Życie po Szyndlerze
Odsłony: 2003Zawiodłam, na sobotnim (13.09) spotkaniu z Mistrzem Szyndlerem wytrzymałam zaledwie półtorej godziny. Przez co nie zdołałam zadać mu całej serii pytań, które dręczą mnie i moje TWA. Następnym razem pójdę z wódą, to powinno pomóc... musi mi się udać!
Poniżej krótka relacja ze spotkania.
Na spotkanie przyszło 10 osób, w tym sam Mistrz, jego Syn, organizator spotkania i wierny Fan.
Na wstępie dowiedzieliśmy się, że jak już coś robić to super w te i na zad lub wcale... i na tym można by zakończyć spotkanie.
Historia 26 ksiąg ma krążyć wokół orczego dziecka, które w założeniu ma stać się bogiem, ale nie wiadomo czy nim zostanie, bo 20 bohaterów, którzy cofają się w czasie zaburza kontinuum.
Główni bohaterowie będą wymieniani, jeżeli autor uzna, że są słabi (a to nie on decyduje o ich charakterze?). I nie będą to zwykli bohaterowie, tylko postaci 15lvlowe... bogactwo!
Będzie też dużo dziwnych wątków miłosnych. Będzie historia elfki, która musi się poświęcić dla drużyny i poderwać wirowego potwora. A on dzięki niej poznaje co to uczucia i więź. Potem elfka zostanie porwana przez brata potwora i w wyniku dziwnych (dziwny to słowo klucz w wystąpieniu Mistrza) zdarzeń będzie musiała się z nim ukrywać, a potem zakochają się w sobie i suprajs suprajs pierwszy potwór ich nakryje i... elfka legalnie poślubi obu. Ale to nie będą wszystkie jej miłosne perypetie. Hentai+serial brazylijski=osomnes
Dla fanów półtalerzy - będzie ich pięć rodzai.
Katany, które widać na części ilustracji, to nie są kopie mieczy japońskich.. O nie! Mistrz nie kala się korzystaniem z cudzych pomysłów. To są dwumiecze, czyli jeden miecz wchodzący w drugi, dzięki czemu ich właściwości magiczne się sumują!
Mistrz podzielił się z nami swoim genialnym pomysłem. Otóż księżyce będą... zamieszkane. Czujecie ogrom innowacji? Jak słuchawki appla kierujące dźwięk prosto do ucha, a nie tradycyjnie do [ciemnych zakamarków jestestwa].
Skąd się wzięły nagi takie i śmakie? Otóż na Archipelagu Pajęczym jest Gildia Szatkownica. Jej członkowie składają z części ciał różnych ras, nowe i dzięki magii dają im możliwość rozmnażania. Dlatego niektóre nagi mają piersi. Genetyka tiaaaaaa. Zaczesz krasnoludowi brodę inaczej i już bah badam bum masz nowy gatunek.
A teraz coś co rozwaliło mnie i zmieniło pogląd na transport powietrzny - pięciodywany. Biedacy używają zwykłych dywanów latających, no góra dwudywanów. Jak się szarpniesz to stać cię na trójdywan... a wojsko, o panie, ci to latają na cztero- i pięciodywanach. Natomiast władców stać na siedmiodywany. To wygląda tak - masz dywan jeden nad drugim, ekwipunek między nimi, a na samej górze ludzie... genialne!
Podsumowując... to będzie opus magnum złej fantastyki i skarbnica lolcontentu na wiele lat.