ukrył] 28-12-2010 12:43 ~Dąbi Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 Da się. Ale to takie proste nie jest i zdecydowanie jest to jeden z czynników ograniczających ;) Trzeba wiedzieć jak to zrobić aby był porządny rzemieślniczy poziom. Po prostu ktoś tu podszedł do tego ze zbyt małą znajomością tematu. Co do zasad to akurat dużo zależy od tego jaki będzie ich ostateczny kształt. Mając wiedzę o tym jak było to do tej pory zrobione to możesz mieć niestety rację. [pokaż treść] [kto ukrył] 28-12-2010 13:00 Gerard Heime Ocena: 0 @Szczur Zakładam, że nie tak trudno jest wziąć zasady z jakiegoś popularnego skirmisha, skroić do swoich potrzeb, dodać kilka innowacji w stylu tego mechanizmu ze zbieraniem amunicji i solidnie przetestować. Wyszłaby z tego w miarę przyzwoita mechanika dla casuali. Czego się jedynie boję to tego, że Trzewik spróbuje jednego z poniższych: a) postanowi wyważać otwarte drzwi i wymyślać wszystko od podstaw b) zaadaptować mechanikę Neuroshimy c) urozmaicić grę nowatorskimi rozwiązaniami tak, że stanie się niegrywalna Prawda o polskim rynku bitewniaków jest IMHO taka, że nie potrzebuje on innowacyjności i świeżości. Potrzebuje gry, która będzie tania, przystępna, i dotrze do szerokiego grona graczy tak, że powstanie spory fanbase. Bo co mi po po kolejnym bitewniaku który zna k20 osób w całym kraju? Jeśli NST spełni te postulaty to ma szanse rywalizować nawet z grami GW. [pokaż treść] [kto ukrył] 29-12-2010 02:03 ~tmk Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 @Gerard Uspokoję cię trochę: a. w NST jest sporo znanych rozwiązań, nie ma wyważania otwartych drzwi; b. na 3k20 ciężko prowadzić sesje a co dopiero bitewkę :D; c. jest tylko jedno nowatorskie rozwiązanie - "real time", całkiem fajne (msz), gra jest grywalna (choć tutaj osobiste preferencje mogłyby podyktować "bardziej od ..." albo "mniej od ..." :D) Szczerze mówiąc - spodziewałem się czegoś gorszego, ale po kilku bitewkach jestem zadowolony. Jest jeszcze trochę roboty przed Portalem, ale trzymam kciuki. [pokaż treść] [kto ukrył] 29-12-2010 09:54 ~Dąbi Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 @Gerard Najbliżej z tego co wymieniłeś jest do rozwiązania c. Ale to też nie do końca to. Można jeszcze zrobić co innego i też nie będzie to do końca fajne. @tmk a) wyważania otwartych drzwi nie ma to prawda aczkolwiek są pomysły moim zdaniem nietrafione. b) zdecydowanie nie jest to 3k20. Aczkolwiek przywiązanie do pewnych rozwiązań moim zdaniem widać. c) nie jest to takie do końca nowatorskie rozwiązanie ale nie ma co wyważać otwartych drzwi. W założeniach może i faktycznie jest aczkolwiek nie w praktyce moim zdaniem. Moim zdaniem nie wychodzi jak należy przez pewne detale i niedoróbki mechaniczne. Ja spodziewałem się czegoś lepszego. Ale zgadzam się - trzymam kciuki za Portal. Troszkę roboty przed nim. Szkoda jeśli ich siła przebicia zmarnowałaby się przez niedostateczną jakość produktu. [pokaż treść] [kto ukrył] 29-12-2010 11:29 ~Cy Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 Te figurki to jakis zart moze? Przeciez nie moga na serio wyobrazac sobie wypuszczenia tego na rynek. Zwlaszcza na rynek na ktorym jest naprawde sporo fajnych, wcale nie tak drogich modeli... [pokaż treść] [kto ukrył] 31-12-2010 01:56 ~Anioł Gniewu Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 @Neurocide - Sugeruje kontakt z Wojciechem Sosińskim lub Adamem Balonem z firmy MModel. http://www.m-model.pl/glowna.html` Od blisko 20 lat zajmują się modelarstwem, projektują i wykonują figurki historyczne w różnej skali - także bardzo wyjątkowe modele z I Wojny Swiatowej które wygrały szereg nagród na wystawach w kraju i za granicą. Byli pionierami w zakresie produkcji modeli i części żywicznych. (np. koń i kawalerzysta w gazmasce). I co istotne są z Tychów!!! Wojtek, chociaż ma już swoje lata na karku jest ponadto wielkim fanem fantastyki, więc powinno to mu ułatwić zrozumienie klimatu Neuroshimy i dopasowanie projektów. Polecam! [pokaż treść] [kto ukrył] 02-01-2011 14:32 XLs Ocena: 0 ta figórka jest ladna ale beznadziejnie pomalowana:P [pokaż treść] [kto ukrył] 19-01-2011 23:41 << Pierwsza < Poprzednia 1 2 Następna> Ostatnia >>325144325148325158325161325164325209325227325229325337325345325353325745326010329149 Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.